Gorące Dysputy

Karczma Pazur Behemota - "Poznaj siebie - testy osobowości"

Osada 'Pazur Behemota' > Gorące Dysputy > Karczma Pazur Behemota > Poznaj siebie - testy osobowości
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Aryene

Aryene

2.07.2010
Post ID: 56474

A mi wyszedł chaotycznie neutralny (stawiałam, że wyjdzie dobry szczerze mówiąc) elf mag lvl 2 :P Badziew jak nic, byle kobold by mnie zjadł!

Patrząc po pytaniach dziwię się w sumie jak komuś mógł tam wyjść jakikolwiek charakter "zły" jeśli udzielał prawdziwych odpowiedzi a nie jest kryminalistą/socjopatą ale ;D

Ability Scores:
Strength- 11
Dexterity- 12
Constitution- 11
Intelligence- 15
Wisdom- 15
Charisma- 14

Mosqua

Mosqua

3.07.2010
Post ID: 56480

Taro, my english is'nt the best, but is'nt the worse. W pytaniach o siłę głównie dawałam, że jestem przeciętna, w pytaniach na wytrzymałość pisałam, że mam nieco powyżej średniej. W pytaniu o siłę ciosu, to odpowiedziałam, że mogę wyrządzić mocne szkody i najpewniej to podwyższyło mi parametr siły. Możliwe też, że pytania o dyscyplinę też ją poprawiają. Oczywiście to wszystko to domysły i przypuszczenia...

Trang Oul

Trang Oul

31.07.2010
Post ID: 57066

Znalazłem inny, prostszy test. Wydaje mi się mniej wiarygodny od tego pierwszego, gdyż 5 pierwszych pytań umożliwia połączenie C i Z oraz P i D, a C i D oraz P i Z już nie (chociaż może to jest zamierzone, bo, jak już pisałem, te kombinacje występują znacznie rzadziej). Może jednak ktoś się tym zainteresuje.

Mi wyszło 5 pkt. w stronę chaosu, 4 w stronę zła. Sprawdźmy, czy się zgadza:

1. Rarely keeps his word. Has no honor. / tak
2. Lie and cheat anyone. / tylko dla osiągnięcia korzyści lub straty innych, nie dla samej przyjemności oszukiwania, gdyż nie jestem mitomanem
3. Most certainly attack and kill an unarmed foe (those are the best kind!). / wróg to wróg, to jest chyba oczywiste...
4. Will hurt and/or kill an innocent without a second thought. (Or for pleasure). / tak, ale z drugiego powodu; działam rozważnie
5. Uses torture to extract information and pleasure. / tak, to najskuteczniejsza metoda; preferuję tortury psychiczne
6. Will kill for sheer pleasure. / tak, ale większą przyjemnością byłoby cudze cierpienie, nie sama śmierć, zwłaszcza jeżeli byłaby to niewinna (względem mnie) ofiara
7. Is likely to help someone only on a whim. / tak, chyba że mi też to pomoże
8. Despises honor and authority and self-discipline. Views them as weaknesses. / tak, to tylko ograniczenia
9. Does not work well in a group. Constantly vying for power and/or command. / owszem, jestem antyspołeczny...
10. Will always take dirty money etc. / zastanowiłbym się
11. Will betray a friend. After all, you can always get another friend. / zależy od sytuacji i tego, kim byłby ten przyjaciel

Agon

Agon

27.12.2010
Post ID: 59699

A ja znalazłem coś takiego na facebooku:
http://apps.facebook.com/quizcreator/quizzes/567526/play

Nie powiem co mi wyszło, żeby nie było, że jestem jakimś aspołecznym psychopatą ;P

Trang Oul

Trang Oul

27.12.2010
Post ID: 59700

Ja robiłem inny test (ten). Twój też, tak dla sprawdzenia. Wynik oczywisty.
P.S. Zginiecie wszyscy.

Lekore

Lekore

27.12.2010
Post ID: 59701

Neutralny dobry. Czasami wychodzi chaotyczny dobry i jakoś mam problem z identyfikacją :D
Jak ktoś chce niech zrobi TEN TEST. Wyszło mi tutaj, że przykładami ND są: Gandalf, św. Matka Teresa, Ghandi i Luke Skywalker xD

Agon

Agon

27.12.2010
Post ID: 59715

Zrobiłem sobie te testy z facebooka, tym razem już szczerze i wyszło mi w obu, że neutralny jestem, więc spoko. Wcześniej udzielałem odpowiedzi bardziej dla jaj i wyszło mi chaotyczny zły.

