Oberża pod Rozbrykanym Ogrem

Zatęchłe Archiwum - "Technikalia: Łowcy Skarbów Wyroczni"

Osada 'Pazur Behemota' > Zatęchłe Archiwum > Technikalia: Łowcy Skarbów Wyroczni
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Erick

Erick

1.11.2010
Post ID: 58953

Na razie nikt nie chce kontynuować ballady, bo oczekujemy współpracy z Nimnaros, więc wiele może się zmienić, szczególnie w kwestii ballad. Ciekawe co z tego wyniknie...

Fergard

Fergard

1.11.2010
Post ID: 58954

Byłbym skłonny odpisać, ale...

1. Post Leryn nie został skorygowany, co komplikuje sprawę, co psuje mi szyki, co uniemożliwia dodanie mi posta(Przypomnę, że nie ma on w zasadzie żadnego związku ze wcześniejszymi postami).
2. Jakby nie patrzeć, to próba poruszenia trupa... Laysander zniknął, Leryn zniknęła, Irydusa widuje się nie za często, i to głównie na Nimnaros, a Ciebie zobaczyłem w Osadzie od dłuższego czasu po raz pierwszy. Sam wchodzę codziennie na stronę, ale literacka część Osady jest martwa(Np. moje próby poruszenia Oberży spełzły na niczym), a i pozostałe zamierają. Co gorsza, forum zaczyna cierpieć na podobną przypadłość, zaś ostatnio najżywsze tematy koncentrują się wokół HVI.

Może spróbujmy poruszyć Oberżę, hm? To - jakby nie patrzeć - koronna część Osady, której aż wstyd pozwolić umrzeć. Vokial zniknął, Hells się już tu nie pojawia, Ericka nie widziałem od dawien dawna, Tabris też gdzieś zaginął... Mahadevo, jak to się właściwie stało? Jak to się stało, że Osada zamieniła się z żywego, radosnego miejsca w miasto duchów?

EDIT: Dobrze Cię widzieć, Ericku :)

Erick

Erick

1.11.2010
Post ID: 58955

Jaszczurzy: Ja Ciebie jakoś nie widziałem ostatnio, mimo, że co dziennie odwiedzam stronę. Po prostu jedyny kontakt mieliśmy przez balladę, która teraz jest martwa. Irydus jest bardzo często przy Ognisku, a o reszcie nie mam pojęcia.
Co do Oberży to świetny pomysł. Jakby nie patrzeć, to właśnie tam powstawały historie, przy których najlepiej się bawiłem, no i rozwijałem. Myślisz o stworzeniu nowej historii, czy kontynuowaniu poprzednich? Bo ciągnięcie starych wątków jest według mnie bez sensu, ze względu na nieobecność 50% osób, które brały w nich udział. Dobrze by było zaangażować w to nowych użytkowników, bo tacy mają największe chęci w pisaniu.

Fergard

Fergard

1.11.2010
Post ID: 58958

Mając na myśli moje codzienne wizyty miałem na myśli to, że codziennie rzucam okiem na stronę główną. Ot, nieprecyzyjnie się wyraziłem :)

I cieszę się, że znalazł się ktoś skłonny do ożywienia w jakiś sposób Oberży. Ok, da radę zrobić nową przygodę(Z zaznaczeniem, że NIE JEST ona powiązana z trzema poprzednimi), ale pamiętajmy też o takich tematach jak "Pogawędki", "Zakątek", "Kotlina" itd. Założysz temat? Tobie pozostawiam wszelki pomysł na fabułę, jeżeli nie masz nic przeciw.

Laysander

Laysander

2.11.2010
Post ID: 58960

Ja bynajmniej nie zniknąłem i jestem do Waszej dyspozycji Przyjaciele. Czekam na rozkazy.

Erick

Erick

2.11.2010
Post ID: 58964

Więc proszę o wasze propozycje dotyczące fabuły, popytam też nowe osoby, czy nie zechciały by wziąć udział i co preferują, bo bez sensu wymyślać fabułę, która by tylko mi odpowiadała. Więc proszę o sugestie... Selino, Laysanderze, Jaszczurzy?

Laysander

Laysander

2.11.2010
Post ID: 58966

Po pierwsze trzebaby zakończyć w mojej grupie wątek z pierwszą wyrocznią w 3-5 postach. A dalej... no nie wiem, poszukiwania powinny być trudniejsze... I pobiegałbym trochę po mieście, po wykonywała zadań dla NPC-ów WRÓĆ! - Haloma by pasowała jakoś wrzucić, mamy w zapasie jakąś świeżą krew? Może się to Kordowi nie podobać, ale albo NPC albo trochę masówki w ograniczonych ilościach :P. Ja skłaniam się ku temu drugiemu.

Erick

Erick

2.11.2010
Post ID: 58968

Laysander: Mieliśmy na myśli raczej ożywienie Oberży, bo jak widać GŁP to wielki niewypał, a prawdopodobnie czekają nas wielkie zmiany, więc jaki sens pisać, skoro wszystko może znaleźć się w koszu? Chcemy stworzyć luźną historię, coś na miarę Bander, Wyprawy, więc pytam czego miałaby dotyczyć fabuła? Nie trudno zauważyć, że ballady mają zbyt sztuczne zasady i zwykle ich pisanie jest czymś w rodzaju obowiązkiem, a oberżowe RPG trwają znacznie dłużej.

