Gorące Dysputy

Słowo pisane - literatura - "Ognisko Literackie [7] Czarne charaktery w powieściach SF & Fantasy"

Osada 'Pazur Behemota' > Gorące Dysputy > Słowo pisane - literatura > Ognisko Literackie [7] Czarne charaktery w powieściach SF & Fantasy
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Silveres

Silveres

9.07.2013
Post ID: 74737

Czwartek 5 czerwca 2008 r.

20:00 Brimstone: Literognisko!
20:00 Leryn: No wiecie, gorzej by było widzieć zdesperowanego orka... :D
20:00 Brimstone: Czas je zacząć!....czekamy jeszcze:)
20:01 Brimstone:
20:01 Brimstone: Co mi tam...
20:02 Moandor: Porozmawiajmy sobie zatem o czarnych charakterach
20:02 Brimstone: Ostatnio czytałem "Wojnę Prochową" Naomi Novik...zna ktoś/
20:02 Brimstone: Czy mam iść dalej:)
20:02 Leryn: Nie, nie znam. Charaktery? Może Sauron? ;)
20:03 Moandor: Tylko słyszałem, ale w szczegółach nie znam.
20:03 Brimstone: Hahaha:D
20:03 Brimstone: Nekros dzisiaj pisał, że jest 100% przekonany że zaczniemy od Saurona:)
20:03 Szmaragdowa demonstruje krzakom swój mróóczny charakter
20:04 Brimstone: No więc Sauron i jego szef Morgoth
20:04 Brimstone: Majar i Valar
20:04 Brimstone: Dwóch wielkich złych
20:05 Moandor: Zawsze żałowałem, że Tolkien tak mało o Sauronie napisał.
20:05 Leryn: Obawiam się, że może wygrać zakład... ^^ Czy co tam było. Ja też. Chętnie bym posłuchała czegóś więcej o Sauronie, a tak to mało wiemy... :(
20:06 Brimstone: Ja zawsze uważałem, że jakby Sauron wyciął ich wszystkich i historię zrobiono by z puhnktu widzenia króla goblinów Gorkila, Sarumana, Lurtza i Witch-kinga, to była by lepsza dla mnie książka
20:06 Moandor: Już taka maniera pisarska Tolkiena, zło opisywał pobieżnei.
20:07 Leryn: czegoś* No nie wiem... Ale z drugiej strony, ciekawie by było. Ja bym chciała z widoku Angmarczyka :) Niestety...
20:07 Moandor: Czy lepsza to nie wiem. Ale gdyby coś więcej pojawiało się o czarnych armiach, CZarnej Wieży, Dol Guldur, byłoby ciekawiej
20:08 Moandor: Leryn: w trakcieWojny o Pierścień Angmar to już tylko ruiny.
20:08 Moandor: Wszak na mapce napisane jest: Tu było ongiś czarnoksięskie królestwo Angmar :)
20:08 Leryn: Wiem, wiem...
20:09 Leryn: Ja bym chciała taki plakat sobie powiesić na ścianie Póki co, mam miniaturową mapkę wydrukowaną na lewo...
20:11 Moandor: Leryn, a może chcesz sprawdzić czy jesteś 'tolknięta'? :)
20:12 Leryn: I tak jestem 'tolknięta' już od trzech lat :D Ale proszę bardzo, dla pewności mogę sprawdzić :D
20:12 Moandor: Masz linka: http://osada.heroes.net.pl/forum/post/26951#p26951
20:13 Moandor: Jedno z pytań testowych jest: 6. Czy w twoim domu poniewierają się mapy Śródziemia lub innych nieistniejących krain? :P
20:13 Brimstone: Sam zrobię sobie psycho-test:LD
20:14 Leryn: Jasne, że mam ^^
20:15 Brimstone: A mi się nie otwira
20:15 Brimstone: jOjO pisze jak pisze, bo to jego styl czy gwara:)
20:15 Moandor: To miło spotkać kogoś 'tolkniętego' który o swojej pasji lubi porozmawiać :)
20:15 Szmaragdowa: Brim, to ściągnij normalną przeglądarkę *z krzaków*
20:16 Moandor: Bo tu ostatnio w Osadzie przejedli się Tolkienem zdaje się :)
20:16 Brimstone: Tolknięty Hells siedzi w pokoju obok...
20:16 Brimstone: Zawołać:)
20:18 Brimstone: Ahoj, panowie jaskiniowcy!
