Gorące Dysputy

Karczma Pazur Behemota - "Jak tam wasze oceny?"

Osada 'Pazur Behemota' > Gorące Dysputy > Karczma Pazur Behemota > Jak tam wasze oceny?
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Eru

Eru

3.07.2010
Post ID: 56487

Tarnoob Jedwabislav

Gratulacje!
Chcesz powiedzieć, że Eru jest olimpijczykiem?

raczej byłem z fizyki i z astronomii, bo po pierwszym roku studiów jakoś już to nie ma większego znaczenia ;) nie licząc ewentualnych znajomości :D
btw, gdzie się uczysz, skoro wspomniałeś o gimnazjum i na dodatek polecasz WWW? Szczecin? GiLA? Wrocław?

a, i w ogóle, śmiech na sali, po pierwszym roku mam lepszą średnią niż w liceum xD

Ghulk

Ghulk

3.07.2010
Post ID: 56488

Wiem, bo przy moim liceum jest gimnazjum i mogę sobie popatrzyć z boku na te żałosne wygłupy które dzień w dzień odprawiają te dzieciaki...

A może po prostu trzeba było iść do liceum o wysokim poziomie? Bo czemu się dziwisz, gdy masz klasy brane z regionu? Ot, nic niezwykłego.
A system 6-3-3 się sprawdza wcale nie gorzej od 8-4.

Sheogorath

Sheogorath

3.07.2010
Post ID: 56492

Moje liceum ma bardzo wysoki poziom :P
W tamtym roku wszyscy zdali maturę. Więc nie sugeruj się tym że jest połączone z gimnazjum. Ale słyszę ciągle jak nauczyciele na naszych lekcjach narzekają że muszą też w gimnazjum uczyć i większość mówi że wolałaby uczyć w samym liceum...

Eru

Eru

3.07.2010
Post ID: 56502

Sheogorath

W tamtym roku wszyscy zdali maturę.

to akurat o niczym nie mówi ;) w bardzo dobrej szkole wystarczy że jedna osoba oleje sobie ustny polski i klapa gotowa

Trang Oul

Trang Oul

3.07.2010
Post ID: 56503

Matura to nie byle kartkówka, którą można bezkarnie olać, a do bardzo dobrej szkoły nie chodzą ludzie bez ambicji, którzy po jej skończeniu zamierzają iść do pracy.
Co do samej matury, właśnie najlepiej wspominam ustny polski, choć nie poszedł mi najlepiej. Tu przynajmniej trzeba było coś zrobić, a nie tylko rozwiązać parę zadań. O ile oczywiście wybrało się odpowiedni temat.
U mnie też w zeszłym roku wszyscy zdali, ale ze względu na poziom matury nie uważam tego za żaden sukces. W tym roku jest jeszcze gorzej...

Eru

Eru

3.07.2010
Post ID: 56504

Trang Oul

do bardzo dobrej szkoły nie chodzą ludzie bez ambicji

Nie. Ludziom zdarza się olać ustny polski - kupią pracę, nie przeczytają jej nawet, cokolwiek. I jeśli jeszcze trafią na nauczycielkę, która ich nie lubi... da się. A, no i to nie kwestia ambicji - bo Ci ludzie są dobrzy, ale z matmy, fizyki czy chemii - polski ich nie interesuje

Ghulk

Ghulk

3.07.2010
Post ID: 56506

Eru

Trang Oul: do bardzo dobrej szkoły nie chodzą ludzie bez ambicji

Nie. Ludziom zdarza się olać ustny polski - kupią pracę, nie przeczytają jej nawet, cokolwiek. I jeśli jeszcze trafią na nauczycielkę, która ich nie lubi... da się. A, no i to nie kwestia ambicji - bo Ci ludzie są dobrzy, ale z matmy, fizyki czy chemii - polski ich nie interesuje

To ich rzecz. Czasem trzeba coś zrobić, zamiast zajmować się przyjemnościami.
Szkoła to ma być kara, a nie mają robić tylko to, co chcą, a nie to co trzeba.

