Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1
Dziobobrody

2016-09-25 14:26


Moim zdaniem, to najlepsze ze wszystkich trzech, czytanych przeze mnie opowiadań Hellscreama. Jest znacznie lepsze od "Mrocznej Krucjaty". Prześciga też w jakości dość lubianą przeze mnie "Gwiazdę Cienia".

Zawiły świat opowiadań Hellscreama wreszcie, w tym opowiadaniu, został przedstawiony dość jasno. W końcu niemal w pełni orientowałem się kto jest kim, kto jest skąd i o co w ogóle chodzi. ;)

Przechodząc do bardziej szczegółowego komentarza, napiszę, że zarówno pomysł, jak i wykonanie tego niedługiego utworu stoją według mnie na przyzwoitym poziomie. Akcja jest wartka, ale nie nazbyt chaotyczna. Bohaterowie skonstruowani są ciekawie i dość wiarygodnie, choć może można było trochę wyraźniej zarysować charaktery tych ważniejszych, na przykład poprzez dodanie większej ilości przemyśleń wewnętrznych.

Tak czy inaczej "Światło w Ciemności" to według mnie całkiem udany utwór, przede wszystkim za sprawą barwnych, dobrze oddających charaktery poszczególnych postaci, dialogów, będących swego rodzaju znakiem rozpoznawczym Autora.



Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1