Imperium

Co najbardziej lubicie w Heroes 3?

Co najbardziej lubisz w Heroesie 3, coś co sprawia, że wracasz do gry.

  • Ogólny Klimat i muzyka
  • Fabuła i kampania
  • Zamki i ich rozbudowa
  • Jednostki i bitwy
  • Granie z ludźmi i branie udziału w turniejach
  • Niezwykły sentyment i wrażenie, że się nie poznało do końca tego świata
  • Wydawanie modów i nowych patchów czyli ciągłe urozmaicanie gry
  • Tworzenie map oraz ich wystawianie , aby inni ludzie grali
  • Sprawdzanie startegii i ekonomii gry
  • Inne

Chciałbym się wreszcie dowiedzieć, co najbardziej przyciąga ludzi do Heroesa 3. Co sprawiło, że każdy człowiek, ma tą grę w domu i miała najwyższe miejca w liście przebojów komputerowych.

Dlaczego inne części nie dorównują heroesowi 3. A przede wszystkim dlaczego wracacie do starej gry?

Proszę abyście się głeboko zastanowili, to co czujecie w sercu :) i sprawia, że wracacie do tej gry i sprawi, że wasze wnuki w nią zagrają :)))

Pozdrawiam Artarion

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 17.01.2014, Ostatnio modyfikował: Hellburn


Mam do czynienia z fantastyką od urodzenia i mam niesamowitą wyobraźnię, efekty zobaczycie sami. I staram się być zawsze śmiertelnie poważny :)

Hm, z tymi wnukami to bym nie przesadzał... :) Kto wie, co będą lubić następne pokolenia...

Chociaż na każdym kroku przyznaję, że bardziej lubię czwórkę, to H3 też nieźle chwyta mnie za serce. Ta atmosfera, kiedy usiądzie się, czasem po całym dniu, do gry, kiedy znów będzie można dać upust swojej fantazji odkrywawczej (mam tu na myśli moje "latanie" armią po mapie), satysfakcja, gdy po raz któryś znowu przejdzie się mapkę na najwyższym poziomie trudności, obawa, czy starczy mi kasy na wypasiony budynek, to tylko niektóre z rzeczy nie pozwalających mi się od tej gry oderwać. Co prawda to samo lubię w H4, jest to część moim zdaniem trochę mniej mroczna od trójki, a ja nie lubię aż takiego mroku w grach.

Tak, czy inaczej H3 to klasa sama dla siebie.

No proszę, jednak nie tylko część czwarta potrafi mnie rozczulić. :)


"Niech Bóg ma w opiece Frankonię"
"Każde imperium kiedyś upadnie... a przynajmniej się zachwieje"

Jean E. de Villier

No cóż...
Na pytanie zawarte w temacie udzieliłbym kilku odpowiedzi.
Niewątpliwie rzeczą, która najbardziej przyciąga mnie do H3 jest fabuła i klimat tej gry. Klimat, który później już zaginął w kolejnych odsłonach serii MM. Ale nie jest to przecież jedyna odpowiedź. Zarówno jednostki, jak i zamki i herosi są bardzo dobrze zrobieni. Owszem -0 możnaby doszukać się jakichś błędów (np. w tłumaczeniach), czy niedociągnięć i nieścisłości, ale całość wychodzi całkiem na plus.


Wieczna chwała żołnierzom Armii Krajowej!

W Heroesa III zagrałem po raz pierwszy dość późno, dopiero po premierze H4. Wcześniej grałem w 4 i w 2 część. Po prostu chciałem zobaczyć, jaki jest.
Początkowo przyciągała mnie do niego grafika, wg mnie bez porównania lepsza niż z H4. Potem fabuła, no i wreszczie klimat.
Heroes III of might and magic ma wszystko, czego DOBRY Heroes potrzebuje; dobrą fabułę, grafikę, klimat, muzykę. Możnaby wyliczać w nieskończoność

Dobrze mówisz Hiro. Chociaż ja najbardziej lubię toczyć bitwy.


Nie igraj z ogniem, bo się poparzysz.

Heroesa III cenię głównię za klimat i grafikę(jest w niej coś... magicznego?). Jednak najlepsza w tej grze jest grywalność, gdy już zagram to nie mogę się oderwać do późna.;-)

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 14.10.2009, Ostatnio modyfikował: Broghild


,,Rzadko trafiają się tak szczęśliwe czasy, byś mógł myśleć, co chcesz, i co myślisz, mówić''

Broghild

Heroesa III cenię głównię za klimat i grafikę(jest w niej coś... magicznego?). Jednak najlepsza w tej grze jest grywalność, gdy już zagram to nie mogę się oderwać do późna.;-)

Nie możesz czy może nie chcesz? ;]

Hiro

W Heroesa III zagrałem po raz pierwszy dość późno, dopiero po premierze H4.

