Imperium

Takeda

Takie pytanko. Na mapce zwykłej autowalką zawsze przegrywam, gdy walczę osobiście zupełnie na odwrót, czy mogę wysłać taki sejw? Oczywiście z dołączonym opisem jak tą walkę rozegrałem.

Oczywiście, tak jak jest w regulaminie - wystarczy że opiszesz jakie są główne zadania i ewentualnie w jakich turach co pokolei - nie musi to być super dokładny opis, taki najgorszy z H3 nie jestem ;)

Wufej, po to w regulaminie adres jest z [at] żeby mi tony spamu na skrzynke nie przechodziły ;)

No, wyniki już są, tak jak kolejna mapka. Zaskakujace jest to że niekt nie ma wyniku między 30 a 40. Czyżbyśmy mieli już wyklarowana czołówkę? Jednak mam nadzieje że kilka osób na następnych mapkach poprawi swoje miejsca ;)

Heh, a mi akurat jeszcze jednego dnia urywać się nie chciało :D

Też chciałbym wiedzieć jak to zagrać by w 18 dni to zrobić

czyli jechał w dół a nie w lewo :]

no tak, wtedy się ma księgę od razu, to można poszaleć

Chylę czoła, przed takim wynikiem, a mogłem podejść do mapki drugi raz to mi się nie chciało, marny tydzień i byłbym wyżej no ale cóż, może z następną będzie lepiej.

Do ERU: Tak to ja :) a propos Tego Flasha,

Do Kumbat: Ja Ciebie też pamiętam:) i masz racje, brałem udział w PAH3, chyba dokładnie 2 sezony....ale to by wymagało sprawdzenia.

Do Vandergahast: Nie miałem żadnej księgi.

Gratuluje wszystkim wyników..

Gratulacje Flash.
Przypominają mi się stare dobre czasy.

Na razie mamy hegemona więc chyba bedę grał rozrywkowo bo na razie siedzę głęboko w RD, ale nie wykluczam że raz za czas pokażę formę z dawnych lat.

Co do heroesa to trochę walczyliśmy razem parę lat temu pamiętasz jak wtedy wymiatał Mr.Pool.

Flash grałeś chyba jak pamiętam jeszcze w PA w H4 (sam mnie zaraziłeś :P

Powodzenia w dalszych mapkach!!

Ja grałem również Malekithem i szedłem w dół, aczkolwiek zamarudziłem z kilka dni na pozbieranie równiez nim paru rzeczy, w strefie przy moim zamku (pewnie niepotrzebnie). Wziąłem księgę, studnię maga i ubiłem minotaury. Potem w dół elfy ubiłem i na zamek aniołków wszystko głównie magią pokonywałem. Potem wskoczyłem TP do wiru magii, powrót do aniołków i jazda do podziemi. Innego bohatera wysłałem do białego namiotu. Z podziemi również nie brałem żadnego artefaktu. W walce finałowej cała armię straciłem w drugiej turze i walkę wygrałem Implozją oraz przywoływaniem żywiołów ziemi. Niestety nie miałem juz many na wskrzeszenie czegoś tuż przed zadaniem ostatniego uderzenie i bohatera straciłem, ale zamek został pusty. W tym samym dniu jeszcze wszedłem tym drugim bohaterem do zamku, który juz stał niestrzeżony. A więc zamek zdobyłem 1 troglodytą:). Niestety niepotrzebnie zmarnowałem kilka pkt ruchu na pzestrzeni tych 29 dni i pewnie bym mógł oszczędzając troche ruchu uzbierać te 3-4 dni mniej.

Mimo wszystko 25 dni mieści się w mojej łepetynie, ale 18 to nawet nie mam pojęcia jak to zostało zrobione. Ale to tylko pogłębia moją "chorobę" związana z Herosami 3.

Ja grałem początkowym herosem, niepotrzebnie się ładowałem do kopalni koło dungeona, zawsze to parę dni mniej :] W lewo, zdobywam castle, robię anioły, czyszczę okolicę, jeden namiot, 2 i księga ziemi, do dunga po wir magii i do podziemii, tam jeszcze czas na zdobycie anielskiego sojuszu i kulturalnie wszystkich w zamku implozją. Ale jakbym od początku wiedział że walkę można jakoś tak bardziej szczegółowo opisać, to z tydzień bym z tego skroił :] Jeszcze raz wyrazy podziwu dla Flasha

No - gratulacje dla Flash 18 dni to wynik bardzo wyśrubowany. Myślałem, że w 1 mapce będą wyniki "turystyczno - krajoznawcze", ale widze, że mój heros musi podkręciś swojego konia by szybciej jeździł - he, he !