Mistyczne Obrazy

Uhhh, a to jest piękne poprostu :) Świetny projekt nowoczesnej przestrzeni miejskiej, wyróżniam :) za pomysł i za technikę, te drzewa i chodnik są rewelacyjne.

Przypomina szkic z dawnych polskich animacji z jednej, zaś fotografię, na którą nałożono stosowne filtry, z drugiej strony. Rezultat jest dość oniryczny, nadto złamanie porządku wprowadza pewien niepokój, potęgowany przez wibrujące w oczach tło.

Wybacz ale muszę napisać tu kilka niemiłych zdań.
Cóż z tego że perfekcyjna perspektywa i cieniowanie, dla mnie ten rysunek jest sterylny i bezduszny a przez to okropny!!!
Jedyne, co zwraca pozytywnie moja uwagę, to ten nikły zarys drzew, ale już ta okropna szczecina na dole... :( Rozumiem, że chodnik się kończy i pobocze wylali szkłem (kurde mam wrażenie, że wszystko jest oblane jakimś szkłem). Ten róg (ze szczeciną) obrazka mógł złamać, to całe wrażenie sterylności, ale Ty tego nie wykorzystałaś! Zarys "natury" w głębi mnie nie przekonuje.
Masz możliwości, ale te dwie Twoje prace mnie do Ciebie nie przekonały, nie pokazałaś mi siebie, wszystko jest za sterylnym szklanym murem.
Błagam pokaz mi, że potrafisz inaczej!

Hmm... mogłam napisać w opisie ;p

Artystką nie jestem i nie będę. Rysunki, które prezentuję są "przygotowaniem" do egzaminu na architekturę i urbanistykę. Ma to być: sterylne, szkicowe, kontrastowe, przestrzenne (np. cienie, odbicia). "Natura" nigdy nie jest najważniejsza. Liczy się projekt i tyle ;) Czasem trafi się coś z natury... Ale na to też powinno się patrzeć z przymrużeniem oka ;p

Chciałam po prostu pokazać coś nowego... A może nawet ktoś byłby czymś takim zainteresowany.

Miłego... :)

O to bardzo się cieszę, że to tylko "wprawki" przed egzaminem i dziękuje za to wyjaśnienie (opis w tym przypadku był niezbędny).
Jak napisałam wyżej perspektywa i cienie bezbłędne. Mam nadzieję, że pokażesz tu coś bardziej "od serca". :)
Pozdrawiam i czekam z niecierpliwością na nowe prace, które nie będą już wprawkami ;)
Ps. Ja też nie uważam się za artystkę :p

Dobry rysunek, żeby zdawać z tym na architekturę.

Tak, wcześniej pochwała, a tutaj mógłbym się przyczepić do paru szczegółów, a szczegóły są najważniejsze na projektach.

Zdecydowanie jestem na tak i proszę o więcej takich prac. Wieje chłodem, ale nie wszystko musi być miłe, kolorowe i ciepłe.

Tak, wieje chłodem... *przytakuje*

Zgadzam się z Iskrzącą jeśli chodzi o nazwanie kępy trawy z przodu "szczeciną", mnie też wydaje się ona jakaś obca i nie przystająca do reszty rysunku.
Nie zgadzam się, co do leśnego tła- przypatrywałam się dobre kilka chwili, zafascynowało mnie. Bardzo mi się podoba.

Te ławki muszą być bardzo niewygodne.
Znikające w połowie obrazu cosie są bardzo niepokojące. Straszny ten park.