Nekropolia jest silna jak się umie nią grać
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 2.02.2008, Ostatnio modyfikował: Black Emper
Black EmperMieszkaniec
|
"Miasta" | 2.02.2008
Nekropolia jest silna jak się umie nią grać Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 2.02.2008, Ostatnio modyfikował: Black Emper Tak uderzaj, aby skazaniec czuł, że umiera.
Autor: Kaligula |
HaartJaskiniowiec
|
"Miasta" | 2.02.2008
A to może podałbyś mi jakieś wskazówki ? Na początku to raczej kapitol muszę budować, a czy później np nie budować budynku ze smoki cienia ? Proszę Cię, powiedz mi jak grać Nekropolią ;] |
Włodarz HellburnAdministrator wortalu
|
"Miasta" | 2.02.2008
Rozbudowa tak jak w każdym zamku, jak najszybsze wybudowanie nekromatronu, oraz zdobycie experta nekromancji. Walczysz z każdym żywym, nawet jeśli chce uciekać. Tak w skrócie. Worship me, and I may yet be merciful...
Then again, maybe not. |
TelusWędrowiec
|
"Miasta" | 2.02.2008
Ja tam zawsze ceniłem najbardziej ze wszystkich miast Lochy ;) a dlatego, że cenie je za swoją oryginalność. Podczas gry zawsze większy nacisk nabieram na Beho / Mino i Smoki (początkowo też harpie) bo troglodyci idą na pierwszy ostrzał :) przeważnie wybijają ich jako pierwszych a gdy sie trafia jednostka latająca rusza na łuczników :P Nigdy nie miałem problemów z tym zamkiem a te jednostki w połączeniu z hybrydą którego zawsze robie sprawdzają się idealnie :) Jak dla mnie każdy zamek jest fajny na swój sposób ale najbardziej lubie Lochy ^^ |
KonquerGeront
|
"Miasta" | 2.02.2008
Ja już od dawna nie mam ulubionego zamku. Teraz gdy mam ochotę zagrać w H3 najczęściej daję miasto losowe. Nada nie mogę zrozumieć w czym tkwi fenomen miast H3. Są idealnie dopracowane, nie wyobrażam sobie ich w jakiejkolwiek innej postaci, nie wyobrażam sobie by jakikolwiek element można by było poprawić. Muzyka, rozmieszczenie budowli, klimat, wszystko idealnie do siebie pasuje. Podczas wieloletniej praktyki w H3 nigdy nie powstał żaden zgrzyt z czym niestety ciągle boryka się H5 w którym mało co do siebie pasuje. Play the middle if you want to survive.
|
Haav GyrGeront
|
"Miasta" | 2.02.2008
Konqer - Tak szczerze, to też uwielbiam H3, ale równie szczerze znalazłbym kilka rzeczy do poprawki, np: //From the beginnin to end
Losers lose, winners win This is real, we ain got to pretend The cold world that we in Is full of pressure and pain I thought it would chane But its stayin the same// |
KonquerGeront
|
"Miasta" | 2.02.2008
Haav, ja mówiłem o miastach, a dokładnie: o ekranie miasta, o muzyce, o klimacie. Nie o bohaterach czy balansie. Twoja lista poprawek jest niekompletna. :) Od siebie dorzuciłabym jeszcze wiele ulepszeń, ale pisałem o tym już w innym temacie. Play the middle if you want to survive.
|
PentaczMieszkaniec
|
"Miasta" | 3.02.2008
Nekropolia jest najsilniejszym miastem, znacznie przesadzonym. Jak idzie w miarę dobrze to w 3tygu masz 600-800szkieletów, w czwartym co najmniej 900 itd... |
HaartJaskiniowiec
|
"Miasta" | 3.02.2008
A to w jaki sposób :P ? Nekromancja na pewno, ale jak można tyle ich mieć w tak krótkim czasie :P ? tak więc proszę kogoś o strategię grania Nekropolią. Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 3.02.2008, Ostatnio modyfikował: Haart |
KonquerGeront
|
"Miasta" | 3.02.2008
Haart, bez urazy ale zamiast ciągle pytać się o jakieś "strategie" to po prostu zacznij grać i samemu je sobie wypracuj. W miarę swobodne rozwalanie kompa na dowolnym poziomie trudności to chyba żaden wyczyn. Play the middle if you want to survive.
