Gorące DysputyKronika - "Księga Jubileuszowa" |
---|
Nicolai27.09.2008Post ID: 34502 |
To Jaskinia ma już 10 lat, jest to przeszło połowa mojego życia. Zarejestrowałem się trochę ponad 2 lata temu, jednak w Jaskini byłem troszkę dłużej. Pisywałem na tymczasowym forum. Chciałem się zarejestrować wcześniej na oficjalnym forum, ale moje plany pokrzyżowała awaria. |
Krewal27.09.2008Post ID: 34512 |
No to dajmy radę przez następne 10 lat :) |
Chorąży Ingham28.09.2008Post ID: 34514 |
*Mnich wemknął się do wielkiej sali, habit zaszeleścił na kamiennej posadzce. Mijał strzeliste kolumny, ogień z pochodni to wydłużał to skracał jego cień. Chorąży podszedł do stołu, na którym lezała księga. Ujął w prawą dłoń pióro, zanurzył w inkauście, przyłożył do karty* Dziękuję za wiele lat razem. Imperium ukształtowało moje życie, moją osobowość. Te prawie 8 lat w Waszym gronie ulepiło człowieka, który nigdy nie ocenia, nie wartościuje i chce być obiektywny. Każdy z nas jest inny i ta inność jest dobra. Imperium uczy szacunku i wierzę, że ta fundamentalna zasada będzie spajała pokolenia przez wieki. |
Mistrz Islington28.09.2008Post ID: 34517 |
Tylu Ludzi, tyle wspomnień i tyle doświadczeń. W tym miejscu widnieje inteligentna i zabawna puenta. |
Wiewek28.09.2008Post ID: 34522 |
Dziesięć lat! 1000 lat i jeszcze więcej! Niech Jaskinia przetrwa wieki! |
Hardack28.09.2008Post ID: 34527 |
10 burzliwych lat jaskini - jaskini która wiele mnie nauczyła i przez którą poznałem wielu wspaniałych ludzi... . Życzę jaskini 100 lat i powrotu do lat świetności ! |
Strażnik słów Moandor28.09.2008Post ID: 34534 |
Z 10 lat bytności Jaskini w Sieci pamiętam już prawie 6 od których tu jestem. 24 listopada dokładnie będzie 6. 6 lat temu centrum Jaskini była Osada WWalkera, tam złożyłem formularz rejestracyjny, bardzo szybko otrzymałem klucze od Hetmana jOjO. Nie było wtedy pretorii, nie było żadnych ograniczeń ani wymagań, a mimo to ludzie, którzy przychodzili byli kulturalni, inteligentni, oczytani, tak jakby jakiś tajemniczy magnes przyciągał do Jaskini najlepszych użytkowników internetu. :) Potem jak wiecie Jaskinia przeżywała różne okresy, lepsze i gorsze, i te najgorsze, kiedy nie było nas w Sieci. Ale mimo wszystko jest do dziś i nadal jest zamieszkana przez wspaniałych ludzi. Wielu starszych, których pamiętam z okresu mojego zawitania tutaj odeszło, wielu jeszcze tutaj jest, i oczywiście pojawiło się wielu nowych entuzjastów fantastyki i Heroesów. Podobnie jak wielu z Was mogę powiedzieć, że Jaskinia w jakiś, dość istotny, sposób wpłynęła na moje życie. Nie wiem w jaką stronę rozwinęłyby się moje zainteresowania literackie, gdyby nie JB. Czytać na pewno bym czytał, bo nauczyłem się lubić tę czynność o wiele wcześniej, ale czy poznałbym Dukaja, Simmonsa, Martina, Piekarę, Grzędowicza, Kossakowską, Franka Herberta i wielu innych pisarzy i ich wartościowe dzieła? Nie wiem, być może nie. A że tak się stało jest to głównie zasługa JB i jej mieszkańców. I cóż więcej napisać... :) W Heroesów gram już mniej, ale od nich się wszystko zaczęło. A teraz opiekuję się Literackim Zakątkiem Jaskini, Osady, do której odwiedzania wszystkich serdecznie zapraszam. |
McGregor29.09.2008Post ID: 34570 |
Drugi dom. Miejsce które wychowuje. Wyspa na oceanie, oaza na pustyni. Oby nigdy nie zginęła. |
Kanclerz Grenadier30.09.2008Post ID: 34573 |
Dekada Jaskini... Strzeliło jak z diabelskiego bicza. Za dwa lata sam będę miał dychę rejestracji... Czas biegnie nieubłaganie, ale nie nie były to lata stracone. Sądzę, że Jaskinia stworzyła jedną z najciekawszych i najsilniej związanych społeczności w necie. Trafiłem tu szukając ciekawych map do H3. Znalazłem nie tylko je, ale jeszcze bardziej ciekawych ludzi(?), atmosferę, dyskusje... Potem już poleciało. Wpadłem w Jaskinię po same uszy i już zostałem. Trudno by nawet było dziś spisać wspomnienia, tak wiele się działo i tak wiele się zmieniło. Może kiedyś, przy dobrym miodzie... |
Dru30.09.2008Post ID: 34574 |