Eru

Eru

4.07.2010
Post ID: 56507

Ghulk

To ich rzecz. Czasem trzeba coś zrobić, zamiast zajmować się przyjemnościami.
Szkoła to ma być kara, a nie mają robić tylko to, co chcą, a nie to co trzeba.

Z tą karą to bardzo odważne zdanie. Ja zawsze myślałem że szkoła powinna czegoś nauczyć ;) No i sformułowanie "to co trzeba" też jakieś takie... :D

Wracając do tematu - przy obecnym poziomie matury, jeśli oblały ją nie więcej niż 3 osoby w szkole, to raczej nie powinno się na to zwracać uwagi - jeśli już, to na średni wynik, ale najlepiej i tak by było dobrać się do wyników z matur rozszerzonych, bo to one są miarodajne w sumie

Trang Oul

Trang Oul

4.07.2010
Post ID: 56508

Eru

Ludziom zdarza się olać ustny polski - kupią pracę, nie przeczytają jej nawet, cokolwiek. I jeśli jeszcze trafią na nauczycielkę, która ich nie lubi... da się. A, no i to nie kwestia ambicji - bo Ci ludzie są dobrzy, ale z matmy, fizyki czy chemii - polski ich nie interesuje

Może źle się wyraziłem z tym brakiem ambicji. Ktoś może nie mieć ambicji na 100%, ale nie musi to oznaczać kompletnego olania przedmiotu. Rozumiem, że nie każdy lubi czytać książki, zwłaszcza lektury, ale z 200 tematów na pewno znajdzie coś dla siebie, np. (jak w moim przypadku) temat o języku, bo jego opracowanie może nauczyć czegoś przydatnego.
Poza tym, wymagane 30% to nie jest tak dużo, żeby sobie nie poradzić, powiedziałbym, że zdecydowanie za mało. Żeby zaliczyć sprawdzian, zwykle trzeba mieć 50%-60%, z maturą nie mogli zrobić tak samo?
Co do nielubiącej nauczycielki, o ile się nie mylę, nie może ona sprawdzać swoich uczniów na maturze.

Eru

przy obecnym poziomie matury, jeśli oblały ją nie więcej niż 3 osoby w szkole, to raczej nie powinno się na to zwracać uwagi

Przy obecnym poziomie matury poleciłbym im szkołę specjalną.
Niezdanie matury rozszerzonej to też pomyłka - po co było się pisać na coś, co nas przerasta?

Eru

Eru

4.07.2010
Post ID: 56518

Trang Oul

ale z 200 tematów na pewno znajdzie coś dla siebie, np. (jak w moim przypadku) temat o języku, bo jego opracowanie może nauczyć czegoś przydatnego.

Oczywiście, ja pisałem pracę z fantastyki i też było miło ;)

Poza tym, wymagane 30% to nie jest tak dużo, żeby sobie nie poradzić, powiedziałbym, że zdecydowanie za mało. Żeby zaliczyć sprawdzian, zwykle trzeba mieć 50%-60%, z maturą nie mogli zrobić tak samo?
Co do nielubiącej nauczycielki, o ile się nie mylę, nie może ona sprawdzać swoich uczniów na maturze.

Uwierz - różne rzeczy się dzieją, bywają ludzie totalnie nieodpowiedzialni. Co do nauczycielki - nie wiem np. jak jest traktowane jeśli jakaś inna polonistka prowadzi WOK, zresztą - wystarczy lekko przesadzić na kabarecie studniówkowym i można mieć problem: był taki przypadek w tym roku w małopolsce, czwórka organizatorów nie zdała ustnego polskiego, ktoś tam nawet dostał 0 pkt za język, czyli tak jakby nie powiedział jednego normalnego zdania, co jest absurdem.

Przy obecnym poziomie matury poleciłbym im szkołę specjalną.
Niezdanie matury rozszerzonej to też pomyłka - po co było się pisać na coś, co nas przerasta?

