Wędrowiec
|
Co myślicie o karczmie? Czy oprócz kupowania bohatera jest w niej coś innego pożytecznego? Jakie jest wasze zdanie o pogłoskach tam zawartych? Czy informacje zawarte w gildii złodziei są potrzebne i co oznaczają chorągiewki postawione tam w poszczególnych miejscach? Wreszcie jak często używacie karczmy postawionej swobodnie na mapie?
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 17.01.2014, Ostatnio modyfikował: Hellburn
Zwycięstwo to nie wszystko...
|
Weteran
|
Tak. Przy zdobywaniu Steadwick w "Podziemia i diabły" zrobiłem sobie w tawernie na mapie drugiego heroesa i ten służył za "wabika"- podjechałem tak, że gen. Kendal rozwalał go i nie wracał do miasta. A ja potem wjeżdżałem do pustego miasta heroesem, który miał armię ;] Z gildii złodziei korzystam. Pogłoski czasem są przydatne- np. na określonej mapie co gdzie ważnego może być.
|
Geront
|
Dobrze to Crux ująłeś: pogłoski są ważne- dobre rady na początku gry, chociaż nie zawsze poza tym uważam ze wolno stojąca na mapie przygody gildia złodziei jest o wiele bardziej dokładniejsza w podawaniu poszczególnych info o wrogach aniżeli ta gildia w karczmie.
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 2.10.2008, Ostatnio modyfikował: Logos
w róg, w różki wydmuszki
|
Weteran
|
Dokładnie. Jeśli dobrze pamiętam, na mapie Puszka Pandory są wyjątkowo ważne informacje. Zresztą to nie tylko tam.
|
Geront
|
W SoD w pierwszej misji Crag Hackiem chyba jedynym dostepnymmiejscem na poczatku żeby bohateraz zatrudnić jest karczma. W 2 słabszych zamkach jej nie ma, 3 ciężko na arcymistrzu od razu zdobyć. Także potrzebna :] A poza tą misją to jeszcze były jakieś fixy z karczmami, nie pamietam nazwy, ale klimatycznie się grało.
WE ARE THE BORG.
YOU WILL BE ASSIMILATED.
RESISTANCE IS FUTILE.
|
Weteran
|
Nawet z jedną karczmą można dowiedzieć się bardzo cennej informacji. A mianowicie: mniej-więcej wywnioskować ile przeciwnik ma bohaterow. A w miarę zdobywania kolejnych zmków kolejne informacje. Pogłoski zwykle mówią o tym o czym się od dawna już wie.
Liczba modyfikacji: 2, Ostatnio modyfikowany: 23.04.2007, Ostatnio modyfikował: Dagon
It's only after we've lost everything that we're free to do anything.
|
Wędrowiec
|
Dagon Pogłoski zwykle mówią o tym o czym się od dawna już wie.
Jest to fakt. Czasami informacje są zupełnie niepotrzebne. Z drugiej strony są one pomocne w wypełnieniu danej misji. Tworząc mapę bardzo często z nich korzystam (ale wolę zdarzenia czasowe).
Zwycięstwo to nie wszystko...
|
Weteran
|
Karczmy ustawionej swobodnie na mapie nie używam prawie wcale, chyba, że jest to ewidentnie potrzebne w kampanii. Tej z zamku - notorycznie i mówię tu zarówno o kupowaniu bohaterów jak i sprawdzaniu gildii złodziei (głównie po to, że przerywam granie z komputerem, gdy widzę, że ogrywam go na całej linii i już się maszyna nie wygrzebie). Z pogłosek użyteczne są właściwie tylko te o grallu, na losowych mapach powiedzenie, że jest ukryte w jakiejś tam części podziemi potrafi bardzo ułatwić życie. Pozostałe są dla mnie absolutnie zbędne, tak w scenariuszach jak i kampaniach.
...In our life theres if...
...In our beliefs theres lie...
...In our business theres sin...
