Gorące Dysputy

Karczma Pazur Behemota - "Profanacja imion i avatarów!"

Osada 'Pazur Behemota' > Gorące Dysputy > Karczma Pazur Behemota > Profanacja imion i avatarów!
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Big Boss

Big Boss

8.02.2008
Post ID: 23192
@Miglet
Człowieku, ogarnij się. To nie chodzi o to w której se tam grasz lidze, ani ile masz postów, i nie próbuj w ten sposób nikogo do czegoś przekonywać, bo to W OGÓLE nie świadczy o wartości twojej wypowiedzi. Chodzi o to co masz do powiedzenia, a jak dotąd wygląda na to że mało. Bo w sumie nie rozumiem po co się czepiać do czyjegoś nicka czy avatara? Znamy postacie z heroesów, utożsamiamy się z nimi, więc czemu nie mielibyśmy mieć takich nicków czy avatarów jak one? Rozumiem, gdyby ktoś miał avatar ze zdjęciem Busha, i nicka: "George Bush" to faktycznie można byłoby to uznać za profanacje. Ale w prawdziwym świecie postacie z herosów nie mają żadnej wartości moralnej, więc ciężko tu mówić o jakiejkolwiek profanacji. :/
Migilet

Migilet

8.02.2008
Post ID: 23196
Mnie forum odpowiada i bardzo się podoba. Zwróciłem jedynie uwagę na jedną sprawę. Haart zauważ, że też jesteś nieprzejednany w swoim stanowisku. A co do nowych osób. Skoro wcześniej władcy Jaskini rozpatrywali sprawy z imionami to znaczy, że nie było to pozbawione sensu. Myślałem , że to będzie długi, i ciekawy temat . Chyba jednak się myliłem. Zamknąć ten temat ? On się jeszcze porządnie nie rozwinął Drogi Haarcie może daj mu szansę i niech wypowiedzą się jeszcze inni zainteresowani, jeżeli się znajdą. :)
Big Boss

Big Boss

8.02.2008
Post ID: 23197
Wcześniej jaskinia odnosiła się do nicków "nieklimatycznych" czyli takich jak mój:P i głównie o nie chodziło, nie o imiona z gry. BTW @Miglet "śmierć" pisze się "death" nie "deatch" :)
Infero

Infero

8.02.2008
Post ID: 23199
Nadal jest błąd ortograficzny w pierwszym poście tematu! Nadal są błędy interpunkcyjne!
Przepuszczajcie treść przez worda!
Sama robię błędy, ale na ten pomysł wpadłam od razu!
Co do ników zaczerpniętych z gier: nie rozumiem jak można utożsamiać postacie z gier z osobami o tych samych nikach na forum. Radzę wrócić do rzeczywistości.
Big Boss

Big Boss

8.02.2008
Post ID: 23200
Czyżby wyłonił się nam strażnik poprawności w imperium? :> Uwaga, strzeżcie się...:)
Infero

Infero

8.02.2008
Post ID: 23205
BB sama jestem dysortografem, ale jak ktoś pisze bohater przez „ch” ... :(
Sam rozumiesz, potrafi to człowieka zdegustować, tym bardziej, że można skorzystać z sprawdzania pisowni.
Grenadier

Kanclerz Grenadier

8.02.2008
Post ID: 23207
Szczerze mówiąc nie mam zielonego pojęcia w czym problem i dlaczego akurat mój avatar ma kogoś obrażać. Jakoś wysilam te moje ajkju i nic mi nie przychodzi do głowy. To jest jakiś sztuczny problem i miałbym propozycję zakończyć te dyskusję.
Po drugie - pretorianie odrzucali nicki debilne - np. kopara lub dildo - ale jeżeli był klimatyczny CZYLI MIĘDZY INNYMI POCHODZIŁ ZE ŚWIATA HEROES to był akceptowany. I wszystko. Chyba lepiej że są wśród nas "postacie" z gry niż masa niezwykle klimatycznych józków232, marków_123, heńków576 i tym podobnych.
Pozdrawiam

PS. A strażnicy ortografii zawsze tu byli. Bo to już jest takie odjechane forum, że nie jest tu łatwo. Nie wystarczy klepać w klawisze byle co (wide ten temat) trzeba jeszcze wiedzieć co sie klepie.
Ynaf

Ynaf

8.02.2008
Post ID: 23208
No tak, ale wszyscy powinniśmy pisać(albo jak ktoś jest dyslektykiem- to przynajmniej się starać) poprawnie!!!


