Mistyczne Obrazy

Nie wiem dlaczego, ale pierwszym skojarzeniem były japońskie drzeworyty (Ukiyo-e), powstałym po oględzinach twarzy. Następnie oko dostrzegło te smaczki, detale, figury geometryczne... Grafika przypomina mi dziecięcy szkic wybitnie uzdolnionego dziecka. Tym bardziej imponujące, że przecież wykonane na komputerze, a nie ołówkiem czy piórem. Podoba mi się, chociaż zazwyczaj nie lubię ascetyzmu formy. :)

Mi obrazek kojarzy się z mangą.
Głowa postaci (włosy, wyraz twarzy) i ramiona bardzo mi się podobają. Pozostała część postaci jest kwadratowa i niedopracowania (korpus, nogi ręce).

Mangi ni jak tu nie widać, to zupełnie inny styl, ale skojarzenie z Japonią jak najbardziej, przypomina to sztukę dawną tego kraju przedstawiającą motywy roślinne i sceny rodzajowe, wrażenie potęguje kolor tła, oraz dodatkowe elementy zawarte w dziele, ogólnie forma uboga, ale przemyślana, i bardzo ładna.

Postać mnie się niezbyt podoba, ale ciapki za to owszem. Ta druga postać z lewej mogłaby być wyraźniej zarysowana, bo teraz wygląda, jakby gumka sobie z nią nie poradziła. Ale to dopiero początek bliższej znajomości, więc pewnie będzie coraz lepiej.

Ogólnie bardzo sympatyczne :)

Całkiem miłe, bo ulotne.

PS. Największym plusem ujemnym, jest szklanka po kawie :P

Ciekawe. Słowo, które mi się narzuca na określenie tego obrazu to... pijany. Tak. Pijany.
Wyróżniam. Świetne.