Imperium

Dragonthan

Invictus: Każda jednostka ma jakieś zastosowanie, ale Ty wymieniłeś tę cechę jako zaletę.

I tu właśnie podstawowy plus posiadania jednostki pierwszopoziomowej strzelającej (ewentulanie drugopoziomowej). Zapewne odrazu ktoś powie, że podobne efekty uzyska innymi jednostkami, ale zrobi to zapewne inaczej i ciężej. Strzelec na początku mapy to rzecz wręcz święta, którą walczy się o surowce, kopalnie itp. Dzięki strzelaniu zadaje obrażenia na odległość. Porównując atak ze strzelcami na horde jakiś innych stworzeń chodzących, mamy większe szanse na pokonanie wroga bez większych strat własnych, niżeli w innym przypadku. To cecha Fortecy, gdzie ulepszone gremliny w obstawie gargulców prowadzą walkę na odległość, a rolę dobijacza pełnią golemy. Podobnie się ma w Inferno, Cytadeli, Zamku. Najgorszą sytuację ma Nekropolis. Trzy pierwsze jednostki nie zrobią tego samego podboju co trzy pierwsze w Fortecy czy Zamku. I to właśnie jest współdziałanie.

Co do gremlinów to zgoda - są przydatne na początku gry.
Co do Inferno - już nie, nie wiem dlaczego, ale u mnie gogi nie sieją spustoszenia. Nigdy. Wszystko trzeba załatwić cerberami i impami.
Cytadela (Fortress?)- jest stosunkowo trudna do grania pierwszymi trzema poziomami. Sytuację ratuje spora ilość gnolli. Większość istotnych podbojów zaczynam dopiero od momentu zakupu bazyliszków.
Rampart - elfy, OK. (Czy ktoś w tej dyskusji coś pisał o elfach? :)). Podobnie zamek.

Z nekrozamkiem jest taki kłopot, że szkielety nie potrzebują dużego wsparcia ani od zjaw (zjawy nie są nawet potrzebne do zakupu kolejnych urodzisk), ani od zombie’ch (za duże wsparcie nie uznaję możliwości ataku przed szkieletami, żeby szkielety nie ucierpiały od kontrataku).

Najbardziej ‘przebojowym’ zamkiem jest flux - poziomy 1-3 wymiatają, a dalej od biedy można nawet spróbować grać tylko istotami poziomów 4-6 (przy dobrej mocy i armagedonie). Generalnie jednak nie łączyłbym jednak tego zamku z biedą :). Szczerze pisząc jestem zdziwiony, że na 7 (nominalnie) poziomie nie ma np. kryształowych smoków.

Dragonthan

Teraz weźmy pod uwagę sytuację startową, 100%, 160% a może 200%? Co wtedy? Który zamek wcześniej będzie miał strzelców, którzy w początkowym podboju są niezastąpieni? Najbardziej optymalnie wypada tu Forteca wraz ze swoimi gremlinami, do ulepszenia potrzeba tylko 1000 złota. Strzelec na początku planszy zwiększa nasze podboje, więcej zdobytych surowców = szybszy dalszy rozwój. Dla przykładu: grał ktoś z was 200% Nekropolią na losowej mapie (z poprawkami z ligi do map losowych), czyż to nie jest trudniejsze niż Zamkiem lub Fortecą?

Rozumiem, że chodzi o poziom trudności z gry. Nie pamiętam kiedy grałem na innym poziomie niż impossible. Także nekro. Nie mam poprawek z ligi do map losowych (może dlatego jest mi łatwo).

Dragonthan

Owszem, drożyzna i to straszna, bo aż 20 kryształów, ale zastanawiałeś się nad sposobem prowadzenia wojny Twierdzą? Nie potrzebuję siarki, rtęci i klejnotów (pomijając te 5 potrzebne do ulepszenia ogrów). Mamy więc 3 surowce, które możemy spokojnie i bez obaw wymieniać na kryształy (pomijam kwestie budowy gildii magów, twierdząc, że mało kto grając Twierdzą będzie je rozbudowywał przed cyklopami). O ile pierwsze 10 kryształów można uzyskać bardzo szybko do behemotów (jest to wręcz priorytetem), pozostałe 20 możemy wymienić. Nie muszę chyba przypominać, że większość map obfituje w surowce wolno-leżące, a mapy losowe wręcz kipią od tego.