@Migilet- Wiesz ta twoja teoria na temat profanacji, to tak jakby rzucanie grochem o ścianę- Niezależnie od tego jak tutaj będziesz się wyrażał, to i tak nowi użytkownicy będą sobie nadawać przewiska typu: "Mutare" czy "Gelu"...
Tabris

Tabris

8.02.2008
Post ID: 23210
Albo Ynaf ;)

Hellburn

Włodarz Hellburn

8.02.2008
Post ID: 23213

MiB

Cała procedura trwała do kilku dni. Głównym zadaniem tej "filtracji" było odsianie zawczasu wszelkich "PoKeMoNóW" i innych dzieci neostrady. Sprawdzany był nick (również pod kątem podobieństwa do już istniejących), biogram (tak - trzeba było pisać biogram w formularzu rejestracji ;) ) i "powód" przybycia do JB.
W sumie całość kończyła się pomyślnie, bez większych problemów, o ile nick spełniał dość rygorystyczne wymagania.


I było bardzo dobrze, Praetorianie spełniali swoje zadanie na "szóstkę", nawet z plusem. Naprawdę, rzadko kiedy spotykałem osoby pokroju Cliforda. IMO osoby prowadzące Jaskinię powinny coś zrobić w tym kierunku, głównie po to aby przywrócić jej dawną świetność...
Kordan

Kordan

8.02.2008
Post ID: 23214
Tak więc widzisz Miglet twoja krucjata zakończyła się równie szybko, jak się zaczęła. Skoro masz takie poglądy to w porządku ale sam chyba przyznasz, że robienie komuś wyrzutów za jego avatar czy nick jest nie na miejscu. Jak ktoś ma swoją ulubioną postać z Heroes III, utożsamia się z nią to chyba lepiej niż, tak jak podawał Grenadier: JóZeK z BaGiEn czy Antonio3209.

Nawiasem mówiąc, to ja chyba jestem twoim przeciwieństwem jeżeli chodzi o Heroes. Moje umiejętności strategiczne pozostawiają wiele do życzenia.
DruidKot

DruidKot

8.02.2008
Post ID: 23215
Witam,

A ja Cię, Migilet, rozumiem. Nie byłbym co prawda za tym, żeby regulaminowo zabronić wykorzystywania nicków bohaterów z Heroes - to byłoby śmieszne. Rację przyznaję Ci w tym względzie, że kiedy widzę użytkownika o nicku zaczerpniętym z Sagi, chciałbym naprawdę, żeby reprezentował sobą wysoki poziom. Oczywiście, trzymanie się zasad i poprawności dotyczy wszystkich, ale mnie osobiście szczególnie zgrzyta, kiedy łamie je użytkownik kreujący bohatera Heroes. Chciałbym po prostu, żeby niektóre imiona kojarzyły mi się z bohaterstwem, nie dysleksją - a takie skojarzenia już mi się zdarzają...

W sprawie avatarów mam jednak odmienne zdanie. Ogromnie magiczne jest moim zdaniem to, że Mephalę, łuczniczkę z Bastionu, nawet w grze nazywam Sulią!

Reasumując, jeśli zgodzisz się z moją interpretacją Twojego apelu - zamiast wprowadzenia zmian w regulaminie, wprowadzenie społecznego trendu na właściwe i godne kreowanie postaci - masz moje pełne poparcie. Swoją drogą, właśnie tego mi w Imperium od dawna brakuje - tej kreacji postaci. Kiedyś czułem się tu jak grając w niekończącą się sesję RPG (nawet walki się zdarzały, przy Ognisku). Teraz czuję się jak Internauta...

