Gorące Dysputy

Jak wszyscy wiedzą, na Konwencie temat ten został poruszony.

Aby jednak była jasność, o czym mowa, przytoczę tutaj krótką historię zagadnienia.

Dawno, dawno temu, kiedy Jaskinia kwitnęła i mlekiem z miodem płynęła, w Oberży zaistniała taka instytucja, jak Legenda Ervandoru. Była to ambitna opowieść RPG, która zrzeszyła parę zacnych osobistości i wkrótce złączyła ich nierozerwalną więzią.

Sielanka długo nie trwała, albowiem, jak to zwykle w takich historiach bywa, nastały ciężkie czasy. Wielki Pad Jaskini zerwał łączność, uniemożliwił pracę i zmusił legendowe towarzystwo do stagnacji. Okres ten się przedłużał, wena w nas wrzała, a perspektyw na rychły powrót do pracy nie było. Prędzej czy później zrodzić się musiał pomysł, by kontynuować Legendę gdzie indziej. Powstało ku temu specjalne forum, z początku zwane Wieżą Bubeusza, potem Bubenburgiem, aż w końcu wyłoniło się z tego Nimnaros w całej swej chwale i okazałości. Legenda Ervandoru stała się ziarenkiem, z którego wyrósł cały autorski system storytellingowy, ubarwiony wieloma atrakcjami, sesjami pobocznymi, okraszony oryginalnym światem, a także, jak to zwykle w takich projektach bywa, wokół całego tego drzewa kręcą się w ścisłej symbiozie przeróżne dyskusje - a to cały rój tych o sztuce i literaturze, a to jakiś większy żuk religijny, a to pięknie trzepoczące skrzydełkami rozważania filozoficzne.

Jesteśmy dosyć sprawnie funkcjonującym tworem fantastyczno-literacko-artystycznym, który wychodzi z wieloma różnorakimi inicjatywami. Wspomnieć należy tutaj przede wszystkim o współpracy z Gdańską firmą wydawniczo-dystrybucyjną L&L, która posyła nam książki do recenzji oraz sponsoruje nagrody.

Jesteśmy otwarci na każdą współpracę i choć nie mamy takiego silnego magnesu jak "Heroes", z liczbą 276 użytkowników prosperujemy całkiem nieźle. Myślę, że tych poważniej zaangażowanych jest u nas nie mniej niż w Jaskini.

To w skrócie o Nimnaros. Teraz do tematu właściwego.

Otóż nie ma co ukrywać, że Nimnaros sięga swoimi korzeniami tutaj. Jesteśmy dzieckiem Jaskini. Łączy nas bardzo wiele, jesteśmy z tej samej gliny i - patrząc na Osadę - traktujemy z grubsza o tym samym.
W Osadzie toczone są Dysputy, sesje RPG, Gildia Łowców Przygód... Jak to działa, każdy widzi. Pomyślałem sobie, że moglibyśmy ożywić te zakątki poprzez zacieśnienie współpracy, a i my z pewnością jakoś z tego skorzystamy. Przepływ ludzi pomiędzy Osadą a Twierdzą byłby bardzo cenny i odświeżający. Widzę u Was wielu takich, którym obecna sytuacja w Osadzie podcina Skrzydła Weny. Z drugiej strony u nas jest pełno osób, które bardziej spełniłyby się u Was, poświęcając się Heroesom.

Proponowałbym zacząć od bardziej aktywnej wymiany bannerów, bo powiedzmy sobie szczerze, Linkowni nikt nie odwiedza. Przejście do NMN przydałoby się właśnie w Osadzie.

Potem można pomyśleć o jakiejś bardziej aktywnej współpracy.. Wasza Gildia ledwo zipie.. Może udałoby się ją jakoś zintegrować z miastem, aby nasi mogli tam zaprowadzić ruch, ład i porządek.. Poruszona została jeszcze kwestia Ogniska. Zazdrościmy Wam ogniska. U nas ludzie marnują się na shoutboxie, a można by ich przekierować jakoś do Was. Trzeba pomyśleć nad ciekawymi inicjatywami, rozwiązaniami technicznymi itp, bo zarówno ogromny potencjał Osady się marnuje, jak i NMN z pewnością by jakoś na tym skorzystało.

Rozważam nawet najbardziej radykalny ruch, to jest wsadzenie całego NMN do Osady. Co o tym sądzicie?

Zanim potoczę wątek dalej, chciałbym usłyszeć jakiś odzew. MiB, Sul, Ae.. Z Wami najwięcej o tym gadałem, na Was najbardziej teraz liczę.

