Haav Gyr
Niezupełnie, nadal nie rozróżniasz bestii od bóstw.
Rozróżniam, ale zauważ, że te zdanie nie dotyczyło bóstw tylko imion i liczebności. Stwierdziłeś, że "Horus" to imię pojedynczej istoty, a ja zauważyłem, że "Meduza" to też imię pojedynczej istoty.
Haav Gyr
Swoją drogą powinna się nazywać gorgoną, nie meduzą.
Tak, a to co nazwali Gorgoną w H3 nie jest Gorgoną ;)
Haav Gyr
Nie do końca, bogami stawali się giganci, którzy staneli po stronie Zeusa on i oczywiście byli czczeni przez ludzi.
Zależy co rozumiesz przez bycie bogiem. Jeśli przynależność do pewnej klasy/kasty/rasy to wszyscy giganci byli bogami od urodzenia. Jeśli jednak zdefiniować to poprzez posiadanie własnej domeny (przykładowo Temida i sprawiedliwość) oraz bycie czczonym przez ludzi to przyznam Tobie rację.
Haav Gyr
Ta dyskusja miała już kiedyś miejsce i myślałem że te rzeczy są na tyle jasne, że nie trzeba powtarzać.....Pewne kanony Fantasy przewidują, że Meduzy, Tytani czy Minotaury są mnogie, ale nie Prometeusze, Zeusi czy Horusi
Ale to jest brak konsekwencji. Czemu Minotaurów może być mnogo, a Horusów nie? Przecież i Minotaurów, i Horus to imię jednego, jedynego w swoim rodzaju osobnika.
Haav Gyr
Cytując Ciebie "nie do końca" Celestials są pierwszymi istotami w kosmosie marvela......Te postacie które wymieniłeś (oprócz Galactusa) są jakby ponad, to one ustaliły jak wygląda wszechświat, ale nie tylko nasz(marvela).
Nie żebym sam to pokreślił pisząc "Nie do końca pierwsi... przed nimi był (...), a z istot nie wyłączonych poza czas i przestrzeń to Galactus"
Haav Gyr
Atlas w marvelu jest człowiekiem, Ares, Zeus czy Thor już nie.
Ale w tym momencie mówiłem o atlasach grzybów :D, stąd mała litera przy półce pełnej atlasów ;)
Haav Gyr
Thor od niedawna jest kobietą ;) - ale to tytuł, ona posiadła moc Thora(mjolnir)....ale nie jest Thorem Odinsonem.
Ale to w bocznym uniwersum ;)
Haav Gyr
W takiej formie wizualnej - zdecydowanie przeciw! ;P
Haav Gyr
Kanony kanonami, ale wg mitologii Minotaur był jeden, Meduza była jedna, za to była jedną z trzech Gorgon.
Wiesz ile było Paokai w mitologii greckiej? Zero... tak samo jak w każdej innej, a jakoś mogą sobie radośnie latać po Thallanie rażąc wieśniaków swoim elektrycznym oddechem.
Alistair
Dlatego Gorgony - byki w H3 to kompletna bzdura (pomijając fakt, że istnienie tego wszystkiego pewnie też jest bzdurą).
Sam koncept trującego byka pochodzi z wierzeń afrykańskich (jeśli ktoś jest obkuty to niech powie jak się te stworzenie zwało), ale czemu nazwali go Gorgoną? Nie mam pojęcia.
Alistair
Do tego dodałbym to, że stawianie Tytanów - Bogów na przeciwko smokom też jest mocno wątpliwe, choć w mitologii greckiej Apollo walczył ze smokiem o imieniu Pyton i istniała istota o nazwisku Tyfon, która w pewnych wersjach mitologii greckiej była smokiem lub wężem.
Tylko zwróć uwagę, że Smoki Ashańskie to istoty półboskie pochodzące od Smoczych Bóstw, więc ma to więcej sensu. Chociaż tutaj Tytani to Golemy na sterydach, więc jednak nie :D
Alistair
Istnienie minotaurów w liczbie mnogiej to zwykły kretynizm, tak samo jak Gorgon. Tytanów było w mitologii sporo, jest to określenie na istoty boskie.
Tylko wiesz, fantasy to beletrystyka czerpiąca z wierzeń i podań, a nie opracowanie mitologii.
Haav Gyr
Gdyby nie te kanony, nie byłoby gier fantasy, kto myśli że może porównywać jednego minotaura z wieloma zeusami - dla mnie jest heretykiem tutaj.
Dlaczego? Czemu syn ma być gorszy od ojca? Chodzi tutaj o to, że istot boskich nie ruszamy? Tylko co ten Marvel... Więc pojedynczości istot boskich znanych z imienia nie ruszamy, ale istot nieboskich już możemy? W sumie to czemu? Mówisz, że nordyckiego rodzimowiercę bardziej zraziłaby armia Thorów niż Thor nie jako bóg tylko jako długowieczny kosmita?
Haav Gyr
"Byki" w h3 nie są kompletną bzdurą!!! Jeśli ktoś nie odróżnia Gorgona(Gorgon ang) - rodzaj męski, od gorgony - rodzaj żeński, nie powinien tego tutaj wygłaszać.
Po angielsku ten był jak i siostry meduzy to "Gorgon", więc jeśli ktoś tutaj nie odróżnia to twórcy ;)
Bubeusz
Walka o czystość i zgodność z mitologicznymi faktami jest bez sensu, bo nikt przecież nie każe twórcom trzymać się faktu. To fantazja, gra, wymyślanko. Inspiracja brana całkowicie dowolnie
Tutaj się zgadzam.
Bubeusz
hodziło bardziej o to, że personalnie uważamy stosowanie imion bóstw jako nazw dla jednostek za niepasujące. Są tytani - ok, są nawet meduzy czy minotaury - ok, ale jakby dali Zeusy czy Horusy... to by było już zgrzytające.
Niby tak, ale niektóre fantasy są tak frywolne, że pozwoliłyby sobie na takie coś. Może ustalmy, że to co robią w innych fantasy nas nie obchodzi, na naszym podwórku nie idziemy tak daleko, a Magiczny Ptak powinien zostać Rokiem/Zizem, a nie Horusem i EOT :D
Bubeusz
Reasumując, myślę, że Arcane Bird jest całkiem fajną, bogatą znaczeniowo, tajemniczą nazwą, nad którą można dumać na wiele sposobów i nie rozgryźć o co chodzi (...)
A mnie kompletnie nie pasuje, wygląda to tak jakby twórców kompletnie opuściła wena i w końcu stwierdzili "skoro nie potrafimy wymyśleć nic lepszego to niech ten Magiczny Ptak Zwie się... Magicznym Ptakiem".
Bubeusz
I na koniec tych rozważań, mała ciekawostka z wikipedii :]
Tak, w ogóle z wierzeniami egipskimi było tak, że na przestrzeni lat ulegały zmianom. Jedne bóstwo wypadało z panteonu, drugie do niego dołączało, kolejne zmieniało swoją postać, a jeszcze inne scalały się. Dlatego mamy kilka form Horusów.