20:18 Brimstone: Net Brimowi chyba padfł:)
20:18 Leryn: No, już działa...
20:19 Moandor: 'A wszystkie stworzenia bały się Czarnoksiężnika z Dol Guldur' - stanęło na Sauronie.
20:20 Leryn: Aha... :) No nie wiem, chociaż... kto by się nie bał :D A co do testu, niezły był ^^ Sam to wymyśliłeś? :)
20:21 Brimstone: Poczekajta, relogne się!
20:21 Moandor: Leryn: nie, znalazłem na jakimś forum i spodobał mi się :)
20:22 Hellscream: Od razu lepij
20:22 Leryn: Ahaha :D Pytania są świetne. Ja kiedyś trafiłam na taki "czy jesteś elfem, hobbitem, krasnoludem czy orkiem"? :D
20:23 Hellscream: Orkiem!
20:23 Hellscream: Wyszło mi jedenaście:)
20:23 Hellscream: Pardon 13
20:23 Hellscream: Nabazgrze cuś i będzie 14:)
20:24 Hellscream: Ale do omówienia Saurona się nie zbliżyliśmy w ogóle
20:24 Leryn: No to powróćmy do Saurona ^^
20:24 Hellscream: Szcze mówiąc, wolę Czarnoksiężnika:)
20:25 Moandor: Właściwie ciężko coś powiedzieć, bo Tolkien opisał go jako samo zło.
20:25 Hellscream: "jego zimne ramię ściągało burze i zamiecie" - jak go się nie bać:)
20:25 Leryn: I tu jest problem, bo nic nie wiadomo. Eee, tego cytatu sobie nie przypominam... :|
20:25 Moandor: Hell: a mnie chyba najbardziej zainteresował czarny wysłannik Saurona pod Morannonem.
20:26 Hellscream: Rzecznik Saurona?
20:26 Leryn: A nie Usta Saurona? No, rzecznik też może być... A Lurtz?
20:26 Moandor: tak :) Mouth of Sauron, jak w oryginale się zwie :)
20:26 Hellscream: ByłBył chyba Czarnym Numenorejczykiem...
20:27 Hellscream: Z Lurtzem jest dziwna sprawa
20:27 Hellscream: W książce go nie znajdziesz z imienia
20:27 Hellscream: Nikt nie nazywa oprawcy BNoromira
20:27 Hellscream: W filmie też jego imie nie pada
20:28 Leryn: Był. Lurtz... Jaka? No tak, a szkoda. Imię chyba się wzięło z gry
20:28 Hellscream: Właściwie do znalezienia tylko w Bitwie o Śródziemie:)
20:28 Hellscream: Lurtz był, ale był po prostu Bezimiennym Uruk-hai.
20:29 Hellscream: Najlepszym tworem Sarumana, ale bezimienuym
20:30 Hellscream: Khamul i Morgomir też są fajni
20:30 Hellscream: Nazgule, jakby ktoś nie kontent
20:30 Leryn: Morgomir? O tym nie słyszałam. O Khamulu tylko.
20:31 Hellscream: Tylko Khamul, Cień Wschodu, i Czarnoksiężnik się czymś wyróżniają w stosunku do reszty
20:31 Hellscream: Khamul bał się słońca i miał ognistą maczugę...chyba
20:31 Leryn: Ale w książce nic nie wspomnieli o Khamulu, a może się mylę? Nie, nie bał się słońca, tylko go nie lubił, bo był podobno na nie najwrażliwszy... ;)
20:32 Hellscream: A Morgomir był pomocnikiem Czarnoksiężnika z Angmaru (nie mylić z Królem Upiorów)
20:33 Hellscream: Właściwie kto wpadł na pomysł nazwania go Królem Nazguli. Raz, że odmienia się Nazgulów, których był on najwyżej wodzem...
20:33 Hellscream: Khamul jest w niedokończonych opowieściach zdaje się:)
20:34 Leryn: Nie wiem... Nie czytałam niedokończonych opowieści... A Silmarillion czytałeś? :)
20:34 Tabris: Ja przepraszam, że przerywam, wla wydaje mi się, że najlepiej omówić Sarumana
20:35 Leryn: A właśnie. Zboczyliśmy z tematu ^^
20:35 Hellscream: Witaj. Silmarilion piękna książka:)
20:35 Hellscream: Dzieci Hurina również czytałem
20:35 Tabris: 'tajcie
20:35 Moandor: :)
20:35 Moandor: Witaj Tab
20:36 Leryn: Ja pożyczyłam, ale nie chciało mi się czytać Dzieci Hurina. Nie cierpiałam tej historii...