Jeśli uważasz, że po premierze 4 to jest późno to co ja mam powiedzieć... Ja zacząłem grać dopiero po odsłonie 1. dodatku do V, więc...

Wracając do tematu, to mnie jak i zapewne wiele innych osób przyciągnęła grafika, a dopiero później fabuła i inne walory gry, w szczególności stworzenia. ;)


Nie ma dymu bez ognia.

Na pewno wszystko po trochu, choć najbardziej lubię grać z ludźmi. Fajnie ograć
jakiegoś noob'a w drugim tygodniu i poczuć się jak elit ;) Z drugiej strony
gra z graczem, który mi dorównuje, sprawia że mogę się rozwinąć. No i te emocje ;)
Nigdy nie zapomnę mojego zdołowania, jak grałem Twierdzą i znalazłem Graala, a
kumpel rozwalił mi prawie całą armię kombinacją: Armagedon + Czarne Smoki. Samo
życie....


Bez Komentarza - mój kanał na youtube.

Mi najbardziej podoba się muzyka i ten spokojny klimat gry. Nie to co w H5- tam wszystko jest takie burzliwe, a fabuła plącze się i plącze. Kocham ten śpiew ptaków, stąpanie konia, czy szum morza. W dodatku nie ma tu- tak jak w piątej części gry- przeładowanych wszelakimi gadżetami, zbrojami i "zachwycającymi" swym wyglądem jednostek. Tu wszystko leży i stoi spokojnie. I właśnie to najbardziej lubię :)


- Jak poznać, co jest dobre, wujaszku? - zapytał Steve.
- Cóż, najpierw musisz wiedzieć, co jest złe...
- A jak wiedzieć, co jest złe?
- Trzeba to zrobić.

Co najbardziej lubię w Heroes Might and Magic III? Klimat, na który składa się przecudowna muzyka, bogaty i klasyczny świat fantasy, grafika oraz rozbudowana fabuła i różne możliwości strategiczno-taktyczne.


Jeden by wszystkimi rządzić!

W sumie ciekawy temat. Aż dziwne, że jakiś taki niepopularny. Choć zaznaczę (oczywistość?), że wyniki będą pewnie reprezentantywne tylko dla Jaskini, a nie dla wszystkich graczy HoMM3.

Jak dla mnie to: fabuła, klimat, grafika. W tej kolejności.

Co prawda różnorodność jednostek, rozbudowy zamków i rozwoju bohatera przyciągnęły mnie do H3 ze względu na chęć poznania wszystkiego, to jednak ogólny klimat, grafika i muzyka pozwoliły na przedłużenie zabawy z godzin do dni i tygodni. Ale to fabuła tej gry w połączeniu z fabułą pozostałych gier HoMM-MM sprawiła, że w tym świecie zamieszkałem na lata.

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 26.10.2009, Ostatnio modyfikował: Acid Dragon


Neutralność nie zawsze jest możliwa...

Najbardziej w HOMM3 lubie klimat i muzyke. Klimat ponieważ został tam zachowany prawdziwy świat fantasty z elfami, krasnoludami itp. A muzyka ponieważ została idealnie dobrana do kazdej sytuacji.

Zaznaczyłem sentyment i że nie do końca poznałem świat, chociaż zaznaczył bym jeszcze to tworzenie map. Homm3 to klasyka. Uważam że [color=#5C3566]żaden[/color] następny heroes nie pobije trójki

Pozdrawiam

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 31.12.2009, Ostatnio modyfikował: Jarlaxe


Jeżeli chcesz się zaangażować w mój projekt (stworzyć bohatera, który będzie w moim zamku) KONIECZNIE ZAJRZYJ tu:
http://imperium.heroes.net.pl/temat/2373/6
Przykład Bohatera:
http://img441.imageshack.us/i/arellionboh.png/

Beowulf

Klimat ponieważ został tam zachowany prawdziwy świat fantasty z elfami, krasnoludami itp.

Nie denerwuje cię to iż światów, które de facto są prawie że zerżnięte od Tolkiena jest zbyt dużo?

Poza tym imo to jest bardziej wada, gdyż przez ukazanie w H3 świata jako czyste fantasy troszkę izoluje tą grę od serii M&M (chociaż z drugiej strony w Hirołsach nigdy chyba nie było miotaczy)...