PS
http://nmn.na16.pl/phpBB3/index.php - link do NMN, dla przypomnienia.

Jakiś czas byłem na Nimnaros, stworzyliście Bub fajną i otwartą społeczność, jednak waszą bolączką są problemy techniczne, słaby serwer, słabe technicznie forum,a naszą brak odpowiednich ludzi do trzymania klimatu, których wy macie jednak więcej, tak więc uważam że tego typu krok, w postaci połączenia sił będzie bardzo dobrym rozwiązaniem, całkowite połączenie też bym poparł. Zwłaszcza jakbyście pomogli Jaskini odbudować GŁP bo obecne towarzystwo stamtąd nic sensownego nie robi. W ogóle po takim zasileniu otwierają się fajne perspektywy, trzeba się tylko zdecydować i u Was i u nas potrzebna taka dyskusja.

To ja może najpierw powtórzę, do czego doszliśmy na Konwencie.

Oficjalny sojusz nie zaszkodzi raczej żadnej ze stron, zwłaszcza że, biorąc pod uwagę historię Nimnaros, byłaby to częściowo tylko formalność. Może ułatwiłoby to przepływ ludzi. A potem... potem się zobaczy.

Założyłam sobie niedawno konto w Nimnaros, poobserwowałam trochę i na razie widzę:
- sporo ludzi z zapałem do storytellingu i wyczuciem klimatu
- parę opowiadań i wierszy
- trochę rysunków pochowanych w tematach typu „Moja Twórczość”
- shoutbox pełniący rolę czatu (z belkami, których nie rozumiem :))
- lekki podział „my”/”wy” w stosunku do Jaskiniowców na owym shoutboxie, chociaż chyba nie jest to powodowane niechęcią.

Przeniesienie od razu całego Nimnaros do Osady pewnie byłoby zbyt radykalnym krokiem, ale jeśli uda się zawrzeć sojusz, to można spróbować jakoś połączyć siły w takich lokacjach jak GŁP.
Szkoda tylko, że w tej chwili nimnarejczykom nie opłacałoby się publikować w Osadzie opowiadań i wierszy. U siebie dostają przynajmniej jakieś komentarze, a u nas te dzieła najprawdopodobniej zarosłyby grzybami. Ech...
No, ale są jeszcze Mistyczne, które czekają na nowe rysunki.

Przypuszczam, że propozycja wcielenia NMN do Osady spotka się z głośnym sprzeciwem, pojawią się teksty o zaprzedaniu, zaborach, rozbiorach i innych takich - dlatego sugerowałbym raczej rozwiązanie inne: kompromisowe. Takie, które wyjdzie na zdrowie i jednym i drugim.

Mianowicie zrobimy to na zasadzie takiej, że Jaskinia daje Nimnaros swoją grafikę, technikę i serwery, a my merytorycznie ruszamy z kopyta wciąż uważając się jako autonomiczny, choć ściśle zrzeszony z Jaskinią twór.

W praktyce oznaczałoby to niemal to samo, co przyłączenie NMN do swoich korzeni. Lekkie niuanse pojawiłyby się jedynie w Użytkownikach (raczej nie chciałbym się zgodzić na konieczność rejestracji w Jaskini, by móc zaistnieć w NMN) oraz paru innych mało znaczących kwestiach technicznych, jak np fakt, że nie zrezygnuję z tytułu Władcy NMN, bo poczuwam się ojcem tego tworu (a więc stałbym się władcą Osady?).

Problem zaistniałby również w graficznym i merytorycznym dopasowaniu całości. Optowałbym za opcją "modernizacja Osady do poziomu Miasta, Twierdzy NMN", chociaż można również postarać się o zwiększenie skali mapy i zrobienie Osady i Miasta (a może i jakiejś przydrożnej karczmy i innych lokacji neutralnych typu las) na jednej mapie.

Wasze podejście do sprawy jest piękne. Podobają mi się domki, rozplanowanie wszystkich rzeczy i przejrzystość nawigacji, nie stojąca w konflikcie z klimatycznością. W NMN, tak jak zaznaczył Hubertus, tego bardzo brakuje. Jednak NMN jest bogatsze jeśli chodzi o treść - a więc na pewno trzeba by mocno dostosować Osadę do jej przyjęcia, poszerzyć o wiele domów i rozgałęzień w strukturze nawigacyjnej.