...In our bodies theres die...
|
Wędrowiec
|
ja bardzo lubię czyta teksty pod tytułem: Kraczmarz szepcze ci do ucha:... czasem sa normalnie śmieszne ;-)
|
Geront
|
Karczmę używam tylko do zakupu bohaterów, czasem do sprawdzenia "stanu" przeciwników (kto ile ma zamków, herosów, jaką armię, czy właśnie mam zamiar rozjechać najmocniejszego przeciwnika, itp ;P). Z Karczm na mapie nie korzystam, za to jestem nałogowcem używania wolnostojących Gildii Złodziei :D
Niestety - aby w zamkowych Karczmach dowiedzieć się czegoś wartościowego o worgach, trzeba zdobyć sporą ilość zamków (bo to chyba od tego zależało, ale głowy nie dam).
Pogłosek nie czytam - długo nie wiedziałem nawet, że coś takiego istnieje :P Pozdrawiam
If you get a chance, take it. If it changes your life, let it.
Nobody said it would be easy, they just said it would be worth it.
|
Weteran
|
Możesz dawać głowę, bo właśnie od tego zależy :)
(podpis w fazie testów)
|
Weteran
|
No to obaj straciliście głowy...bo to nie zależy od ilości zamków tylko ilości wybudowanych tawern.
Ostatnie pojedynki Ligi Masters:
Wielki Finał - Razer vs Black Moses 2-0
Półfinał - Razer vs Ginterlen 1-0
Półfinał - Black Moses vs Dawidu 1-0
|
Geront
|
@Kumbat: czepiasz się szczegółów :P Nieczęsto spotyka się miasta bez postawionych tawern ;) Pozdrawiam
If you get a chance, take it. If it changes your life, let it.
Nobody said it would be easy, they just said it would be worth it.
|
Weteran
|
Jednak to jest zasada o której czasem warto wiedzieć.
Tak samo możnaby uznać że szczegółem jest to, że cena surowców na pchlim targu nie zależy od ilości posiadanych zamków, tylko od ilości takowych obiektów.
A to nieraz jest bardzo ważny szczegół.
"Później mówiono, że człowiek ten nadszedł od północy od bramy Powroźniczej"
|
Weteran
|
MiB - szczegółami wygrywa się gre ;)
Ostatnie pojedynki Ligi Masters:
Wielki Finał - Razer vs Black Moses 2-0
Półfinał - Razer vs Ginterlen 1-0
Półfinał - Black Moses vs Dawidu 1-0
|
Geront
|
Ja tam karczm nie używam. Jak mam interes do gildii to idę do gildii, a jak chcę mieć bohatera, to kupuję w zamku, a rady karczmarza mało mnie obchodzą :)
Przetoż jako przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć; tak też na wszystkich ludzi śmierć przyszła, ponieważ wszyscy zgrzeszyli.
Rz 5,12
|
Geront
|
Tak na marginesie... ...Karczma to inaczej Tawerna, a wiec jeśli kupujesz bohatera to niestety, ale jesteś zmuszony skorzystać z Karczmy. Pozdrawiam
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 2.10.2008, Ostatnio modyfikował: Logos
w róg, w różki wydmuszki
|
Wędrowiec
|
Gdzieś trzeba kupić Bohatera :).
Z gildii złodziei korzystam głównie po to, by sprawdzić ile wróg ma zamków...
Ale wole te wolnostojące.
Co do pogłosek, zależy od mapy.
Toluś, Meridion, Tolek, Czikin - jak go zwał, tak go zwał... Powraca do Imperium Jaskini Behemota! Ktoś mnie tu pamięta?
|
Wędrowiec
|
Tolek Gdzieś trzeba kupić Bohatera :).
Dokładnie. Zgadzam się z tym w 100%.
Zwycięstwo to nie wszystko...
|
Geront
|
Kordan napisał: Kordan Ja tam karczm nie używam
a potem: Kordan (...) jak chce mieć bohatera, to kupuje w zamku (...)
wiec wyjaśniłem, ze Karczma to inaczej Tawerna, wiec musi z niej korzystać, bo gdzie kupuje tego bohatera, na pchlim targu sprzedającego cukierki? To ja poproszę kilo cukierków i Ciebie bohaterze, bo potrzebuje do mojej rozgrywki... Mam pytanie. Do którego postu odnoszą się dwa wyżej posty? Czy do mojego czy do Kordana?
Bo ostatnio mam problemy z głową by zrozumieć tekst :((((((
Liczba modyfikacji: 1, Ostatnio modyfikowany: 2.10.2008, Ostatnio modyfikował: Logos
w róg, w różki wydmuszki
|