20:36 Moandor: Musiałem na chwilę was opuścić a tu zagorzała dyskusja się toczy :)
20:36 Tabris: Saruman nie był zły
20:36 Hellscream: Poza tym Khamula wyróżnia to, że był Easterlingiem
20:36 Hellscream: Saruman był po prostu zniewolony przesz moc Saurona
20:36 Tabris: Na początku przynajmniej, zmienił stronę i dlatego warto go omówić
20:37 Hellscream: Dał się złapać w jego sidła, gdy spojrzał w palantir
20:37 Moandor: Jak czytałem po raz pierwszy, to bardzo chciałem, by Saruman przystał na propozycję Gandalfa :)
20:37 Tabris: Mylisz go z Denethorem II
20:37 Leryn: A ja nie :D
20:38 Moandor: Ale z drugiej strony scena rozmowy Gandalfa z Sarumanem jest świetna :)
20:38 Tabris: Hmmm, tak. Zazdrość jakież zło w soibie niesie
20:39 Moandor: "Później! Pewnie wtedy, kiedy zdobędziesz również klucze do Barad-Dur?" :)
20:40 Tabris: , tak, Saruman miał władzę nad słowami. Te słowa o Rohirrimach
20:41 Leryn: O, tak... Rozbawił mnie ten tekst. ^^
20:41 Hellscream: Saruman Krasomówca:)
20:41 Tabris: Jeden z niewielu zabawnych kawalków z Władcy
20:41 Hellscream: Denethor II przedwcześnie postarzał za sprawą palanira, ale nie przeszedł na stronę Zła
20:41 Tabris: Ale pod koniec życia nie miał klasy...
20:42 Leryn: Nie, bo Saruman Złotousty :D Niewielu? No, tego bym nie powiedziała. Co do Denethora, to tego nie wiem. ;)
20:43 Tabris: Mi chodziło o Sarumana. Jak rzucił się na Froda, to było takie niskie
20:43 Hellscream: Najlepiej wypadł Łoziński...Nigdy nie wymawiaj tego imienia w domu Elronda!
20:44 Hellscream: Skoro z Bilba Baginsa zrobił Bagosza:)
20:44 Leryn: A, o Sarumana. No nie wiem Łoziński?! Boże! Pamiętacie może te... eee... krzaty?
20:44 Hellscream: A z legolasa - Lasoluba:)
20:44 Moandor: Łozińskiego nie czytałem, generalnie nie lubię czytać książek w innym przekładzie niż za pierwszym razem
20:44 Tabris: Ja tylko Skibniewską
20:44 Hellscream: Aragorn - Aradrej:)
20:45 Hellscream: Ja mam w przekładzie Skibniewskiej również
20:45 Leryn: Lasolub... :D Powaliłeś mnie. To jest świetne ^^ Ja mam przekład Frąców :)
20:45 Hellscream: Witch-King - Czarny Herszt...
20:46 Hellscream: ]Gimli - Gerald:)
20:46 Tabris: C óż, teraz mówimy o złych przekładach
20:46 Hellscream: Myślałem że umrę
20:46 Leryn: Czarny Herszt. Nawet, nawet. Ciekawe, co powiedział o Theodenie. ;) Gerald? Już się boję, co by przetłumaczył z Bombura....
20:46 Hellscream: Jak bym to miał mieć i przeczytać całe....po Łozińskiemu to bym zakwitł
20:47 Hellscream: No, ale teraz został nam tylko ze złych....Melkior alias Morgoth
20:47 Moandor: Tłumaczenie nazw własnych na polskie nie było dobrym pomysłem
20:48 Hellscream: Generalnie zachłanny władzy i Silmarillów, skończył w próżni:)
20:49 Hellscream: Wielki Nieprzyjaciel Świata
20:50 Leryn: Niestety. Niewielu tłumaczom coś takiego wychodzi... Chwilę, nie było mnie kilka sekund, a już nie wiem. Kto jest zachłanny?
20:50 Tabris: Zwany na Podlasiu Kononowiczem...
20:50 Cliford: Hell
20:51 Tabris: To jakież dzieła teraz?
20:51 Hellscream: czergo?
20:52 Szmaragdowa: cyt.
20:53 Hellscream: Cytcyt.