Nie pamiętam mapy losowej, na której byłoby mnóstwo wolnych surowców. Nie pamiętam też mapy, na której miałbym szybki dostęp do kopalni wszystkich zasobów. Zazwyczaj jest jedna, góra dwie. Z Twoim dodatkiem, z tego co piszesz, powinno być trudniej. Do otrzymania 20 kryształów potrzebujesz 200 sztuk innych zasobów (z drewnem jest jeszcze gorzej). Mniej (bodajże 140), przy dwóch miastach. Jak już chcesz wymieniać coś na zasoby to możesz też i jednostki, ale po co?

Invictus

A cyklop? Niszczenie murów, które jest właściwie bezużyteczne, bo robi to już katapulta

Tego akurat nie biorę pod uwagę, lepiej wykorzystać silny strzał w jednostkę :) ]>

Invictusowi chodziło tylko o to, że wszystkie jednostki 6 poziomu mają b. przydatne zdolności dodatkowe. Cyklop jest tej zdolności w większości walk pozbawiony. Natomiast w HoMM IV…
Tak naprawdę to cyklopy dostały możliwość rozwalania murów zamku, bo w innym wypadku, nie mając balistyki, posiadając tylko jedną jednostkę latającą i małe szanse na magię wody u wojowników (teleport), trudno byłoby barbarzyńcom dostać się za mury.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 7.01.2009, Ostatnio modyfikował: Grond

Grond

Nie pamiętam mapy losowej, na której byłoby mnóstwo wolnych surowców.

Invictus

Kopalnie musisz mieć, bo nie uzbierałbyś wymaganej ilości kryształu na poziomie wyższym niż 80%. Do tego momentu wszystkie są zajęte, a armia poradzi sobie bez nich.

Oczywiście bzdury. Czysty generator map losowych bez poprawek ligowych generuje banalne mapy, na których ponad połowa kopalń jest niepilnowanych, wszędzie leży złoto i inne surowce, grając na 200% przy takim generatorze gra się jak na 130% i to bez wyjątku. Generowane po 2,3,4 tartaki w średniej odległości. Z poprawką każda kopalnia i zdecydowana większość kupek surowców ma strażnika, ilość leżącego złota nie jest obfita. Przy takiej mapie, twierdza, potrzebująca do rozbudowy kamień i drewno rozbudowuje się szybciej od pozostałych w ciągu pierwszych dwóch tygodni. Jedynie co budzi grozę grając twierdzą to martwienie się o jeden surowiec, podczas gdy inni martwią się o więcej.

Grond

Do otrzymania 20 kryształów potrzebujesz 200 sztuk innych zasobów (z drewnem jest jeszcze gorzej). Mniej (bodajże 140), przy dwóch miastach. Jak już chcesz wymieniać coś na zasoby to możesz też i jednostki, ale po co?

20 na czysto z wymiany, zawsze coś się trafi w małych ilościach dodatkowo. Targowisko na mapie (losowej) występuje zawsze, ale nie zawsze w naszym zasięgu. Bynajmniej jest to ryzyko jakie opłaca się podjąć (równowartość 5 targowisk w zamkach).

Invictus

Po postawieniu behemotów dobrze jest je ulepszyć

Jak będą sprzyjające warunki finansowe i kryształowe, zależne od wielkości mapy, sytuacji militarnej oraz poziomu jaki przedstawia przeciwnik. Przeważnie jest to ostatnia jednostka jaką się ulepsza w tym zamku.

Invictus

2.A nie planujesz zajmowania innych miast? Tam te surowce mogą się przydać i lepiej już grać bez cyklopów.

Zależy od wielkości mapy, nie inwestuje w dalekowysunięte posterunki, których sytuacja jest niepewna.

Invictus

A jeśli chodzi o to, że na początku strzelcy są wręcz niezbędni. Również tak uważam, że łatwiej nimi pozdobywać kopalnie. Tylko, czy cyklopy będziesz miał już na początku!?!

Pisałeś o gremlinach :)

Dragonthan

Oczywiście bzdury. Czysty generator map losowych bez poprawek ligowych generuje banalne mapy, na których ponad połowa kopalń jest niepilnowanych, wszędzie leży złoto i inne surowce, grając na 200% przy takim generatorze gra się jak na 130% i to bez wyjątku. Generowane po 2,3,4 tartaki w średniej odległości. Z poprawką każda kopalnia i zdecydowana większość kupek surowców ma strażnika, ilość leżącego złota nie jest obfita. Przy takiej mapie, twierdza, potrzebująca do rozbudowy kamień i drewno rozbudowuje się szybciej od pozostałych w ciągu pierwszych dwóch tygodni. Jedynie co budzi grozę grając twierdzą to martwienie się o jeden surowiec, podczas gdy inni martwią się o więcej.