Opis charakteru neutralnego z jednego testu:
"Neutralny. Robisz to, co uznasz za słuszne. Nie czujesz się związany z żadną stroną, ani dobre czy złem. Cechuje Cie brak przekonań czy uprzedzeń. Nie mniej jednak przedkładasz dobro nad zło - ostatecznie lepiej mieć dobrego sąsiada. Mimo to nie czujesz potrzeby wspierania dobra. Uważasz ze inni są od tego. Neutralny charakter działa zgodnie z natura, bez uprzedzeń czy przymusów. // Zastanów się, czy chciałbyś by inni byli neutralni, obojętny, gdy Ty będziesz potrzebował pomocy? By nie zauważyli Cię wtedy. Neutralność niesie moc, ale również ogromne zagrożenie, będąc neutralnym możesz być wstrętny dla obu stron konfliktu..."

I drugi opis z innego testu, tego od Trang Oula:
"Result: True Neutral
The True Neutral person is not actively for or against anything. He has his own reasons for doing everything and is usually difficult to understand. A True Neutral person sees good, evil, law, and chaos as prejudices and dangerous extremes. He advocates the middle w...ay of neutrality as the best, most balanced road in the long run. Some True Neutral actively support balance in the world, and seek to avoid having any one side, law or chaos, good or evil, become too powerful over them or anyone else, and will work against whichever side is the most powerful. They tend to side with the underdog in any situation, and are often opportunistic in their actions. Intelligent True Neutrals are quite logical in how they go about things, including morals. True Neutral is committed to the avoidance of extremes, and is non-judgmental. Examples: Mr. Spock, Dr. Strangelove, The Punisher"

Praworządni to sztywniacy, chaotyczni to świry, dobrzy są naiwni, a źli mają kompleksy i wyżywają się na innych. Neutralność rządzi!
Jestem nijaki ale mam to gdzieś ;P

P.S. Trang Oul szczerze wypełniałeś te testy i wszędzie wyszło Ci chaotyczny zły? Hmm no to dziwnie ale ok, bądź jaki jesteś tylko mnie nie zabijaj ;)

Lekore

Lekore

28.12.2010
Post ID: 59720

Agon, po tym co napisałeś chyba nie tylko on będzie chciał Cię zabić :)

Agon

Agon

30.12.2010
Post ID: 59795

No tak: "będąc neutralnym możesz być wstrętny dla obu stron konfliktu..."
Mogę być wstrętny dla wszystkich i zarobić przy tym niezłego guza, zapomniałem.

Lepiej pozostanę neutralny siedząc cicho :P

Trang Oul

Trang Oul

30.12.2010
Post ID: 59796

Agon

P.S. Trang Oul szczerze wypełniałeś te testy i wszędzie wyszło Ci chaotyczny zły? Hmm no to dziwnie ale ok, bądź jaki jesteś tylko mnie nie zabijaj ;)

Szczerze, przynajmniej tak szczerze, jak to było możliwe. Na przykład na pytanie o udział w wojnie mogłem odpowiedzieć tylko teoretycznie.

Agon

Agon

1.02.2011
Post ID: 60232

A widzieliście to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Enneagram

Konkretnie chodzi mi to to:

"Typ nr 1 - Perfekcjonista (Praworządny Neutralny)
Krytyczny wobec siebie i innych. Przekonany, że istnieje tylko jedna słuszna droga. Przeświadczony o swojej wyższości moralnej. Odraczający decyzje z powodu lęku przed pomyłką. Używający często sformułowań „powinienem" i „muszę". Dojrzałe Jedynki bywają krytycznymi piewcami powszechnej moralności.

Typ nr 2 - Dawca (Neutralny Dobry)
Domaga się czułości i aprobaty. Poszukuje miłości i uznania, starając się być niezbędnym dla drugiej osoby. Poświęca się zaspokajaniu cudzych potrzeb. Manipulator. Ma wiele różnych twarzy pokazuje inne „ja" każdemu z przyjaciół. Agresywny uwodziciel. Dojrzałe Dwójki okazują szczerą troskę i są wspierające.

Typ nr 3 - Wykonawca (Neutralny Zły)
Chce być kochany za to, co zrobił i osiągnął. Rywalizacyjny. Opętany wizją siebie jako zwycięzcy. Mający status odpowiadający osiągnięciom. Mistrz pozorów. Osobowość typu A." Nie odróżnia prawdziwego „ja" od identyfikacji zawodowej. Może sprawiać wrażenie bardziej wydajnego niż jest w istocie. Dojrzałe Trójki bywają skutecznymi przywódcami, kompetentnymi pracownikami od reklamy, kapitanami zwycięskich drużyn.

Typ nr 4 - Indywidualista (Chaotyczny Neutralny)
Przyciąga go to, co niedostępne; ideał nigdy nie jest dany tu i teraz. Tragiczny, smutny, artystyczny, wrażliwy. Skupiony na nieobecnym kochanku lub utracie przyjaciela. Dojrzałe Czwórki są twórcze w wybranej przez siebie dziedzinie życia i umieją pomóc innym poradzić sobie z cierpieniem. Oddają się pięknu i namiętnościom życia: narodzinom, seksowi, intensywnym przeżyciom, śmierci.