|
Haav GyrGeront
|
"Miasta" | 4.02.2008
Pentacz troche przesadził z tymi ilościami, ale ma rację że Nekropolia jest przegięta ze względu na nekromancje. Jednak wystarczy mieć WoGa, aby Nekropolia nie była za silna, Szkielet o statystykach porównywalnych z Impem rozwiązuje strawę, nie trzeba specjalnie ograniczać Nekromancji itp... Sam gram zawsze ze swoim skryptem balansującym jednostki, nie ma problemów również z "za szybkim" Stronghold czy Rampart. //From the beginnin to end
Losers lose, winners win This is real, we ain got to pretend The cold world that we in Is full of pressure and pain I thought it would chane But its stayin the same// |
PentaczMieszkaniec
|
"Miasta" | 4.02.2008
Po prostu walcz i myśl...
Tym razem poznajduje dla ciebie ostatnich klientów: http://heroes3liga.pun.pl/viewtopic.php?id=56
http://www.heroes3.mojeforum.net/viewtopic.php?t=616&start=100
Liczba modyfikacji: 3, Ostatnio modyfikowany: 4.02.2008, Ostatnio modyfikował: Pentacz |
Black EmperMieszkaniec
|
"Miasta" | 4.02.2008
W sumie każdy zamek jest silny jak się umie nim grać.Ale chodzi oto komu którym najlepiej wychodzi Tak uderzaj, aby skazaniec czuł, że umiera.
Autor: Kaligula |
Haav GyrGeront
|
"Miasta" | 4.02.2008
Pentacz znowu zapominasz że "twoja" liga nie jest całym światem Heroes3. WNa randomkach może i uzbierasz takie ilości, bo masz masę słabych jednostek neutralnych. Ale randomki to nie cały heros. Dlatego mówię że przesadzasz z ilościami. //From the beginnin to end
Losers lose, winners win This is real, we ain got to pretend The cold world that we in Is full of pressure and pain I thought it would chane But its stayin the same// |
PentaczMieszkaniec
|
"Miasta" | 5.02.2008
To nie była żadna liga, więc się z miejsca twoja z pały zaczepka o dupe rozbija i każdy widzi co chcesz osiągnąć ;] Dwóch różnych klientów z dwóch różnych forów. Zaproponowałem random M(silne potwory), bo pomyślałem, że tam będzie trudniej uzbierać kosmiczną ilość. Czy ty w ogóle znasz specyfikę map random? Racja - jest trochę więcej strażników niż na wielu fixach, ale słabsi? w tej bitwie skończonej w 3tygu musiałem siekać sie w 1tygu o puszki z hordą gargulców a potem grupa-lots (nie pamietam) wampirów, w 2tygu zrobiłem cyklopy po 6(w tym upg) ze stratami 2szkielety przez głupi błąd - mogłem bez strat. Poza tym o prostym przykładzie zapomniałem - pierwsza mapka PAH tego sezonu dopiero co zakończona. Trzeba było zebrać 2500szkieletów, wyniki w podforum "arena wojowników". Mam nadzieje, że koniec offtopa i haavove puste zaczepy pójdą w las. INFORMACJA DLA POSTRONNYCH: w tym miejscu znajdowała się moja dyskusja z Pentaczem dotycząca jego wątpliwej kultury wypowiedzi, szacunku dla innych użytkowników forum, regulaminu i stosunku do moich upomnień. Została zastąpiona przez Pentacza o 15:34, 2008-02-08, tym tekstem, na czerwono i pogrubionym, tak, jakby był napisany przeze mnie: "Haav - nawet na to nie odpowiadaj, bo to jest tzw. klasyczny knockout:)" Wcześniej, oprócz wspomnianej dyskusji, napisałem po prostu "Haav - nawet na to nie odpowiadaj". Jako że