Gorące Dysputy

Ale co tam..., żyjmy chwilą, teraz nie boli więc się bawmy póki co:)

A niektórzy żyją w stanie permanentnego kaca i im stosować się do jakichś reguł picia się nie chce, bo i po co?

Dżentelmen nie zaczyna pić przed dwunastą...

(___)
_(_)_
Może pieczarkę? :)

zawsze gdzieś jest po 12...

a to chyba grzyb, nie pieczarka?

Dobrze że ktoś powiedział*zażenowany ukratkiem odstawia kufel*

*Pociągając z butelczyny * Wrzućcie na luz. Jak chce się pić, to trzeba się napić!
*Dodaje po cichu* Proste i logiczne, ale nie koniecznie zdrowe. ;)

Dla nerek zdrowe... ;)

Najprostsze wyjścia są zawsze najlepsze.

dziś święte picie, za najdłuższą noc aby szybko słońce wróciło na nieboskłon z pogańskim pozdrowieniem

Oj, grzybów dziś będzie masa. Super bigosik mi wyszedł, a maszrumy sam zbierałem :) (spoko, już testowane, jakoś żyję)

Gren... jestem ciekaw jakie masz halucynacje :)

Właśnie jak wylondowaliśmy "pod stolikiem" to już się zasad nie trzymajmy....! Do upadłegooo gulgul gull...

Halucynacje po bigosie? Hm... Lond-owanie było twarde ;)

A co to za bigos bez grzybków

co tutaj zaglądam to mnie ewidentny brak abstrakcyjnego myślenia dopada. gorsze niż kac. bo przed kacem to trzeba sobie najpierw wypić :]

z abstrakcyjnym myśleniem to jest tak, że ciągle jest, jednak zachodzi pewna zależność.

Napoje wyskokowe -> Wzmożone abstrakcyjne myślenie ->Kac

Jest chyba prostszy sposób:
spotkanie z nienormalnymi -> znienormalnienie, czyli piękne abstrakcyjne myślenie.

Jedyną wadą jest możliwość trwałego skrzywienia umysłowego, ale to się wytnie.

na jakiś czas musiałem opuścić nasz Podstolika by udać się do kina i zobaczyć Eragona...Jakie szczęście mnie spotkało gdy powróciłem tu i zobaczyłem jak jest w tym miejscu pięknie:) Bo film nadaje się do ...właśnie do czego? Nawet tutaj niegodzien jest wylądować...

No to Wasze zdrowie!
(chlejąc czarną, nieokreśloną ciecz z małej flaszki)

khem khem, który to rok mamy?