Tematu nie ma co zamykać. Niedługo pewnie się skończy, kiedy wszyscy wypiszą całkiem swoje argumenty. Ciekawych dyskusji nigdy za wiele, a ta ma szanse być pierwszą ciekawą w Karczmie od długiego czasu.

Pozdrawiam,
DruidKot
Mosqit

Mosqit

8.02.2008
Post ID: 23223
Hehe, szczerze mówiąc bardziej niż zasadność tego tematu zastanawiało mnie ile osób wda się w dyskusje i jestem pod wrażeniem. Generalnie z sympatii do Ciebie Migilet powiem tak: wydaje mi się, że wyszedłeś trochę z bagnetem na czołg.
Ynaf

Ynaf

8.02.2008
Post ID: 23225

mosqit

Z bagnetem na czołg


A nie lepiej z tępym toprem ;)
Erin

Arcymag Erin

8.02.2008
Post ID: 23227
Z jednej strony, w pewnym sensie autora tematu popieram. Zostałem w Jaskini, po tym jak tu trafiłem, między innymi dlatego, że ludzie udzielający się tu wykazywali się pomysłem, gustem, a czasami wręcz swego rodzaju gracją nawet w czymś tak, wydawałoby się, marginalnym jak nick, czy avatar - to widać i można docenić, naprawdę.

Z drugiej strony, jest to bardziej problem nie forum jako takiego, lub tych, którzy sobie pewien klimat, styl i pomysł cenią, a samych dupajasiów90, Wielkich Mrocznych Super Lordów, czy co tam kto bezmyślnie wpisał. W końcu - jakie jest pierwsze wrażenie w kontakcie z kimś takim na forum? Nawet, jeśli się na to nie zwróci uwagi świadomie - poza skrajnymi przypadkami, nie myślę, czytając post, "o, ale ma nick głupi...", przynajmniej nie od razu - ale pewne nieokreślone, negatywne odczucie jest, a to może mieć na samym początku spore znaczenie. Nicki, avatary i podpisy naiwne, pseudośmieszne, tudzież wywołujące "grozę" lub "respekt" (czytać - zażenowanie i współczucie) szkodzą samemu posiadaczowi, więc to jego problem, że, jakoś tak, nikt na niego uwagi w rozmowie nie zwraca ani poważnie nie traktuje.

Postaci ze znanej twórczości to jeszcze inna kategoria, o ile jako takie nie są złym materiałem na nick czy avatar, niektóre co bardziej sztampowe to dość kiepski pomysł. Pierwsze wrażenie na widok n-tego Aragorna czy Geralta - brak, kompletny brak jakiejkolwiek oryginalności. In minus. Naprawdę. Bonusowe punkty za Aragorna piszącego jak przytępawy analfabeta, bo i takich się gdzieniegdzie widuje, ale na szczęście raczej nie u nas...

Co do powrotu do starej Pretorii - myślę, że lepiej będzie spróbować poprawienia obecnego systemu, na ile to możliwe. Osobiście byłbym jaknajbardziej za powrotem starego systemu i wróciłby on, gdyby to tylko od mojej opinii zależało, ale ma on też pewne wady, na które obecnie pozwolić sobie po prostu nie możemy, niezależnie od własnego zdania. Być może - gdyby mieć pewność, że mamy sposób na ich uniknięcie - ale nie teraz, ani nawet w najbliższej przyszłości, a i to nie w dawnej formie. Jeśli już, raczej ewolucja tego co jest teraz, żeby dawało bardziej zadowalające efekty i nie wywoływało dawnych problemów.