Jestem pewien, że taka modernizacja znowu uczyni z Osady tętniące życiem miejsce, a sam fakt, że "tam się coś dzieje", spowoduje zainteresowanie zarówno starych, jak i nowych osobników. Lepiej mieć Osadę bardziej odległą, ale żywą, niż totalnie zależną, ale martwą, prawda?

Pytanie: Czy wszyscy tego chcemy i czy jesteśmy gotowi stawić czoła problemom, jakie niewątpliwie pojawią się przy tym przedsięwzięciu?

Jakie mamy plusy, jakie minusy, co możemy stracić, a co zyskać. Jaki będzie najgorszy rezultat naszych działań, jaki najlepszy i czy jesteśmy gotowi podjąć to ryzyko?
Czy technicy mają dość wiedzy i siły, by spróbować tak kosmicznych reformacji?

Kto poda mi pomocną dłoń?

A może to w ogóle zły i zbyt radykalny pomysł? Macie jakieś inne?

Stop. Stop. Stop :P

Bub, nie zapędzaj się :P Już piszesz o połączeniu niemalże dwóch serwisów, a tutaj nie widzę wypowiedzi techników i jeszcze paru innych zainteresowanych. Wydaje mi się, że Osada nie chce zatracić specyficznego charakteru, a ty tutaj jakieś rewolucje planujesz. Może najpierw skupmy się na pomyśle, który mi najbardziej przypadł do gustu - Ognisko. Ten pomysł uznałam za taki najmniej inwazyjny jak na razie. Co do reszty rewolucyjnych pomysłów - daj poczytać i pomyśleć. Wiesz, że teraz dużo rzeczy na głowie mamy po konwencie. Spokojnie...

Taak, wielka rewolucja! Wolność na barykady!

Sorry, to przez tą Gilotynę ;) Zostało mi xP

Tylko czemu mam takie dziwne wrażenie, że znowu będziemy czekać do usranej śmierci i nic z tego nie wyjdzie..?

Główne osoby, która się tutaj powinna wypowiedzieć to (w przypadkowej kolejności):
- Moandor - Grododzierżca Osady (widzę tutaj zamach na Jego stanowisko ;-) )
- Gnomik - technik Osady
- Enleth - główny administrator techniczny wortalu

Jestem gorącym zwolennikiem współpracy Osady z Nimnaros i powinniśmy pomyśleć nad kolejnymi etapami fuzji (nie, migracja nie nastąpi w ciągu kilku dni, choćby z braku czasu), ale jednocześnie należy dyskusję przeprowadzić sprawnie, aby - jak słusznie zauważył Bubeusz - nie skończyło się li tylko i wyłącznie na gadaniu. Osobiście uważam, że początkowo wplecenie tu i ówdzie w Osadzie linków oraz przekierowanie prac graficznych z Nimnaros do Mistycznych byłoby niegłupim rozwiązaniem ;-)
Dodam, że od kilku dni znajdujemy się na nowym serwerze, który bez żadnych problemów powinien sobie poradzić z całym Nimnaros, w jakiejkolwiek formie by u nas się nie pojawiło (choć osobiście wolałbym uniknąć pakowania Drupala czy PHPBB3 na serwer ;) ).

Pozdrawiam

p.s. korzystanie z mechanizmów JB jest możliwe, ale implikuje rejestrację u nas, bowiem nasze systemy są mocno zależne od naszej bazy userów.

Bub, przeczytałem bliźniaczą Dysputę na Waszym forum i generalnie zanim cokolwiek ustalono już wylano wiadra pomyj. Niepotrzebnie.

Mnie osobiście pomysł współpracy bardzo się podoba. Szkoda, że nie porozmawialiśmy o nim na konwencie osobiście, ale ostatecznie możemy też porozmawiać w sieci.

Do pełnego połączenia się obu serwisów istnieje bardzo dużo przeszkód technicznych. Ale przecież ta ścieżka nie jest jedyną. A powiedziałbym nawet, że jest drogą, którą iść nie powinniśmy. Osada ma swój klimat, (choć w dużej części, wraz z użytkownikami którzy ją opuścili przez laty, część jego bezpowrotnie odeszła), ma swoją specyfikę. Podobnie jak Nimnaros. Swego czasu odwiedzałem Wasze miasto trochę i bardzo mi się w nim podobało.

Mamy w końcu podobne zainteresowania. A to jest już spora płaszczyzna do współpracy. Chętnie wypowiem się też na Waszym forum, ale jakoś nie mogę zalogowanym będac nigdzie się dostać. Wszędzie - brak uprawnień. Nawet avatara nie mogę sobie ustawić. :(
I chciałbym też porozmawiać z Tobą osobiście, jakoś via gg np. Co do propozycji, możliwości współpracy i ewentualnych przyszłych planów.

