|
"Z pieniędzmi nie jest tak dobrze, jak jest źle bez nich." - przysłowie Monety ZŁOTO:
1 Aurus znany też jako sztuka złota,
2 Bireus, czyli podwójny Areus,
5 Pentareus, czyli moneta wartości aż 5 Aurusów, zwana nie wiedzieć czemu 'świnką'
10 Imperiał, moneta wartości 10 sztuk złota, rzadka SREBRO:
Jeden Aurus ma wartość 50 sztuk srebra 1 Agnus, zwany też sztuką srebra
2 Dwójniak
3 Trojak
5 Piątak
10 Dziesiątka
33 Elektron, rzadko używana moneta, wykonana, jak wskazuje nazwa z elektronu, stopu srebra z niewielką domieszką złota, MIEDŹ:
Jeden Agnus ma wartość 10 miedziaków 0,5 Flutek - moneta zdawkowa, o minimalnej wartości, używanie jej jest synonimem nędzy
1 Tynf, czyli miedziak,
2 Dwutynfówka
3 Trzytynfówka
4 Czterotynfówka
5 Pięciotynfówka WALUTY SPECJALNE:
Talent - jednostka obrachunkowa, realnie nieistniejąca, oznacza 60 Aurusów, stosowana przez zamożnych kupców, władców i innych wielkich tego świata, wypierana głównie przez weksle.
Grzywna - jednostka obrachunkowa, realnie nieistniejąca, oznacza 60 Agnusów, stosowana przez cechy, rycerstwo etc. i jak wynika z nazwy w sądownictwie.
Misera - legendarna moneta, wykonana z platyny; czasem trzeba przenieść duże ilości pieniędzy, a w czasie wojny weksel staje się zbyt słabą gwarancją, wówczas używa się Misery. Jest to moneta wartości 115 Aureusów, takie są przechowywane w niewielkich ilościach tylko w Wielkich Kantorach Gildii Kupieckiej, a oglądało ją bardzo wąskie grono osób. Wygląda jak zwykły Agnus, tylko dobry kupiec ją odróżni od tejże monety, głównie po wadze i odcieniu.
Papiery wartościowe - to druki zaświadczające o pewnych finansowych uprawnieniach osób, które je posiadają. Papiery te dzieli się na weksle, obligacje i akcje. Są one bardzo ekskluzywne i posługuje się nimi na ogół finansowa elita. ---
Przeliczenie:
1 Aurus = 50 Agnusów = 500 Tynfów = 1 000 Flutków Przykładowe pensje:
Młodszy cechu; ok. 20-50 Agnusów miesięcznie
Czeladnik; ok. 60-200 Agnusów
Mistrz Cechu; 300-800 Agnusów
Strażnik; 200 Agnusów
Marynarz; 50-90 Agnusów
Tragarz; 15-25 Agnusów
Sędzia; 20 Aureusów
Pisarz miejski; 250 Agnusów
Ladacznica (średnio); 30-60 Agnusów
Kat miejski za ścięcie; Aureus Historia:
Pieniądze. Paskudny wynalazek. Z jednej strony potrzebny jak koło, z drugiej jednak przez koła zginęło nieco mniej istot. Jak ogień - potrzebny do życia, ale i śmiercionośny. Od pradawnych czasów różne rasy używały rożnych płacideł. Tak np. elfy korzystały z bel jedwabiu, a ludzie skórek wiewiórek. Było to jednak dość niepraktyczne - gdy szlag trafiał uprawę morwy elfy nie miały gotówki, a gdy wiewiórki zaczęły mnożyć się jak szalone pieniądza było za dużo. Pozostały jednak pewne dobra, których raczej gwałtownie nie przybywało ani ubywało. Kamienie szlachetne. Złoto. Srebro. Miedź. Bursztyn. Żelazo. Jednak jeśli szło o żelazo to było go za dużo po prostu. No i rdzewiało... Fatalny środek do tezauryzacji. Bursztyny były ładne, ale znajdywano je wzdłuż wybrzeża, tak więc w górach miałyby znacznie większość wartość. Co do miedzi owszem, wszystko fajnie, ale było jej nieco za dużo. Płacenie za towary luksusowe miedzią wyglądałoby jak załadunek floty metalem. Odpada. Zostają kamienie szlachetne, złoto i srebro. Kamienie szlachetne. Ładne, błyszczą się. Ale, jest jakieś "ale". Jest go nawet kilka rodzajów. Kto zdecyduje co jest najcenniejsze? Diamenty, czy Szmaragdy? Wyszlifowane, czy surowe? Jak ustalić relacje kursowe? Szafir = Rubin, czy Szafir = 1,25 Rubinu? Jak zważyć takie drobiny? Czy diament inkluzja będzie warty mniej, czy więcej od zwykłego kryształu? Zbyt skomplikowane. A złoto i srebro? Nie rdzewieją jak żelazo, można je stopić. Jest ich niewiele (złota mniej niż srebra). Porozrzucane są różnie, a to pod górami, a to w nizinach, a to w deltach rzek. Błyszczą się, są ładne. Nadają się świetnie. Od wieków handlowano bryłkami tych metali, ale bryłka była bryłce nierówna! No i mogły mieć domieszki miedzi. Na ten problem znalazł remedium Iarr Największy - twórca potęgi Starego Imperium Korwetańskiego. On to kazał wykonywać okrągłe blaszki ze złota i srebra i sygnował je, dla potwierdzenia oryginalności, swą pieczęcią. I tak powstał pieniądz, nie inaczej. Pieniądz, a społeczeństwo:
Podobno pieniądz to najbardziej ludzki z wynalazków, który jak lustro odbija chęci tego, kto go używa. Tym niemniej warto zauważyć, że pieniądz odbija również klasową strukturę społeczeństwo. I tak warstwy niższe nie posługują się za często monetą, zadowalając się handlem wymiennym. Jeśli już go używają to jest to moneta miedziana. Klasy średnie korzystają z monety srebrnej, która jest idealna do codziennych zakupów, czy też kupna żywności, przypraw. Pieniądz złoty służy głównie do zakupów produktów luksusowych - biżuterii, mebli, eliksirów, futer. Już z tego względu najczęściej korzystać zeń będą elity. Jednak najbardziej przydatny jest do zakupów dużych partii towarów, w celach handlowych, toteż, często w formie weksla, będzie stosowany w handlu międzynarodowym. Tak więc spora część biednych obywateli Origarus w życiu nie widziała monety złotej, a najwięksi bogacze mają kontakt z samym złotem.
|