Oczywiście, jeśli ktoś się opamięta i zechce nick zmienić na coś bardziej przemyślanego - nie ma z tym absolutnie żadnego problemu, tylko się zgłosić do mnie czy MiBa, zrobimy od ręki. Zachęcam, pierwsze wrażenie jest sporo warte.
MiB

MiB

8.02.2008
Post ID: 23228

Hellburn

I było bardzo dobrze, Praetorianie spełniali swoje zadanie na "szóstkę", nawet z plusem. Naprawdę, rzadko kiedy spotykałem osoby pokroju Cliforda. IMO osoby prowadzące Jaskinię powinny coś zrobić w tym kierunku, głównie po to aby przywrócić jej dawną świetność...


Widzę, że prowadzimy tutaj swój osobny subtemat, zwany potocznie offtopem ;)

Ponad 2 lata temu (ah, jak ten czas leci...) byłem przeciwny tak restrykcyjnym zasadom przyjmowania do Jaskini.
I dziś podtrzymuję swoje zdanie.
Kiedy uruchamiałem forum do Jaskini powróciła ledwie garstka forumowiczów. Ci starsi stażem z czasem zaczęli odchodzić, pochłonięci realem. Brakowało nam świeżej krwi.
Gdyby wtedy wprowadzić restrykcyjne sprawdzanie nicku, to zapewne dziś moglibyśmy zapomnieć o wielu wartościowych mieszkańcach, a może nawet o samym wortalu.
Poza tym zawsze byłem zdania, że ludziom trzeba dać szanse. Oczywiście - irytuje mnie "Clifotd", czy ongi "Wojo" albo "Disertex", przeżywam załamanie nerwowe widząc co raz to głupsze avatary wgrywane przez użytkowników, vide kilka avików mangowych Clifodta, czy trochę odbiegający od konwencji avik Tabrisa (no offence - kuluarowe rozmowy o Twoim aviku już zostały zakończone ;) ).
Niemniej jednak uważam, że jest to cena, którą musimy zapłacić za wiele nowych twarzy w JB.
Uważam, że nie możemy być nadal zamkniętą kliką kilkunastu osób, jak to miało miejsce w przeszlości.
Clitofd Was irytuje? Poczekajcie kilka dni - albo się znudzi ciągłym poprawianiem postów, albo zacznie je pisać poprawnie.
Denerwują Was błedy ortograficzne Migileta? No ok, mnie też, ale stawiam dzielnie "orty" co chwila i informuję go na GG - poprawia wszystkie.
Ale bez Clitofda czy Migileta JB byłaby szara i nudna. A tak przynajmniej coś się dzieje ;)
Poza tym - nie byłbym taki pewien, czy Pretoria zatrzmałaby tą dwójkę zawczasu ;)

DruidKot napisał, że brakuje mu w JB tej kreacji postaci rodem z RPG. Za przykład podaje dawne spotkania przy Ognisku.
I właśnie - Ognisko to część Osady. To Osada była u nas zawsze motorem "zabaw" RPG, bo sama Jaskinia Behemota, to - zgodnie z bannerem forum i obowiązującą stopką - "Pierwszy polski wortal o Heroes of Might and Magic.". To tematy około heroesowe zajmują główne miejsce u nas, czy się to komuś podoba, czy nie.
Problem jednak polega na tym, że Osada to, pozwolę sobie użyć określeń medycznych, pacjent w stanie krytycznym, żeby nie powiedzieć agonalnym. I nie zapowiada się na poprawę.
A przecież wartościowych mieszkańców, którzy mogliby ponownie rozbudzić krew w żyłach Osady mamy trochę.

Co zaś się tyczy postu Enletha, to chciałem tylko dodać, że wszelkie zmiany nicku rozpatruje Sulia i to do niej proponuję kierować swe kroki. Ona doradzi czy nick faktycznie pasuje, czy nie.
Niedługo Pretoria "dorobi się" opcji zmiany nicku, więc powinno iść to sprawniej.