Chwilowo system się zmienił i obowiązkowe jest 5 podstaw: polski, matma, obcy, ustny polski, ustny obcy. Ale fakt - poprzednio nie zdanie rozszerzenia kwalifikowało się do psychiatryka ;)

Sirius

Sirius

10.02.2012
Post ID: 68060

Postanowiłem ożywić temat i pochwalić się moją poprawą. Najpierw jednak drobne wyjaśnienie, w mojej szkole jest inny system oceniania 0-10 niedostateczny, 11-12 dostateczny, 13-15 dopuszczający, 16-20 dobry, 21-24 bardzo dobry i 25 celujący.
W tym semestrze zaskoczyłem wszystkich i po raz pierwszy w tej szkole udało mi się osiągnąć średnią ocen równą 18,07. Czuje, że mam powody do zadowolenia z siebie.

Kameliasz

Archidyplomata Kameliasz

10.02.2012
Post ID: 68062

Mnie przestała obchodzić średnia, która przecież nie jest wykładnikiem inteligencji, a pokazuje tylko, ile materiału z programu nauczania dany dzieciak opanował. Przykładam się tylko do przedmiotów z rozszerzenia - ergo matematyka, fizyka - oraz do języków, które wchodzą mi dość łatwo.
Jako II-klasista w liceum mam tylko jedenaście przedmiotów, więc tak naprawdę nie mam czego się uczyć, nawet jeśli bym chciał ;)

Alchemik

Alchemik

11.02.2012
Post ID: 68064

Szkoła, kiedy to było... ;)
Na studiach były 3 oceny, większość kursów zaliczyłem na najwyższą (VG).
I tak nie czerpię korzyści z wyuczonej profesji od kilku ładnych lat. :)

Laysander

Laysander

29.06.2012
Post ID: 69879

Jestem z siebie zadowolony.
Średnia 5,13. Trzy szóstki: z historii, polskiego i... religii... Tja.
Poza tym same piątki. No... oprócz tego nieszczęsnego wuefu - czwóra.
A jak tam Wasze oceny?

Kordan

Kordan

29.06.2012
Post ID: 69881

Historia Polski XIX wieku - 4
Historia powszechna XIX wieku - 4
Dzieje integracji europejskiej - 4
Psychologiczne podstawy kształcenia - 3+

Mogło być lepiej ale trudno.

Hayven

Hayven

28.06.2013
Post ID: 74591

Średnia 5.6 - pewnie mógłbym wyciągnąć więcej, ale nie miałem ochoty specjalnie się męczyć (i nauczycieli też :P). Może już oszczędzę sobie wymieniania ocen, co? :D

Gregorios

Gregorios

28.06.2013
Post ID: 74593

Mam 6 z muzyki, 4 z polskiego, 4 z techniki, a reszta ocen to 5.

Silveres

Silveres

29.06.2013
Post ID: 74610

zachowanie - bardzo dobre
religia - celujący

język polski - bardzo dobry
język angielski - bardzo dobry
język niemiecki - dostateczny
historia - bardzo dobry
wiedza o społeczeństwie - bardzo dobry
geografia - dobry
biologia - dobry
chemia - dobry
fizyka - bardzo dobry
matematyka - dobry
informatyka - celujący
wychowanie fizyczne - celujący
zajęcia artystyczne - celujący
zajęcia techniczne - bardzo dobry

Mateusz

Mateusz

29.06.2013
Post ID: 74611

Silveres: Już się przeraziłem, że nie masz żadnej trójki! Całe szczęście, że opierasz się germanizacji!

Co do moich ocen. Na pewno nie wyglądają tak jak te wyżej. Głównie dostateczne, nawet parę dopuszczających wpadło. Szóstki mam z najważniejszych przedmiotów: Religia i wos :)

Średnia 3,6. Grunt, że do przodu.

Silveres

Silveres

29.06.2013
Post ID: 74612

Mateusz: nigdy nie lubiłem i nigdy nie polubię niemieckiego. W zeszłym roku była "dwója na szynach".
Ps: fizyka i chemia są naciągane. Teoretycznie z ocen wychodzą mi dostateczne, ale... Jakoś się udało. :)