Starożytna Biblioteka

W tym samym momencie, gdy na polu zarysowała się tak groźna dla obrońców sytuacja i zwątpienie zakradło się znów do serc, krzyk rozległ się w grodzie, bo wtedy właśnie, późnym przedpołudniem, wiatr dmuchnął silniej, unosząc deszcz ku północy, słońce błysnęło i w jego blasku wartownicy murów dostrzegli w oddali nowe niebezpieczeństwo, niweczące resztkę nadziei.
Anduina, zataczająca łuk od Haradu, widoczna była z miasta na dość znacznym odcinku swego biegu i bystre oczy dostrzegły płynące po niej statki. Wytężając wzrok strażnicy krzyknęli z rozpaczy, bo na tle lśniącej wstęgi Rzeki ukazała im się sunąca z wiatrem groźna flotylla: galery wojenne pchane wielu parami wioseł i okręty o czarnych żaglach wydętych bryzą.
- Korsarze z Umbaru! – wołali ludzie. – Korsarze z Umbaru! Patrzcie! Korsarze z Umbaru przybywają.

Uwaga!

Proszę o zgłaszanie wszystkich błędów w Bibliotece. Jej kod uległ dosyć dużej zmianie i nie jestem pewien, czy wszystko działa tak, jak powinno.

Zapraszamy do współpracy!

Zachęcamy wszystkich mieszkańców Imperium do współtworzenia zasobów naszej Biblioteki. Może macie pomysł na ciekawy artykuł związany z fantastyką, Heroesami, nie krępujcie się go zrealizować.
Przeczytaliście ostatnio ciekawą książkę? Całe skrzydło Biblioteki poświęcone jest literaturze, pisarzom, recenzjom ich dzieł. Napiszcie recenzję, by inni użytkownicy Biblioteki mogli dowiedzieć się czegoś o przeczytanych przez Was książkach.

Zachęcamy do współpracy z Biblioteką.