I na koniec: wiecie, fajnie jest tak sobie rozmawiać, krytykować, podawać pomysły - bardzo lubię konstruktywne rozmowy.
Tyle tylko, że często nic z takich rozmów nie wynika. Chcecie "klimat i kreowanie postaci"? Dajcie przykład, zachęcacjcie ludzi. Dążcie do celu z uporem maniaka...
..no tak... tylko do tego potrzeba chęci i zapału, a u nas ostatnio z tym marnie...

Pozdrawiam
Moandor

Strażnik słów Moandor

9.02.2008
Post ID: 23239
Przeczytałem wszystkie posty w tym wątku. Cieszy mnie, że jeszcze są w Jaskiniowcach tak duże pokłady energii, by w jeden dzień przybyło dwie strony postów. Poza tym jednym plusem chyba niezbyt zrozumiałem poruszany problem.
Kto profanuje imiona i avatary? Czy każdy, kto przywłaszczy sobie imię i av bohatera HoMM? Czy tylko niektórzy? Czy takie avatary powinny być przyznawane jedynie za jakieś szczególne zasługi związane z HoMM?

Nie znalazłem w tej, ciekawej skądinąd dyskusji dokładnego postawienia problemu. Mój nick i avatar także jest z Heroes of Might and Magic, z trzeciej konkretnie cześci. Wybrałem go dawno dawno temu, przed ponad 5 laty. Powód był taki, że gdy przybywałem do Jaskini, grałem już trochę w Heroesów (a Necropolis było i jest moim ulubionym zamkiem), natomiast moje obeznanie z fantastyką ogólnie było wtedy dość słabe. Później parokrotnie myślałem, czy aby nie zmienić avatara, na jakiś bardziej z fantasy związany. Nie byłby to oczywiście któryś z rzędu Aragorn czy Gandalf (choć w sumie dlaczego nie? Faramir jest jednym z bardziej zasłużonych Jaskiniowców, a nikt nie zarzucił mu nigdy wtórności nicka).
Ale... No właśnie, tylko czy warto byłoby rozstać się po latach ze swoim jaskiniowym wizerunkiem, z avatarem z którym każdy mnie w Jaskini kojarzy? Byłoby szkoda. Więc pozostał Moandor z ava i z nicka i pozostanie.

Chyba nie dokonałem profanacji. Trudno jest zresztą sprofanować nekromantów z Deyja. :)
Crux

Crux

9.02.2008
Post ID: 23242
Cóż, mnie osobiście ów problem wydaje się ciut... przesadzony to złe słowo... No, napiszę krótko - wygląda mi to na szukanie kłopotu na siłę. Ja osobiście nie widzę żadnych minusów, że Moandor jest Moandorem, Haart Haartem, a X X-ińskim. Jeśli chodzi o zachowanie, które mogłoby "obrażać" owe "postacie"... Je jestem modem na innym forum (o serii Stronghold) i nawet jak wpadnie jakieś dziecko, które dostało neostradę na Komunię, i musi wrzucić do avatara swojego ulubionego-bohatera-Ryszarda-Lwie-Serce (ewentualnie Wilka), to nie krzyczę, że profanuje najfajnieszych botów, tylko ewentualnie uśmiechnę się z politowaniem i nawet warna nie postawię za spam, bo mi tylko humor poprawił. :)

Zresztą, daaawmo temu chciałem się zarejestrować tutaj jako Zawisza Czarny, to Pretoria się uczepiła i bynajmniej nie uważam dzisiaj, że brak klimatu to był jakiś super-ważny powód. Jeżeli nikogo nie obraża wyjątkowo nick (bo znajduje się w nim wulgaryzm czy jakieś naziolskie hasło w stylu "AD88"), to w ogóle nie wiem, o czym mówimy. To równie dobrze wszystkie dzieci od Harry'ego Pottera powinny linczować dziennikarzy, którzy mówią, że to zwykłe badziewie (wszak obraża tego wspaniałego chłopca! Pod ścianę! Flipendo!).