Typ nr 5 - Obserwator (Prawdziwie Neutralny)
Utrzymuje emocjonalny dystans wobec innych. Chroni swą prywatność, nie angażuje się. Obywanie się bez czegoś stanowi dla niego obronę przed zaangażowaniem. Zobowiązania i cudze potrzeby wyczerpują go. Szufladkuje obowiązki. Oderwany od ludzi, uczuć i rzeczy. Dojrzałe Piątki znakomicie podejmują decyzje, bywają intelektualistami w wieżach z kości słoniowej i wstrzemięźliwymi mnichami.

Typ nr 6 - Lojalista (Praworządny Zły)
Lękliwy, obowiązkowy, dręczony niepewnością. Odkłada sprawy do jutra, myślenie zastępuje u niego działanie. Boi się działać, gdyż wychylanie się naraża go na atak. Utożsamia się z przegranymi sprawami, antyautorytarny, poświęcający się, lojalny. Szóstki z fobią są chwiejne, czują się prześladowane, a przyparte do muru, poddają się. Szóstki nastawione antyfobijnie czują się wiecznie przyparte do muru, w związku z czym przeciwstawiają się terrorowi w sposób agresywny. Dojrzałe Szóstki bywają świetnymi graczami drużynowymi, lojalnymi żołnierzami i dobrymi przyjaciółmi. Umieją pracować dla sprawy, tak jak inni pracują dla korzyści osobistych.

Typ nr 7 - Epikurejczyk (Chaotyczny Dobry)
Piotruś Pan, nieustający chłopiec, wiecznie młody. Dyletant, niestały kochanek, powierzchowny, łowca przygód, smakujący życie. Trudno mu podejmować zobowiązania, chce mieć wiele otwartych możliwości, chce być zawsze w dobrym humorze. Na ogół szczęśliwy, stymulujący w towarzystwie, wiele zaczyna, ale nic nie kończy. Dojrzałe Siódemki świetnie syntetyzują, są dobrymi teoretykami, typami renesansowymi.

Typ nr 8 - Szef (Chaotyczny Zły)
Niezwykle opiekuńczy. Staje we własnej i cudzej obronie. Wojowniczy, przejmujący ster, lubiący walkę. Musi mieć wszystko pod kontrolą. Jawnie ukazuje gniew i siłę. Ma wielki szacunek dla przeciwnika, który gotów jest stanąć do walki. Kontaktuje się poprzez seks i bezpośrednią konfrontację. Żyje zbyt intensywnie: za dużo, za późno w nocy, za głośno. Dojrzałe Ósemki są doskonałymi przywódcami, szczególnie gdy natrafiają na opór. Potrafią dać silne wsparcie innym. Pragną zabezpieczyć drogę przyjaciołom.

Typ nr 9 - Mediator (Praworządny Dobry)
Obsesyjnie ambiwalentny. Dostrzega wszystkie punkty widzenia. Z łatwością zastępuje własne pragnienia pragnieniami innych ludzi, a prawdziwe cele, nic nie znaczącą aktywnością. Ma tendencję do narkotyzowania się jedzeniem, telewizją i alkoholem. Cudze potrzeby zna lepiej od własnych. Ma tendencję do trzymania dystansu, brak mu pewności czy chce tu być, czy nie; czy chce być członkiem drużyny, czy nie. Ugodowy. Złość ujawnia w sposób pośredni. Dojrzałe Dziewiątki to świetni mediatorzy, doradcy, negocjatorzy. Osiągają wiele, gdy znajdą się na właściwej drodze."

Jak te opisy nie pasują do tego, co ktoś podał w nawiasie.
Chaotyczny zły jest "niezwykle opiekuńczy", a praworządny dobry "ma tendencję do narkotyzowania się..."
Tragedia...

Nie wiem dlaczego wszyscy kojarzą postaci chaotyczne złe z krzykliwymi cholerykami(czasem nawet o dobrym sercu co jest kompletnie głupie skoro w nazwie jest wyraźnie ZŁY). Można olewać zasady i niczym się nie przejmować, pragnąć buntu i wolności, a przy tym mieć gdzieś moralność i etykę, robić kuku innym dobrze się przy tym bawiąc i być osobą introwertyczną.
Można okradać innych, zwędzić czasem coś ze sklepu dla samej przyjemności przechytrzenia sprzedawcy, można porobić trochę zamieszania na jakimś blogu trollując niemiłosiernie, można klnąć w kościele choćby cicho pod nosem, tak by zgorszyć innych, doprowadzać ludzi do kłótni i oglądać jak się żrą, można wiele rzeczy robić które są i chaotyczne i złe, nie będąc przy tym cholerykiem ;P

Ale ja oczywiście jestem neutralny, wszak tak mi wyszło :)

Volkolak

Volkolak

1.02.2011
Post ID: 60234

Enneagram? Oczywiście że znam! Rozwiązywałem ten test już dawno temu a mój wynik to 4w5 ,czyli czwórka z naleciałościami piątki. Wychodzi na to, że jestem chaotyczny neutralny. :D

Trang Oul

Trang Oul

2.02.2011
Post ID: 60236

Znam, 5w6.
Podobnie jak Agon stwierdzam, że typy mają się nijak do charakterów z DnD.