Ufff... to już tyle minęło?. Pamiętam jeszcze jak Jaskinia obchodziła swoje pięciolecie istnienia, a dziś... Może nie byłem i nie jestem jakimś stałym bywalcem, a tym bardziej jaskiniowcem, jednakże Jaskinia wpłynęła na moje postrzeganie świata, bardziej wydoroślałem wśród takiej wyjątkowej społeczności, uświadomiłem sobie ze strona internetowa nie musi być pustym sztywnym zbiorem informacji, a może być czymś więcej, czymś wyjątkowym i niepowtarzalnym. Na początku mojej przygody z JB często przesiadywałem na ognisku, gdzie spotkałem wielu interesujących i nietuzinkowych osób. Pamiętam świerszcza, który był opiekunem ogniska i niejedno krotnie wprowadzał wyjątkowy klimat, chociażby swoim: "cyt cyt":P. Pamiętam starą oprawę graficzną na głównej, która była o stok rość lepsza od obecnej. I w końcu pamiętam starą jaskinię sprzed kataklizmu. Naprawdę wtedy było czuć ze cała ta strona żyję, tętni życiem. Każdy zakamarek był wyjątkowy na swój sposób, w każdym zakamarku coś się działo. Niestety dziś (po kataklizmie) mam wrażenie, że nasza stara społeczność się rozpadła, co poniektóre lokacje zmieniły się na gorsze lub wogle źle działają... Mimo wszystko chciałbym podziękować Jaskini i ludziom, głównie ludziom, którzy tworzyli i tworzą to dzieło (bo tak powinno się to nazywać). Życzę powrotu do dawnej formy! Pozdrawiam Dru, Druidpl |
Artarion30.09.2008Post ID: 34596 |
Cóż za 10 lat będę wspominał ten moment, kiedy tu napisałem. Sto lat jaskinio, toast za przeszłe 10 lat i mimo, że to mój pierwszy miesiąc urzędowania w tej wspaniałej siedzibie, wiele się nauczyłem i zyskałem wielu nowych przyjaciół. Najważniejsze jednak jest to, że mamy dla siebie dom, którym jest jaskinia. |
Crux1.10.2008Post ID: 34618 |
Prawdę powiedziawszy, nie wiem co napisać. Chciałbym coś ładnego, długiego, ile miłych chwil przy ognisku, ile ciekawych osób spotkałem, jak to było, gdy jeszcze nie pisałem na forum... A nie potrafię. Choinka, czemu? Chylę czoła przed wszystkimi, którzy stworzyli JB. I tworzą nadal. Sława! |
Logos2.10.2008Post ID: 34634 |
Wczoraj skończyłem 31 lat, a tydzień temu Jaskinia obchodziła 10 lecie. W czasie gdy Jaskinia rodziła się, ja odbywałem służbę w wojsku (gwoli ścisłości jednostka 2610 Warszawa-Mokotów). Ośmielę się zacytować w tym momencie kawałek podpisu Moandora: |
Robal3.10.2008Post ID: 34654 |
10 lat to dosyć dużo. Jaskinia przetrwała te lata pomimo wszystkich przeszkód dzięki ludziom ją tworzącym. Mam nadzieję, że za kolejne 10 lat, z niezmienionym klimatem i nadal tak niesamowitymi ludźmi będę mógł się wpisać w podobnym wątku. No, to czekamy... |
Farmerus6.11.2008Post ID: 36110 |
Bosz... kopę lat, zaprawdę szmat czasu... Czy ktoś tu jeszcze w ogóle pamieta, że taki jeden blady ćwierćelf żył kiedyś w tym miejscu, za tą palisadą tyle wspomnień przywodzącą... Pamiętam, że na samym początku, w Osadzie jeszcze, obok mojego imienia wyświetlała się liczba 21. Młodym wtedy był, kurczę. Teraz, gdybym tu zajrzał, wyświetliłoby się 27... Swoją drogą, z punktu widzenia dawno uśpionego, muszę powiedzieć, że nieslychanie mnie cieszy, że mimo dawnych problemów, Jaskinia wciąż żyje! Ba, że się rozwija, rośnie, wciąż skupia Starych, wciąż kusi Nowych :). 10 lat już tego będzie - zadziwiajace, co udało się nam, Wam teraz, stworzyć, jak ulotny zdawałoby się, a trwały jednak, na przyjaźni i wspólnych zianteresowaniach oparty, twór udało się stworzyć :). Dziękuję Jaskini, że była dla mnie, jest dla innych i będzie dla nas. Dziękuję ludziom tworzącym to miejsce, bo poza Nimi i Ich myślami i pracą, nie ma tu przecież nic materialnego :). Dziękuję przyjaciołom, których tu spotkałem, poznałem, pokochałem :). Aż się łezka w moim niedowidzącym oku kręci... Oby było mi jeszcze dane stuknąć się z Wami szklanicą przy kolejnej, radosnej okazji... Zawsze słonecznych dni, |
Sanctum10.11.2008Post ID: 36329 |
10 lat Jaskini dla mnie ogranicza się jedynie do ponad czterech (czego rzecz jasna żałuję). Rożnie w tym czasie bywało ze mną (różnie bywało z Jaskinią ;)), ale będzie to dla mnie czas na pewno niezapomniany. Życzę Jaskini kolejnych dziesięciu lat (a sobie dobicia chociaż do 5 :) ) Q chwale Imperium: niech żyje, niech cieszy, niech przyciąga! |
Arbiter Raj26.09.2009Post ID: 48905 |
Mi juz minęło kopę lat jak pierwszy raz trafiłem i wiele z tych lat bardzo dobrze wspominam. A do takich szczególnych wydarzeń należało zlot mazowiecki jak sie spotkaliśmy we 10 u Imperatora, pierwszy konwent i obawy czy to sie uda. A z osób najbardziej to I dużo innych którzy za słózyli na wielki szacunek na wkład dla rozwoju strony. Pozdrawiam Raj |