Mistyczne Obrazy

Zacznę od dobrej wiadomości... kobieta wyszła naprawdę niemal perfekcyjnie. Ucho tylko nieco niezgodne z biologicznego punktu widzenia.
Dalej... palce, zbyt cienkie, koniuszków nie zajmują same paznokcie.Rownież widoczna jest ich "zadługość" oraz brak kostek. Między kciukiem, a palcem wskazującym jest nieco krzywy w stosunku do natury kant.

Twarz mężczyzny jest dosłownie krzywa, usta w perspektywicznie nie pasują do całej reszty twarzy.To samo tyczy się brody oraz niepewna linia żuchwy.Usta są również nieco zbyt wydatne jak na mężczyznę.

Ostatecznie ot tyle jeżeli chodzi o niedociągnięcia oraz cały mój komentarz do szkicu.

Przypomina świeżo wydobyte z lodu zachowane w doskonałym stanie, ale jednak wysuszone przez minerały ciało jakiejś pary neandertalczyków. Mina faceta do złudzenia przypomina wyraz pyszczka tego mamuciego podrostka. Kwestia palców została poruszona przez Konstruktora. Przyczepię się także do rozmiaru pracy - jest stanowczo za duża, dwu- a nawet trzykrotne jej zmniejszenie spowodowałoby minimalną stratę detali.

Ale summa summarum nie jest źle, próbuj dalej. Z pewnością już teraz idzie Ci lepiej niż co poniektórym w galerii.

Lewa połowa(t.j. profil kobiety i dłoń mężczyzny) jest świetna jak na pierwszy szkic.
Co do głowy mężczyzny, to wybrałeś sobie bardzo trudną do narysowania pozę, dlatego pewnie nie wyszła najlepiej.

Rysuj dalej i mam nadzieję, że doczekamy się w niedalekiej przyszłości kolejnej Twojej pracy ;)

Nie zawsze duże znaczy lepsze.... Po zmniejszeniu (w Firefoxie Ctrl i -/+) wygląda całkiem dobrze.

Strasznie sztywne to i kwadratowe, do tego zacieniowaleś cały obrazek i w rezultacie nie widać cieni tam gdzie powinny być wydocznie zaznaczone. Dużo, dużo pracy przed Tobą.

Pierwsze, co chciałabym napisać- za blado. Nie mam, na razie, problemów ze wzrokiem, ale oglądanie szczegółów Twojej pracy to wyzwanie.

Drugie- gratuluję odwagi! To taki bardzo niemęski temat. Pokazałeś się od wrażliwej i romantycznej strony.

Podoba mi się wiele elementów- dłonie na przykład, choć paznokcie już nie
(przyjrzyj się swojej dłoni- paznokcie nie są od początku do końca, po obu stronach widać jeszcze palce).

Ogólnie, choć rysunek ma wiele niedociągnięć, podoba mi się i niecierpliwie czekam na kolejne Twoje prace.

NA miniaturce nic nie widać, w normalnej wielkości...Nyet, na miniaturce było lepiej :)
Twarz mężczyzny jest pokraczna i bardzo-mało-widać.

Najbardziej bolą mnie tutaj dwie rzeczy. Usta mężczyzny i cienkie, długie szyje.