Taro

Taro

2.02.2011
Post ID: 60240

4w5. Czyli włóczęga :) Zgadza się, enneagram nie odpowiada charakterom z D&D, choć ktoś mógł sobie to czy tamto dopasować. Sam test jes wadliwy, ponieważ jego wyniki zależą też od nastroju (mi samemu wychodziło poza 4w5, 3w4, albo czysta 4). Ogólnie, żeby uporządkować sprawę warto stwierdzić, że psychologia wyróżnia kilka terminów składających się na osobowość jednostki. Są to:
1) Charakter.
2) Temperament.
3) Intelekt.
4) Właściwości fizyczne.

No i niestety, w niektórych testach pytania nie dotyczą charakteru lecz temperamentu. To, że np. ktoś ma niewielu przyjaciół i jest introwertykiem, nie oznacza od razu, że jest istotą chaotyczną. Można być wrogiem prawa, tradycji i obyczajów a mieć jednocześnie wielu znajomych i być ekstrawertykiem.
Zastanawia mnie też kwestia neutralności na osi prawo - chaos. Jak to liczyć? W niektórych testach jest tak, że wyróżniamy czyny praworządne, neutralne i chaotyczne i w oparciu o to, które preferujemy najwięcej mamy określaną połowę charakteru. No, ale z tym jest problem, bo np. ktoś może mieć 10 pkt. chaosu, 9 neutralności i 8 ładu. Taka osoba nie jest do końca chaotyczna i ja bym ją określił jako neutralną z tendencją do chaosu mimo wszystko - ponieważ pozostałe pierwiastki mocno nie odbiegają. Co wy sądzicie na ten temat?

Agon

Agon

2.02.2011
Post ID: 60255

To proste, wystarczy odrzucić punkty za neutralność i od punktów ładu odjąć punkty chaosu.
Jak będzie ujemna liczba to charakter bardziej chaotyczny, a jak dodatnia, to praworządny. W przypadku 0 charakter idealnie neutralny.

Czyli robimy tak:
9 punktów odrzucamy,
8 punktów - 10 punktów = -2 punkty
Wychodzi charakter lekko chaotyczny.

Co do temperamentu to pamiętam taki podział:
Choleryk - neurotyczny ekstrawertyk
Sangwinik - zrównoważony ekstrawertyk
Flegmatyk - zrównoważony introwertyk
Melancholik - neurotyczny introwertyk

I jeszcze inny podział:
Choleryk - aktywny, zmienny, emocjonalny
Sangwinik - aktywny, zmienny, nieemocjonalny
Amorfik - bierny, zmienny, nieemocjonalny
Apatyk - bierny, stały, nieemocjonalny
Flegmatyk - aktywny, stały, nieemocjonalny
Pasjonat - aktywny, stały, emocjonalny
Sentymentalny - bierny, stały, emocjonalny
Nerwowiec - bierny, zmienny, emocjonalny

Albo to: http://socjonika.pl/

Aha no i zapomniałbym, są jeszcze horoskopy, hokus-pokus, abrakadabra jesteś taki bo urodziłeś się takiego, a takiego dnia, a wagi są takie, a strzelcy są tacy, a skorpiony takie...

Całe to dzielenie ludzi jest dla mnie śmieszne, ludzie się różnią pod względem charakteru i temperamentu ale nie da się tego ująć w jakieś konkretne schematy.

A jeśli chodzi o dobro-zło, to zależy od warunków w jakich się żyje, jakbym żył w łagrach to zachowywałbym się jak zwierzę, miałbym gdzieś moralność, w pewnych warunkach sumienie zanika.
Sumienie jest wytworem ewolucji, jak rozwijały się społeczności, to bardziej pożądani byli ci co dawali coś od siebie i pomagali innym. Natomiast w kompletnej dziczy i przy braku jedzenia ludzie będą walczyć i będą się zarzynać, wtedy przetrwają egoiści, złodzieje, kanibale...