Crux
Migilet

Migilet

9.02.2008
Post ID: 23243
@ Infero: A może to jest tak, że ludzie na forum chcą ,żeby ich utożsamiano z Bohaterami. I kto ma wracać do rzeczywistości? Jestem za oryginalnymi imionami. Ktoś jak bierze słynne imię i avatar, to musi się zmierzyć się z legendą odgrywanej postaci, a nie wiem czy temu podoła. Z ortografią walczy się przez całe życie, myślę ,że jestem na dobrej drodze. :)

@ Kanclerz Grenadier: Jeżeli ktoś ma trochę wyobraźni oraz inteligencji to myślę, że wymyśli na pewno coś ciekawszego od Józka 21, Heńka 24 itp. Takie jest moje zdanie. Co do strażników ortografii, przydają się, naprawdę. Poprawiłem dzięki nim mnóstwo błędów i jestem im za to wdzięczny.

@ Ynaf: Tak może jest to bezsensowna misja, ale może ograniczę trochę to zjawisko. Taki jest schemat najpierw nagłośnienie sprawy, później działanie.

@ Hellburn: Na pewno wszystkim zależy na tym, aby Jaskinia Behemota była potężna jak kiedyś. Ale to wymaga pracy i zaangażowania wszystkich.

@ Kordan; Nie dziel skóry na niedźwiedziu. :P Moja krucjata może jeszcze trochę potrwa. Chociaż to niezbyt trafne słowo, przecież nie walczę o religie.

@ DruidKot: Nareszcie znalazłem sojusznika. Powiem tak, wykorzystanie imion i avatarow z kampanii nie wchodzi w grę. Czy na tym forum ludzie ich odgrywający, podołali wyzwaniu ? Bohaterzy tacy jak Np. Mephala, to co innego, nie zna się fabuły o nich. Może to i dobry pomyśl, jeżeli ambitne jednostki będą ich odgrywać. Musze to przemyśleć

@ Mosqit: Hej, chyba trafnie to ująłeś, ale uważam ze jak dotąd dobrze sobie radzę.

@ Arcymag Enleth : Przyznaję rację to ich problem, szkoda, że jest ich aż tak wiele. Wywieranie emocji imieniem avatarem, to nie o to chodzi, przecież jest tyle lepszych sposobów wywarcie dobrego wrażenia. Tak dobrze, ze los oszczędził nam pseudo Aragorna piszącego bez sensu. Powiem cos dla mnie oczywistego: nieznoszę profanacji imion z lotra i homm, cóż taki juz jestem. Jednak imię można zmienić, wystarczy odrobina dobrej woli.

@ MiB: To prawda, ze sporo ludzi nie zostałoby w jaskini To jest mocny argument. Pracujmy wspólnie niech ten portal nie będzie szary i nudny. Tak konstruktywne rozmowy są potrzebne. Nie pozwólmy żeby osada upadla, stać nas na to.

Dziękuje wszystkim dotychczas za odpowiedzi, nawiązała sie ciekawa dyskusja. Może cos z niej wyniknie? Jeżeli ktoś chce cos dopisać, to droga wolna. :)





MiB

MiB

9.02.2008
Post ID: 23245

Migilet

@ Big Boss: Strażnik poprawności? Nie ma co przesadzać, to jest dopiero pierwszy mój gorąćy temat.


Big Boss miał na myśli Infero, która wytknęła Ci błędy w poście.

Migilet

Co do strażników ortografii, przydają się, naprawdę. Poprawiłem dzięi nim mnóstwo błędów i jestem im za to wdzięczny


Poprawili, ale nie wyciągnąłeś z tego odpowiednich wniosków. W Twoim poście znów straszy "bochater"

Migilet

@ Mib


MiB - bardzo proszę o poprawna zapisywanie mojego nicku ;)

Migilecie - jeśli chcesz być traktowany poważnie, zacznij nas sam traktować z powagą - staraj się pisać posty poprawne ortograficznie. Sposób zapisu świadczy o szacunku dla innego człowieka.

Pozdrawiam