Pentacz kolejny raz, najwyraźniej, z upomnień o kulturalne zachowanie robi sobie tylko i wyłącznie świetny żart, zamiast się do nich dostosować, na dodatek dość perfidnymi metodami, doczekał się blokady konta [cofniętej na jego prośbę ze względu na udział w PAH3 - jest aktywnym graczem, więc powód uznałem za sotosowny], a sprawa zostanie przekazana do Trybunału. Jeśli myślał, że był sprytny i zabawny, pomylił się. Mam nadzieję, że następna taka interwencja potrzebna zbyt szybko nie będzie - to pierwsza od prawie dwóch lat - i zapraszam do kontynuowania dyskusji, Enleth, główny administrator Jaskini Behemota Liczba modyfikacji: 8, Ostatnio modyfikowany: 10.02.2008, Ostatnio modyfikował: Erin |
FergardWeteran
|
"Miasta" | 11.02.2009
Eee... Taak... A więc: Wg mnie najsilniejszym zamkiem H3 jest bez wątpienia Zamek. Powody: Bardzo wszechstronny(Dwóch strzelców, dwóch lataczy, jeden szybki chodzik i dwójka porządnych piechociarzy) i silny: Halabardier to bez wątpienia najsilniejsza jednostka 1 poziomu, Gryfy i Archanioły są bliskie zyskania tego zaszczytnego tytułu. O jednostkach dokładniej: Bohaterowie: Nie oszukujmy się: Granie Sir Mullichem to prawie jak cheat... :P Słowo rzekłem. Otarcie się o śmierć niczego nie zmienia. Śmierć zmienia wszystko.
|
InvictusWeteran
|
"Miasta" | 11.02.2009
Zgodzę się z poprzednikiem - również uważam zamek za najsilniejsze miasto w H3. Post numer 500 Wieczna chwała żołnierzom Armii Krajowej!
|
FergardWeteran
|
"Miasta" | 22.05.2009
Polemizowałbym. W przypadku halabardnika - Jest on bardziej wszechstronny niż centaur. Równie dobry w ataku jak i obronie. Centaur doskonale nadaje się jako jednostka ofensywna, ale w obronie nieco ustępuje chłopcom z Zamku. *Kolejność Ważek, Golemów, Elfów i Żywiołów przypadkowa. Otarcie się o śmierć niczego nie zmienia. Śmierć zmienia wszystko.
|
FilusWeteran
|
"Miasta" | 23.05.2009
Tutaj się muszę przyczepić.
Toż to herezja totalna. Cerbery mają przyrost podstawowy (z zamkiem już licząc) równy 10. Z budynkiem zwiększającym przyrost wynosi on 13. U gryfów jest to kolejno 14 podstawowego i 17 z dobudówką. Jak dla mnie Twój argument jest w tym wypadku do odrzucenia. Inna kwestią jest to, że cerberów, przez brak kontry wroga jest zawsze sporo, bo mniej ich ginie z kontrataku wrogów. U gryfów niestety tego nie ma. Kwestia tego, co lepsze, zależy głównie od indywidualnych upodobań i sposobu gry. Gryf lata i jest go teoretycznie sporo, ale też częściej walczy z przodu, co powoduje zmniejszenie ich liczebności. Cerber jest jednostką chodzącą, która jednak nie ginie tak często, przez swoją umiejętność, jest też szybka i tak samo wytrzymała. Co, kto lubi i jak, kto walczy. Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 23.05.2009, Ostatnio modyfikował: Filus H3 - świetne, WoG - boski, H5 - tandeta, szmelc i wszystko co najgorsze...
|
ReldiMieszkaniec
|
"Miasta" | 23.05.2009
Wiem że prawdopodobnie mam dziwne podejście, ale ja lubię grać cytadelą(co prawda tylko wtedy gdy nie czuję żądzy pewnej wygranej) ;) "Quidquid latine dictum sit altum videtur" Prawda?;)
|