Taro

Taro

2.02.2011
Post ID: 60260

Agon - te punkty odnosiły się nawiasem mówiąc do mnie. Czyli jednak chaotic :) Co do dobra i zła - to poruszyłeś tutaj kwestię nieco utylitarystyczną, czyli to co jest użyteczne. Fakt, w niektórych chwilach zło bardziej opłaca się niż dobro. Możliwe, że nawet częściej. Ale z punktu widzenia systemu moralnego, zło pozostaje złem, nawet jeżeli czynienie dobra jest mniej korzystne. Także... nie wiem do czego zmierzałeś :)

Trang Oul

Trang Oul

2.02.2011
Post ID: 60262

@Agon - to tylko potwierdza, że tak naprawdę nie ma dobra ani zła. Przetrwają najsilniejsi.

Co do humorów, 4 to zdecydowanie za mało, często występują typy pośrednie. Sam określiłbym siebie jako choleryk/melancholik.

Agon

Agon

3.02.2011
Post ID: 60263

Moralność została wymyślona przez człowieka, a sumienie to efekt ewolucji i tyle.
Dobro i zło nie istnieją, to tylko pojęcia. W korzystnych warunkach faworyzowane są postawy określane jako dobre, a w niekorzystnych te określane jako złe.

Ja staram się nie wyrządzać zła bo nie lubię wyrzutów sumienia i u innych jest podobnie.
Gdybym miał jednak zabić albo zostać zabitym to zabiłbym i myślę że reszta tak samo by postąpiła, choć pewnie ktoś powie, że nie chciałby zatracić swojego człowieczeństwa i wolałby zginąć ple ple ple... Prawda jest taka, że ludzie to zwierzęta.

Czynienie dobra jest pewnie związane z podświadomym oczekiwaniem nagrody za to dobro, niektórzy tak lubią to uczucie, że wolą nie przyjmować materialnych nagród i czynią tzw. bezinteresowne dobro.

Kiedyś byłem osobą chaotycznie neutralną ale przeszło mi pragnienie buntu i teraz jestem po prostu neutralny. Jeśli chodzi o temperament to nie jestem żadnym z tych czterech typowych: sangwinik, flegmatyk, melancholik, choleryk tylko posiadam po trochu cech z każdego temperamentu i myślę, że tak samo jest z większością ludzi. U mnie te cechy mocno się rozkładają, nie ma znacznej przewagi jakiegoś temperamentu.

W H4 był obecny motyw porządku i chaosu oraz dobra i zła. Taki Gavin Magus był praworządnie neutralny, pragnął idealnego ładu nawet kosztem wolnej woli innych ludzi, nie pragnął władzy ale właśnie ładu. Jak dla mnie to chora postać była, szczególnie jak podczas kampanii było o tym jak Solymr musiał wszystko idealnie porządkować dla Gavina.
W ogóle w H4 ciekawe tematy poruszali w tych kampaniach.

A wracając do tematu. Ludzie to zwierzęta i żyją jak zwierzęta i na takich samych zasadach opiera się ich funkcjonowanie. Wielu ludzi wierzy w Boga i życie pozagrobowe, nagrodę lub karę po śmierci, według mnie taka wiara jest po prostu po to by wzmocnić społeczeństwo i ograniczyć bandytyzm ale ludzie żyją i umrą i nic więcej się nie stanie.
Czynienie zła jest bezsensowne w tak sprzyjających warunkach według mnie, a czynienie dobra? Jak ktoś czuje się spełniony pomagając innym to fajnie ale ja osobiście czułbym się jak naiwniak gdybym np. dawał pieniądze biednym nie wiedząc, czy aby na pewno są biedni. Ale niektórzy nie muszą tego wiedzieć oni chcą tylko poczuć, że zrobili coś dobrego i dają pieniądze, a na tym żerują zwykłe leniwe pasożyty społeczne.
Jeśli chodzi o prawo/chaos to nie ma sensu się buntować na siłę bo nigdy nie będzie się całkowicie wolnym, a do szczęścia człowiek wcale nie potrzebuje całkowitej wolności. Z kolei całkowite podporządkowywanie się zasadom to zwykły przejaw bezmyślności według mnie, ktoś nigdy nie kłamie bo ma zasady, nie łamie obietnic bo ma zasady, nie ściąga na sprawdzianach w szkole bo ma zasady - nie wiem po co tak utrudniać sobie życie.

Tak w ogóle to nie lubię robić tych testów na charakter czy temperament, wolę przeczytać opisy wszystkich możliwości i stwierdzić co do mnie najlepiej pasuje.

Trang Oul

Trang Oul

3.02.2011
Post ID: 60264

Agon

Czynienie dobra jest pewnie związane z podświadomym oczekiwaniem nagrody za to dobro, niektórzy tak lubią to uczucie, że wolą nie przyjmować materialnych nagród i czynią tzw. bezinteresowne dobro.