Don't take life too seriously you'll never get out of it alive.

Tolkien jest ojcem fantasy. On wymyślił te wszystkie rasy. Ja nic nie mam do gier które używają jego pomysłów, gdyż każda gra fantasy zawiera jakiś jego wymysł.


Jeżeli chcesz się zaangażować w mój projekt (stworzyć bohatera, który będzie w moim zamku) KONIECZNIE ZAJRZYJ tu:
http://imperium.heroes.net.pl/temat/2373/6
Przykład Bohatera:
http://img441.imageshack.us/i/arellionboh.png/

Tolkien ojcem fantasy?
Smoki, elfy, krasnoludy, bazyliszki, dżinny, meduzy, gorgony, tytani, cyklopy... to wszystko zostało wymyślone duuuuuużo, dużo wcześniej. Tolkien po prostu zebrał to wszystko do kupy i przedstawił swoje wyobrażenie.

I tak na marginesie. IMO Heroes nie ma ani kszty z Tolkiena :).


Worship me, and I may yet be merciful...
Then again, maybe not.

Hellburn

Tolkien ojcem fantasy?
Smoki, elfy, krasnoludy, bazyliszki, dżinny, meduzy, gorgony, tytani, cyklopy... to wszystko zostało wymyślone duuuuuużo, dużo wcześniej. Tolkien po prostu zebrał to wszystko do kupy i przedstawił swoje wyobrażenie.

I tak na marginesie. IMO Heroes nie ma ani kszty z Tolkiena :).

Dokładnie większość istot z świata fantasy swe korzenie znajdą w dawnych legendach i mitach , średniowiecznych bądź starożytnych kultur .
Co do tego niema wątpliwości .

Pozdrawiam

Hellburn

Tolkien ojcem fantasy?
Smoki, elfy, krasnoludy, bazyliszki, dżinny, meduzy, gorgony, tytani, cyklopy... to wszystko zostało wymyślone duuuuuużo, dużo wcześniej. Tolkien po prostu zebrał to wszystko do kupy i przedstawił swoje wyobrażenie.

I tak na marginesie. IMO Heroes nie ma ani kszty z Tolkiena :).

Tolkien mimo wszystko wymyślił baaardzo dużo rasy fantasy (choćby niziołki i enty).

Nie ma ani kszty? Piszemy o tym samym Tolkienie? :P

Btw. Kto pierwszy zebrał te wszystkie rasy w kupę i wsadził je do jednego świata dodając jeszcze magię? :P

Jarlaxe

Tolkien jest ojcem fantasy. On wymyślił te wszystkie rasy. Ja nic nie mam do gier które używają jego pomysłów, gdyż każda gra fantasy zawiera jakiś jego wymysł.

Planescape: Torment? :P

Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 2.01.2010, Ostatnio modyfikował: Mitabrin


Don't take life too seriously you'll never get out of it alive.

Mitabrin

Hellburn: Tolkien ojcem fantasy?
Smoki, elfy, krasnoludy, bazyliszki, dżinny, meduzy, gorgony, tytani, cyklopy... to wszystko zostało wymyślone duuuuuużo, dużo wcześniej. Tolkien po prostu zebrał to wszystko do kupy i przedstawił swoje wyobrażenie.

I tak na marginesie. IMO Heroes nie ma ani kszty z Tolkiena :).

Tolkien mimo wszystko wymyślił baaardzo dużo rasy fantasy (choćby niziołki i enty).

Nie ma ani kszty? Piszemy o tym samym Tolkienie? :P

Btw. Kto pierwszy zebrał te wszystkie rasy w kupę i wsadził je do jednego świata dodając jeszcze magię? :P

Jarlaxe

Tolkien jest ojcem fantasy. On wymyślił te wszystkie rasy. Ja nic nie mam do gier które używają jego pomysłów, gdyż każda gra fantasy zawiera jakiś jego wymysł.

Planescape: Torment? :P

Myślisz ze Tolkien jako pierwszy wymyślił niziołki czy enty ?? chyba się lekko pomyliłeś :P poczytaj troszkę mitologię a od razu cofniesz swoje słowa :P

fakt połączył to wszystko w dość ciekawą całość jednak ciężko mi go nazwać "ojcem fantasy" może przedstawicielem albo czymś w tym rodzaju .

Pozdrawiam

Tak, na 100% pierwszy wymyślił niziołki, sam poczytaj trochę... (co do entów nie jestem pewien, ale o ile pamiętam też). :P

Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 3.01.2010, Ostatnio modyfikował: Mitabrin


Don't take life too seriously you'll never get out of it alive.