Mając do wyboru jedno z 6 miast z czwartej części, jako miejsce zamieszkania wybieram przystań. Wydaje się najbezpieczniejszym i najbardziej przyjaznym miastem. W karczmie można porozmawiać zarówno z druidami, jak i z magami. Nie trzeba obawiać się kradzieży, bo złodziei nie wpuszczają. Czarnej magii również nie uświadczymy, bo czarownicy i nekromanci omijają to miasto. Bohaterowie sił Życia są tolerancyjni zarówno dla elfów, jak i krasnoludów, więc można tam spotkać przedstawicieli obu tych niezwykłych ras.