Nagrody od kogo? Jeżeli komuś coś dajemy, to on nas nie wynagrodzi, bo nie ma czym. Czynienie "zła" jest bardziej opłacalne, gdyż sami bierzemy to, co nam się należy.

Agon

Wielu ludzi wierzy w Boga i życie pozagrobowe, nagrodę lub karę po śmierci, według mnie taka wiara jest po prostu po to by wzmocnić społeczeństwo i ograniczyć bandytyzm ale ludzie żyją i umrą i nic więcej się nie stanie.

... pomijając powody polityczne, ale o tym może w innym temacie...

Agon

Czynienie zła jest bezsensowne w tak sprzyjających warunkach według mnie

Jakoś ludzie kradną i nadal będą to robić. Nie mam na myśli drobnych włamywaczy, ale np. wyzysk, korupcję itd. Powód jest oczywisty - brak konsekwencji. Bez nich nie jest to nawet zło w znaczeniu prawnym.

Agon

Z kolei całkowite podporządkowywanie się zasadom to zwykły przejaw bezmyślności według mnie, ktoś nigdy nie kłamie bo ma zasady, nie łamie obietnic bo ma zasady, nie ściąga na sprawdzianach w szkole bo ma zasady - nie wiem po co tak utrudniać sobie życie.

To zależy, czy ktoś ma swoje zasady, czy też podporządkował się innym. Tych pierwszych (i tylko tych) jak najbardziej szanuję.

Agon

Tak w ogóle to nie lubię robić tych testów na charakter czy temperament, wolę przeczytać opisy wszystkich możliwości i stwierdzić co do mnie najlepiej pasuje.

A jesteś w stanie ocenić się obiektywnie? :P Bez specjalisty raczej się nie obejdzie.

Agon

Agon

3.02.2011
Post ID: 60270

Czynienie zła jest bardzo nieopłacalne jeśli chodzi o jawne zło.
Skłonność do bezinteresownego dobra jest głęboko zakorzeniona w psychice ludzkiej, wiesz, że nic za to nie otrzymasz ale to czynisz bo masz poczucie, że zrobiłeś coś pożytecznego. Niby nie ma to sensu ale sprawia, że ludzie cię bardziej lubią i przez to po pewnym czasie odnosisz różne korzyści społeczne.
Nawet zachowanie takie jak poświęcanie swojego życia, za życie swoich dzieci ma sens, ponieważ ludzie faktycznie kierują się egoizmem ale nie własnym lecz egoizmem swoich genów.
W rzeczywistości nie istnieje walka osobników o byt lecz walka ich genów.
Ludzie zwykle oddają życie za swoje dzieci, a nie poświęcają życia za nieznane osoby. Mężczyzna jest bardziej skłonny uratować kobietę (szczególnie jeśli jest ładna bo to oznacza lepsze geny ale oczywiście facet o tym nie myśli lecz działa instynktownie, to geny "myślą" za ludzi), niż innego mężczyznę. Jest to spowodowane tym, że tak naprawdę podświadomie dąży do seksu z tą kobietą, choć sam pewnie o tym nie wie.
Ludzie dążą do władzy bo władza zapewnia lepszy status społeczny i większe możliwości do prokreacji - taki jest cel genów, tak naprawdę wielu dąży do władzy, nie zastanawiając się po co im ta władza - to zwykłe instynktowne działanie.
Nawet kapłani, którzy dążą do władzy i często tą władzę osiągają - paradoksalnie robią to dlatego, że ich geny "chcą się" powielać, choć oczywiście nie mogą współżyć z kobietami bo celibat zabrania.
Ludzie i inne zwierzęta (tak ludzie to też zwierzęta) oraz wszystkie organizmy żywe to istoty "zaprogramowane" do powielania genów i niekoniecznie potrzebny był do tego jakiś "programista", życie to po prostu wynik logicznego ciągu zdarzeń.
Społeczeństwo to jedna wielka machina, a ludzie to tylko jej trybiki. Ci, którzy się nie podporządkowują, są eliminowani.
Według mnie dobro i praworządność to cechy, które mają ten sam cel - utrzymywanie sprawnego działania społeczeństwa, tyle, że dobro to cecha bardziej pierwotna, a praworządność to cecha wtórna (dlatego wydaje się mniej naturalna od dobra).
Zawsze cechy, które ukształtowały się później wydają się mniej naturalne ale tak naprawdę wszystko jest naturalne, według mnie domy stawiane przez ludzi, to zwyczajnie element przyrody nieożywionej, powstały w wyniku działania zwierzęcia - człowieka, więc należą do Natury.