W kwestiach technicznych (i nie tylko) liczę oczywiście na wypowiedzi Ena i Crazyego, jako, że są bardziej w tej dziedzinie kompetentni.

Bub, stopniuj pomysły Nimnaryjczykom i skup się na tym, co można zrobić tu i teraz, bez większego angażowania środków :)

Wydaje mi się, że Ognisko to bardzo dobry pomysł i mimo przekonania części obecnych tam osób, że można stworzyć coś podobnego do ognia - łatwo im pokazać, że jednak pewnych rzeczy nie uda się podrobić. Myślę, że wystarczy postawić ich przed faktem dokonanym. Wpleść ognisko w NMN i pozwolić im trochę je ożywić. Znajdą się osoby w krzakach, które szybko im uświadomią, na czym to wszystko polega. Ja jestem ciekawa, jak by ten proces przebiegał ;) Przyjaźnie mogą się zawiązać. Osada może zostać oswojona i wtedy łatwiej będzie nowe pomysły w życie wprowadzać.

@MiBu: Mimo wszystko mam nadzieję, że nie będzie trzeba poważnie myśleć o jakimkolwiek ładowaniu zbędnych śmieci na Wasze serwery :)
Jednocześnie Twoje pomysły z linkami i galerią są na tyle delikatne i obiecujące, że faktycznie mógłby to być dobry start.

@Sul: Owszem, Ognisko to dobry pomysł ożywienia, oswojenia i trochę też resocjalizacji moich użyszkodników - tylko jak sobie to wyobrażasz? Oni raczej nie przyjdą tu pogadać, bo całą zaletą shoutboxa jest jego obecność na głównej stronie forum. Jak chcesz wpleść Ognisko w NMN? Poprzez htmlowe ramki odsyłające?

@Moa: Mam szczerą nadzieję, że pomyje już posprzątane. Raczej bywam na GG, odezwij się, kiedy znajdziesz czas, nie widzę problemu :)
Jeśli chodzi o problemy techniczne - zostały one wreszcie zażegnane. Sprawdź. Jeszcze raz przepraszam za ten burdel.

@Bub: Ognisko w ramce to bardzo zły pomysł - ważnym elementem specyficznego klimatu Ogniska jest cała otoczka, w której rozmawiamy, czyli layout Osady. Poza tym - co z tego, że shoutbox jest na głównej, skoro i tak trzeba odświeżyć całą stronę, żeby zobaczyć zmiany na forum - dla mnie to taki trochę kwiatek do kożucha. Dlatego proponuję mimo wszystko wsadzić link do Ogniska zamiast SB, a w zamian wstawić link do NMN w miejsce GŁP (bannerów wolimy unikać).
Tak mi jeszcze wpadło do głowy:
- wymiana nowinami: jeśli macie coś ciekawego (związanego z fantasy/literaturą/storytellingiem) do zakomunikowania, to spokojnie możecie to wstawić jako news w Osadzie.
- CI - macie w planach własny e-zin, ale może zamiast bawić się w tworzenie czegoś od podstaw dorzucicie swoją cegiełkę do CI? Wierzę, że Tullusion z otwartymi rękoma przyjąłby kolejnych redaktorów, a Wy mielibyście profesjonalne wsparcie przy składaniu numeru :-)

Pozdrawiam

Tullusion na pewno przyjmie każdego nowego redaktora z otwartymi rękoma. Takiego z chęciami i pokładem świeżych sił. :) A wierzę, że w Nimnaros ludzi zainteresowanych, literaturą czy sztuką i kulturą w szerszym pojęciu nie brakuje.

MiB: "a w zamian wstawić link do NMN w miejsce GŁP (bannerów wolimy unikać)"

Spokojnie. Wypada osoby zainteresowane storytellingiem w Osadzie zapytać o zdanie. Nie zrównuj ich z ziemią tak od razu. Domków nam brakuje? To można rozwiązać na wiele sposobów.

@MiB: Wymiana nowinami to kolejny bardzo dobry pomysł, tym bardziej, że mamy ostatnio o czym informować (choćby konkurs z nagrodami ;)).
Jeżeli chodzi o Czas! Imperium to myślę, że można by zrobić tak jakby mini dodatek, jak w Gazecie Wyborczej ;P.