20:53 Leryn: Hmm, skoro według ciebie skończyliśmy z Tolkienem, Tab, to może coś z Gry o Tron? ;)
20:53 Moandor: Już chcecie odejśc od Tolkiena? :)
20:53 Tabris: A to odeszliśmy? Bo Saruman nie został omówiony dokładnie, nie
20:54 Leryn: A co teraz akurat omawiamy? Sarumana? Bo jakoś nikt o nim nie mówi ^^ No, ale może ja jestem do tyłu. :( Widocznie nawet do kuchni wyjść się nie opłaca.
20:54 Hellscream: Tab więc się wykarz
20:54 Moandor: Saruman może nie był zły, ale nazbyt ambitny
20:54 Moandor: dumny
20:55 Hellscream: potężny
20:55 Tabris: Dumnymi była qpa osób u Tolkiena a on się śkiepścił
20:56 Leryn: Dumny, pełen pychy... Można całą gamą słów określić Sarumana... ^^
20:56 Hellscream: Cliford wszedł i poszedł
20:56 Moandor: Pożądał władzy, studiował sztukę wykuwania magicznych pierścieni
20:56 Tabris: Bo to postać skomplikowana
20:56 Moandor: Proponuje Gandalfowi w rozmowie, by razem rządzili maluczkimi,
20:57 Moandor: Że to oni są mędrcami a inni niech im służą
20:57 Leryn: I marnie skończył... Postać bardzo ciekawa, ale fakt... skomplikowana... By razem rządzili? Niby jak? ^^ Różnili się jak ogień i woda... :)
20:58 Moandor: Leryn: i właśnie dlatego Gandalf się nie zgodził. :)
20:58 Moandor: Sarumana później z pewnością Sauron przekabacił, jeśli nie obietnicami władzy to groźbą,
20:58 Tabris: A nie dlatego, że był dobry? Z powodu różnicy charakteru?
20:58 Moandor: ten nieszczęsny Palantir,
20:59 Leryn: A ja nie wiem, jest tyle sposobów na zdobycie władzy bez 'pomocy' Sarumana ;) Mnie się wydaje, że to była obietnica. Saruman był żądny władzy, nieprawdaż? ;)
20:59 Tabris: Palantir był póxniej, dużo później. Sauron w Dol Guldur nie miał Palantira
21:00 Moandor: Toteż mówię Tab, że poczatkowo Sauron poszukiwał sposobów na zwiększenie swojej potęgi. I poniekąd w ten sposób wpadł w sidła Palantiru
21:00 Moandor: jak i Denethor zresztą
21:01 Moandor: *Saruman miało być :)
21:01 Tabris: Saruman najpierw chciał wiedy o pierścieniach, potem zacząl czuć zazdrość do Saurona
21:01 Leryn: No tak. A mało brakowało, by z Pippinem było to samo ^^
21:02 Leryn: A kto by nie był zazdrosny? ^^
21:02 Tabris: Przeceniacie palantiry
21:03 Moandor: Palantiry to tylko narzędzia. To Sauron był niebezpieczny
21:03 Tabris: Leryn, ciebie się boję...
21:03 Tabris: Aragorn jakoś wytrzymał
21:03 Moandor: Aragorn był potomkiem królów Gondoru,
21:04 Leryn: Mnie??? Nie ma się czego bać, nie mam palantira pod ręką :D Moa, chyba wiemy, kim był Aragorn ;) No cóż, ale Strażnicy musieli tacy zahartowani być.
21:04 Tabris: A Saruman Czarodziejem
21:04 Ptakuba: Palantiry są mocne ;<
21:04 Moandor: I miał też inny charakter, nie pożądał władzy jak Saruman
21:05 Tabris: Skoro głupi Pipin wytrzymał to czemu Sarumanowi miało się nie udać
21:05 Moandor: Poza tym Aragorn tylko raz spojrzał w Palantir, Saruman i Denethor korzystali z nich częściej i stopniow wpadali w sidła
21:05 Leryn: Może. Nie wiadomo ;) Ale Saruman używał też innych metod...
21:06 Tabris: Saruman u żywał go raczej po staniu się zzłym
21:07 Leryn: Tak, a Theoden?
21:08 Tabris: A on był zły?
21:08 Leryn: Nie, ale... Oj... Chyba będę musiała powtórzyć nową część... No nie, przejęzyczyłam się, to miał być Grima...
21:09 Tullusion: Hmcóż...
21:10 Tabris: Grima, współczułem mu
21:11 Hellscream: Saruman był Istari
21:11 Tabris: Był I stari i młodi?