Tu znalazłem ciekawe rzeczy dotyczące altruizmu: http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,6065
oraz tu: http://odkrywcy.pl/query,altruizm,szukaj.html

Tak naprawdę trudno podzielić ludzi na poszczególne charaktery, to wszystko jest względne, ktoś może mieć własne zasady i się nimi kierować - nie wiadomo czy jest praworządny, czy chaotyczny bo kieruje się własnymi zasadami ale jednak są to zasady więc nie jest nieprzewidywalny, czyli chaotyczny ale nie jest też praworządny bo te zasady wcale nie muszą być zbieżne z zasadami społeczeństwa w jakim żyje.
Z dobrem i złem jest podobnie, też nie wiadomo kto tak naprawdę jest dobry, ten, który chce dobra ale właściwie nic dobrego nie zrobił, czy ten który ma to gdzieś ale skutki jego działania są dobre.
Jeśli chodzi o to, to w pierwszym przypadku za dobrych należałoby wielu zbrodniarzy, którzy tak naprawdę chcieli dobra ale widzieli to nieco inaczej od innych, albo żołnierzy, którzy zabijają z przyczyn patriotycznych, w drugim przypadku trzeba by uznać za dobrego naukowca psychopatę, który chce stworzyć zabójczą truciznę by się kogoś pozbyć, a tworzy przypadkowo lek, który pomaga wielu ludziom.

Ludzi nie da się szufladkować, choć z jakichś nieokreślonych przyczyn mamy tendencję do szufladkowania siebie nawzajem tworząc różne testy itd.
Z drugiej strony każdy jest oryginalny ale tylko w niewielkim stopniu, ludzie podlegają prawom natury i nikomu nie uda się z tego wyrwać, pewne zachowania się powtarzają, na tym zresztą bazuje socjologia i psychologia, wszystko to oparte jest o biologię, a ta z kolei o chemię i fizykę.

Nie rozwiązuje takich testów bo to nic nie da. Czasem po rozwiązaniu testu ludzie zaczynają się zachowywać w taki sposób w jaki przedstawił ich ten test.
Czasami też zauważa się, że tak naprawdę pasuje do nas opis każdej z przedstawionych osobowości.
Poza tym większość testów zbiera w całość informacje, które wcześniej podaliśmy, a potem to samo widzimy w opisie np. zaznaczasz że lubisz kraść, zabijać i kłamać, a potem wychodzi że jesteś zły i opis: lubisz kraść, zabijać i kłamać. To w takim razie nie ma sensu czegoś takiego wypełniać ;P

Najlepiej myśleć samodzielnie i samemu wyciągać wnioski ze swoich obserwacji, a nie polegać na testach.

Trang Oul

A jesteś w stanie ocenić się obiektywnie? :P Bez specjalisty raczej się nie obejdzie.

Akurat pod względem dobro/zło i prawo/chaos specjalista niewiele pomoże bo to pojęcia względne i każdy to subiektywnie ocenia. Natomiast jeśli chodzi o temperament, to myślę, że jestem w stanie ocenić jaki jestem tylko na podstawie obserwacji własnego zachowania, zresztą to nawet nie ma dla mnie szczególnego znaczenia jaki mam temperament, ważne żeby radzić sobie w życiu.

Ale w końcu zrobiłem sobie test na temperament dla świętego spokoju, wyszło mi tak:
Towarzyski sangwinik - 12
Energiczny choleryk - 9
Perfekcyjny melancholik - 9
Spokojny flegmatyk - 10

Oto najbardziej pasujące do Ciebie typy osobowości:

Towarzyski sangwinik - Towarzyski sangwinik to optymista. Potrafi przyciągać do siebie ludzi, jest emocjonalny i wylewny, entuzjastyczny i spontaniczny, ma duże poczucie humoru. Gadatliwy, ciekawy, jest dobrym narratorem i urodzonym aktorem. Żyje raczej dniem dzisiejszym niż tym co było lub będzie. Jest duszą towarzystwa i tak gdzie przebywa wnosi radość. Nie chowa urazy, lubi komplementy, szybko przeprasza. W pracy ochotnik, inicjuje nowe formy aktywności, jest twórczy, tryska energią i entuzjazmem. Potrafi sprawiać bardzo dobre wrażenie, posiada umiejętności pobudzania innych do współpracy. Powinien pracować w środowisku wymagającym zmiennych form aktywności, pozbawionym konieczności wykonywania zadań rutynowych. Dobrze będzie czuł się w pracy wymagającej inicjatywy, twórczego rozwiązywania wielu problemów, wymagającej szybkiego podejmowania decyzji. Powinna to być praca zapewniająca szerokie kontakty z ludźmi.
Jest prawdopodobne, że towarzyski sangwinik nie będzie zadowolony z pracy wymagającej posługiwania się liczbami, wykresami, wymagającej dokładności, staranności i skrupulatności.
Przykładowe zawody: instruktor kulturalno oświatowy, pilot wycieczek turystycznych, akwizytor, handlowiec, organizator przedsięwzięć reklamowych, stewardessa, aktor estradowy, śpiewak itd.
Zawody niewskazane: księgowy, ekonomista, laborant chemiczny, dyrektor przedsiębiorstwa, prawnik itp.