Wstawić link do Ognia zamiast SB... Zamiast SB.

Nie wiem, czy chcecie na Ognisku wysłuchiwać czegoś w stylu:

"Kiedy ktoś odpisze w Misji?"
"Mam pomysł na nową sesję!"
"Zrobię sobie kawę i zabieram się za odpisywanie."
"Yuber, co z Twoją postacią?"

itp.

Może jednak lepiej byłoby link do Ognia OBOK SB, a nie ZAMIAST SB ;) Chociaż teoretycznie mamy tematy na forum, w których załatwiać się powinno kwestie storytellingowe - jednak na BS jest szybciej, zwłaszcza jeśli nie chodzi o nic poważnego. W jakiś fajny sposób nam to ożywia forum.

Hellburn - Może byłbyś chętny zostać naszym kontaktem z JB, jeśli chodzi o te "Ogłoszenia"? Nadajesz się. I przy okazji mielibyśmy kogoś, kto dbałby o czytelną i bieżącą informację na forum w NMN.

Rozumiem twoje obawy, Bub, ale ja mimo to spróbowałbym "zamiast SB". Pamiętaj, że jaskiniowcy są przyzwyczajeni do prowadzenia rozmowy, nawet gdy ktoś prawdziwe RPG uprawia na ogniu. Jedno okno przez tyle lat uczy paru rzeczy ;) Poza tym, może dojść do tego, że NMN będzie unikało Ognia, bo w końcu "mamy swój własny chat". Nie mówiąc o tym, że ożywią ogień, a jak my widzimy, że płonie ognisko, to częściej na nie siadamy. Poza tym, zawsze może to zainteresować osadników storytellingiem na Nimnaros. Ciekawi mnie, jak NMN to będzie odpowiadało pod względem języka. Wiesz, że na ogniu krzykną na nich, jak jakieś wulgaryzmy będą się pojawiać :P

Ale decyzja należy do ciebie :) Zawsze można po prostu spróbować i wycofać się po pewnym czasie.

Ognisko ma ten bajer, że posty znikają po jakimś czasie, więc pisanie typu "Kiedy ktoś odpisze w Misji?" i innych ogłoszeń parafialnych dużego odzewu nie da :P

Tak. Spróbujemy, zobaczymy, co z tego wyjdzie. Podejrzewam wielkie niezadowolenia ze strony Nimnarejczyków, tak przywiązanych do ich ukochanego Shoutboxa. Będzie wielu bojowników o SB, z Glauem na czele, który osobiście stworzył i usprawnił ten system - ale jednak warto spróbować, bo może nawyki zostaną przełamane i wszystko wyjdzie nam na dobre.

Proponuję miesiąc testowy, taka Nimnarejska wersja trial Ogniska. I potem niech ocenią i zadecydują, jak wolą. Co Wy na to?

Sulia

MiB: "a w zamian wstawić link do NMN w miejsce GŁP (bannerów wolimy unikać)"

Spokojnie. Wypada osoby zainteresowane storytellingiem w Osadzie zapytać o zdanie. Nie zrównuj ich z ziemią tak od razu. Domków nam brakuje? To można rozwiązać na wiele sposobów.

Otóż to. Pomysł jest zacny i ciekawy, ale jestem stanowczo przeciwny całkowitemu zaoraniu GŁP. Fakt - praktycznie nic się tam ostatnio nie dzieje, ogólnie ciężko się połapać, bo jest bałagan, ale żeby zaraz usuwać? Należałoby to chyba inaczej rozwiązać.
Co do samego Nimnaros, przyznam, zdając sobie sprawę z linczu, jaki może mi grozić, że słyszę o tym pierwszy raz. Tak, tak, co zrobić. Niemniej sama idea od razu mi się spodobała, przejrzałem tam z grubsza co nieco. Wkład w polepszenie wizerunku Osady może się okazać nieoceniony.

Bubeusz

Rozważam nawet najbardziej radykalny ruch, to jest wsadzenie całego NMN do Osady. Co o tym sądzicie?

Jeśli chodzi o moje skromne zdanie to ten radykalny ruch okazałby się chyba najtrafniejszy. Tylko no właśnie. Trzeba przedyskutować wszystkie związane z tym kwestie, przede wszystkim kwestię rejestracji, wspomnianą przez MiBa.

Moi ludzie słusznie zauważyli, że ten temat jest poza ich zasięgiem. Apeluję o przeniesienie w miejsce 100% publiczne, aby też mogli się wypowiedzieć, jako i Wy mogliście u nas na forum.