Oczywiście bzdury. Czysty generator map losowych generuje mapy losowo. Każda kopalnia (poza rudą) jest broniona. Większość zasobów specjalnych jest broniona, za wyjątkiem złota (może będzie tego ze 2k) i paru skrzyń ze skarbami (o ile są). Niebronione są gildie pierwszego poziomu i skrole z czarami pierwszego poziomu. Losowo komputer potrafi postawić pod pierwszym zamkiem np. obelisk broniony przez hordę golemów, albo sporo wampirzych lordów. Tartaki nie są grupowane. Jest jeden na zamek. Czasem nawet w podziemiach AI umieszcza go blisko zamku, ale dostać się do niego można z zupełnie innego krańca planszy. Czasem komputer na drodze do tartaku/ kopalni rudy postawić potrafi np. rojowisko oślizgów (zazwyczaj mocno bronione) co utrudnia dostanie się do surowców.

BTW: skoro grasz na mapach z lepszego generatora, to skąd wiesz jak wyglądają te z gorszego? ;)

1. Centaur
2. Łucznik
3. Elf
4. Mag
5. Minotaur
6. Cyklop
7. Archanioł

lvl 1 - Kościeje [gdy gram Nekromantą, ponieważ jest ich bardzo dużo ;) ] lub Halabardnicy [gdy nie gram Nekromantą :pp] Ogólnie nie lubię pierwszego poziomu stworzeń [za szybko padają].
lvl 2 - Harpie wiedźmy lub Kusznicy
Lvl 3 - Szare Elfy
lvl 4 - Wampirzy lord lub Krzyżowiec
lvl 5 - Wielkie Gorgony [zabijanie wzrokiem]
Lvl 6 - Czarodzieje [jednostka taka sobie, ale rzuca masowe czary na jednostki] lub Królewskie nagi (brak kontrataku), lub Władcy mroku (podwójne uderzenie, klątwa)
Lvl 7 - Feniksy lub Tytani [dzięki Feniksom rzucam czary jako pierwszy, zresztą ich przyrost (jeżeli się go nie zmieni) jest przegięty, więc jeżeli mam dużo złota i rtęci, to mam również dużą ilość feniksów

Taglar

Dobrze Filus, usasadnie swoją odpowiedź.

1. Centaur (szybkość)
2. Łucznik (strzelanie) i Kusznik (podwójny strzał)
3. Elf (dobry atak i szybkość)
4. Mag (dobry atak na dystans, duża wytrzymałość)
5. Minotaur (dobry atak)
6. Cyklop (dobry atak, rzucanie, choć kiepska wytrzymałość)
7. Archanioł (bardzo dobry atak, obrona i wytrzymałość oraz wskrzeszenie)

Mag i dobra wytrzymałość? 25hp to raczej niezbyt dużo...

Haav Gyr

Mag jeden z lepszych strzelców, wysoki atak, walczy wręcz równie dobrze. Obniża koszty czarów. TO sporo.

Dodać należy, że najlepiej sprawdza się:
* w małych ilościach jednostkami niższego poziomu
*w dużych ilościach z jednostkami tego samego lub wyższego poziomu

Hellburn

Maghdar:Dodać należy, że najlepiej sprawdza się:
* w małych ilościach jednostkami niższego poziomu
*w dużych ilościach z jednostkami tego samego lub wyższego poziomu

Jak każda inna jednostka :)

1. Mówię teraz o jednostkach dystansowych.
2. Np. strzelcy 2. poziomu z Cytadeli w małych ilościach to nawet 70% goblinów nie załatwią.

Maghdar

1. Mówię teraz o jednostkach dystansowych.
2. Np. strzelcy 2. poziomu z Cytadeli w małych ilościach to nawet 70% goblinów nie załatwią.

1. A ja o wszystkich.
2. Ile strzelców i 70% z jakiej liczby?

Tak się składa, że jaszczuroludzie z fortecy są jednymi z lepszych strzelców na tym poziomie. Nagraj najnowsze patche.

@Broghild:
Google.pl

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 19.10.2009, Ostatnio modyfikował: Hellburn

Z 70% może przesadziłem, ale są różne przypadki. Nie jestem pewien, ale chyba tak ledwo ledwo 5 reptylionów pokonałoby 15 większych goblinów.

Ps. Miałeś na myśli chyba cytadelę. ;)