Spokojny flegmatyk - Spokojny flegmatyk to pesymista i obserwator. Nastawiony na relacje z ludźmi. Jest spokojny, chłodny, opanowany, zrównoważony i cierpliwy, cichy a przy tym dowcipny. Powściągliwy w wyrażaniu emocji, które skrywa głęboko. Życzliwy, uprzejmy, potrafi poświęcić dużo czasu sprawie czy człowiekowi. W kontaktach z ludźmi uprzejmy, pogodny, lubi obserwować ludzi. Potrafi współczuć i otaczać troską. Potrafi pośredniczyć w rozwiązywaniu problemów, potrafi znajdować proste wyjścia. Preferuje pracę nie wymagającą pośpiechu i tempa, nastawioną na kontakty z ludźmi, pomaganie i rozwiązywanie problemów, nie wymagającą podejmowania szybkich decyzji, przemieszczania się. Jest solidny uprzejmy i pogodny, potrafi słuchać. Powinien podejmować zadania wymagające dokładności, skrupulatności i drobiazgowych analiz, rozwiązywania psychologicznych i naukowych problemów. Dobrze, gdy oczekuje się od niego pracy nastawionej na kontakt z drugim człowiekiem. Przykładowe zawody: socjolog, psycholog kliniczny, pracownik naukowy, pisarz, kustosz w muzeum, bibliotekarz, krytyk literacki
Zawody niewskazane: akwizytor, manager, pilot wycieczek turystycznych, sprzedawca, handlowiec, policjant, dyrektor przedsiębiorstwa, kurator sądowy, wychowawca w zakładzie karnym, itp.

Energiczny choleryk - Energiczny choleryk to optymista, człowiek czynu, nastawiony na działania i kierowanie, jest urodzonym przywódcą, dynamiczny i aktywny ujawnia silną wolę i zdecydowanie. Wśród ludzi wzbudza zaufanie i respekt. Często pracuje dla potrzeb grupy, przewodzi i organizuje. Preferuje pracę, którą może sam zorganizować, szybkość działania, realizację jasno sprecyzowanych celów, jest szybki w działaniu. Potrafi rozdzielać pracę, koncentrować uwagę zespołu na wydajności. Lubi przewodzić i organizować prace innym. Powinien pracować w środowisku stwarzającym duże możliwości samodzielnego organizowania pracy sobie i innym. Środowiskiem niewskazanym będzie każda praca rutynowa, wymagająca jedynie wykonywania poleceń, nie otwierająca możliwości realizowania własnych pomysłów. Przykładowe zawody: przedsiębiorca, dyrektor przedsiębiorstwa, inżynier w przemyśle i budownictwie, manager, handlowiec, prawnik, dziennikarz, ordynator oddziału szpitalnego, reżyser, policjant.
Zawody niewskazane: księgowy, pracownik biurowy, analityk chemiczny, farmaceuta.

Perfekcyjny melancholik - Perfekcyjny melancholik to myśliciel, idealista i pesymista. Nastawiony na zadania i analizowanie. Przejawia zdolności artystyczne, jest wyczulony na piękno, muzykalny. Cechuje go duża wrażliwość na potrzeby innych, skłonność do poświęcania się, sumienność. Ostrożnie dobiera przyjaciół, ale jest wobec nich wierny i ofiarny. Raczej woli pozostawać w cieniu, będzie więc unikał publicznych wystąpień i zwracania na siebie uwagi. Jeśli jest obdarzony inteligencją to potrafi łatwo rozwiązywać problemy, znajdować twórcze rozwiązania i tego będzie oczekiwał od swojej pracy. Lubi wykresy, schematy, wykazy i liczby. Z łatwością podporządkowuje się regulaminom, dużą wagę przywiązuje do szczegółów, jest wytrwały i dokładny, uporządkowany zorganizowany, zawsze musi dokończyć to co zaczaj.
Powinien pracować w środowisku nie wymagającym zmiennych form aktywności, szybkich działań, powinna to być praca nie wymagająca częstych kontaktów z ludźmi, publicznych wystąpień, zwracania na siebie uwagi. Przykładowe zawody: ekonomista, księgowy, notariusz, konserwator zabytków, bibliotekarz, archeolog, meteorolog, farmaceuta.
Zawody niewskazane: aktor, akwizytor, manager, handlowiec, prawnik, makler giełdowy, sekretarka.

Tak czy siak nic to nie dało bo prawie wszystkie temperamenty według tego mam "równe" ;P
Test jest tu: http://traugutt.net/lo/temperament/kwestionariusz.php