21:13 Moandor: Troche nie mogłem tylko zrozumieć sarumanowej złośliwości w stosunku do Shire,
21:13 Moandor: Na cóż mu to było.
21:13 Tabris: A tak. Mówiłem, że tracił klasę
21:14 Leryn: Moim zdaniem Sarumek nie mógł znieść myśli, że ktoś tam jeszcze żyje i się cieszy, a że hobbity nieźle mu zalazły za skórę... ^^
21:14 Tabris: Sam powiedział, że do takiej złośliwości zachował całkowitą zdolność. A przez hobbity przegrał
21:16 Tullusion: Moa, i od początku literogniska rozmawiacie tylko o WP?... :)
21:17 Moandor: Tull: mniej więcej. Leryn jest, która Tolkiena czytuje, jest Tab i Hell, i tak gawędziemy sobie
21:19 Tabris: A tak
21:19 Tullusion: Hm, to może należałoby rozszerzyć listę czarnych charakterów?... Chyba, że chcecie już do końca bazować na WP.
21:19 Leryn: Pewnie... :) To dalej robimy, hmm, 'profil psychologiczny' Sarumana? ^^ Czy może przerzucamy się na coś innego? ;)
21:20 Moandor: A macie jakieś propozycje innych ? :)
21:22 Leryn: Ja akurat nic sobie nie przypominam, no chyba, że ktoś pamięta jakiś zły charakter z 'Gry o Tron' ;)
21:22 Tullusion: Wrócę za moment, RC2 do liska...
21:22 Szmaragdowa: cyt *mały, żeby nie przestraszyć Tiula*
21:22 Tullusion: No, jestem. :]
21:22 Hellscream: A może Galbatorix z eragona?
21:23 Ptakuba: Eragon?! OK!
21:23 Ptakuba: Aj lufff Irejgołn
21:23 Hellscream: Lub Durza
21:23 Tullusion: Ot, Vilgefortz.
21:23 Leryn: Galbatorix? Dobrze trafiłeś, ale ja zaraz się dołączę do dyskusji, muszę iść po 'miruvor' :D
21:23 Ptakuba: to ognicho o czarnych charakterach?
21:24 Ptakuba: Durza nie pasuje, nie działał z własnej woli, tylko raczej pod wpływem zUych duchów
21:24 Hellscream: Albo Vilgefortz lub Dijikstra:)
21:24 Ptakuba: a o filozofii "rozwalmy i odbudujmy" Galbiego można pogadać
21:24 Tabris: Dijkstra nie był zły
21:25 Tabris: On był żonaty
21:25 Moandor: Dijkstra to ciekawy charakter ogólnie :)
21:25 Tullusion: Bardzo przebiegły.
21:25 Tabris: U Sapka są same ciekawe charaktery
21:26 Tullusion: No i Leo Bonhart.
21:26 Leryn: Ktoś, kto jest opętany, musi być zły? ;) No nie wiem. Co do Sapkowskiego, akurat czytam "Wiedźmina" ^^ Cóż, ja już pójdę. Fajne te Literogniska. Na razie!
21:27 Szmaragdowa: o, tak... *przygląda się*
21:27 Tabris: Hmmm, ja też pójdę... Umyć włosy
21:28 Tullusion: To dobrej.
21:28 Tullusion: Czarnych charakterów jest zawsze więcej niż książek.
21:28 Tullusion: Stąd trzeba by było przedłużać literognisko w nieskończoność, by wyczerpać temat...
21:29 Moandor: Z tym, że różnie jest z przedstawianiem czarnych charakterów.
21:30 Ptakuba: to o kim teraz?
21:30 Ptakuba: ja proponuję jednak Galbatorixa, chyba, że nie lubicie Eragona
21:30 Tullusion: To zależy od wielu czynników.
21:30 Hellscream: Może Zanthosaomówimy?
21:31 Tullusion: Nie pamiętam go zbyt dobrze, więc tylko posłucham.
21:34 Szmaragdowa: Cyt...
21:34 Moandor: ja też nie znam
21:35 Hellscream: Zanthos?
21:36 Hellscream: mowimy o zANTHOSIE?
21:36 Szmaragdowa: narazie nie mówimy
21:39 Moandor: Tak na szybkiego z ciekawych czarnych charakterów przychodzą mi na myśl Wilk Larsen, Heathcliff, baron Vladimir Harkonnen...
21:41 Szmaragdowa: druga żona ojca Achaji;>
21:52 Tullusion: I zabiłaś dyskusję...