Fergard

Fergard

2.11.2010
Post ID: 58974

Jeżeli mielibyśmy coś wybrać, zakładam, że CZWARTE wybranie nieumarłych na głównego adwersarza bohaterów mija się z celem(Ibn Fallad w RPG III, Bractwo i Vokial w Bractwie, Vokial w Banderach). Demon wydaje się być rozsądną alternatywą, choć może być oklepany... Może niech tym razem przeciwnikiem będzie jakieś potężne mocarstwo, a bohaterowie - zatrudnieni przez tych dobrych jako najemnicy - mają za zadanie poprowadzić sojuszników do zwycięstwa... Oczywiście, zero powiązań z poprzednimi historiami(Poprzednio źle na tym wyszliśmy). Co sądzicie? Dla każdego powinno znaleźć się miejsce.

Halom

Halom

5.11.2010
Post ID: 59067

Dzięki Lay, że pamiętałeś o mnie ;). Wywołałeś mnie i teraz będziecie musieli to czytać :P.
Spróbuję i ja coś od siebie, odpowiadając po trochu na każdy z Waszych postów.

Kwestia Nimnaros? Z tego co mi wiadomo (bo ogólnie wiadomo niewiele) szerzej pojęta współpraca została wstrzymana. A przeczytałem to tutaj. Więc, proszę Was, nie mówcie, że nie ma sensu ciągnąć ballady skoro połączymy się z Nimnaros, bo po pierwsze - raczej szybko to nie nastąpi, a po drugie - pisanie w Gildii ma być chyba przyjemnością, więc niepotrzebne są obawy, że wszystko pójdzie do kosza - satysfakcji z uczestniczenia w wyrzuconej, czy też nie, przygodzie nikt nam nie odbierze. Słaba wymówka, panowie ;).

Post Leryn nie pasuje? A czy ktoś taki jak trubadur nie może skorygować niespójnego posta tak, aby pasował do reszty, skoro autor tego nie zrobił? Ludzie poznikali? Można spytać tych, którzy się tu nie wypowiedzieli, czy mają ochotę na dalszą przygodę i jeśli nie, to jakoś ich fabularnie z ballady usunąć. Aktywni? Selina, Lays, JG i Erick to już 4. Ir zagląda często do Osady, więc jego też można liczyć. Już 5. No i moja skromna osoba. Razem jest nas 6. Nawet jeśli pozostałym już się nie chce to można się za balladę wziąć. Wymówka również kiepska :].

Co do przygody w Oberży to nie widzę problemu w równoczesnym jej istnieniu wraz z balladą, więc, JG, nie mów, proszę, żeby skupić się na Oberży, a Gildię olać, bo można to ze sobą pogodzić. Jak słusznie zauważyła Selina, można do pisania w Oberży zaangażować wędrowców i mieszkańców, bo ostatnio (smutne, ale prawdziwe) to przede wszystkim oni nabijają posty w Imperium. Kolejna rzecz - jeżeli taka przygoda ma powstać, to warto by utworzyć temat reklamujący w Oberży czy chociaż w Imperium. Tutaj nie każdy się może wypowiedzieć, bo trzeba mieć dostęp do Gildii. Nawet jeśli mamy tylko wymyślić fabułę to lepiej robić to w "bardziej publicznym" miejscu. Swoją drogą, nieskomentowany do tej pory pomysł JG przypadł mi do gustu i chętnie wezmę udział w przygodzie, jeśli takowa by powstała. Ta wymówka to już wprost miernota :P.

Liczę na odzew, GŁuPki ;).
Pozdrawiam.

Laysander

Laysander

6.11.2010
Post ID: 59082

Brawo - podpisuję się pod tym punktem widzenia ekami i nogami. A swoją drogą z braku Nekrosa trudno będzie wybrnąć z posta Leryn... Tak - mamy mozliwości moderatorskie, ale ja się nie podejmuję.

Nekros

Nekros

6.11.2010
Post ID: 59083

Ludzie!! Ja tu żyję. Wchodzę codziennie na główną i rzucam okiem czy przypadkiem nie ma nic nowego co do naszej Ballady ;]. Z chęcią będę ją kontynuował. Jest nas już 7!

Już lecę poprawić tego posta.

EDIT: Wszystko już jest jasne możecie pisać dalej.

Halom

Halom

6.11.2010
Post ID: 59096

W końcu się udało dołączyć :). Mój post powitalny gotowy, ale post Leryn w dalszym ciągu jakoś mi nie pasuje. Zwłaszcza ten fragment o wzmiankowanych 1000 jardach. Nie potrafię sobie wyobrazić, że człowiek przelatuje 500 metrów (tyle to mniej więcej wychodzi na nasze?), ląduje gdzieś na jakimś drzewie i po prostu zdrapuje sobie krew z policzków, zamiast umrzeć.
Człowiek nie jest w stanie tego przeżyć.
Potem nagle, nie wiadomo skąd, przy przepaści pojawia się Irydus i Lays.
Sugerowałbym korektę. Zamieniłbym wzmiankowane drzewo z jakimś innym, na brzegu bagna.
Z postu wynika, że Leryn znalazła się na owym drzewie na wysepce, ale na logikę - czy ktoś taki jak moja postać może mieszkać w takim miejscu? W jaskinio-przepaści na wysepce, w samym środku bagna, z koniem?
Nekros, co Ty na to?

Nekros

Nekros

6.11.2010
Post ID: 59099

A no to lecę poprawić.

Laysander

Laysander

6.11.2010
Post ID: 59101

Ja poprostu dalej tego nie rozumiem i sugeruję zignorować wątek z połknięciem wyroczni, bo nawet jak dla mnie jest zbyt groteskowy i psuje mi szyki jeśli chodzi o fabułę...

Jak dla mnie sytuacja przedstawia się tak, że teraz wszyscy stoimy nad przegiem "jeziorobagna" i szukamy sposobu żeby przedostać się na wyspę z obeliskiem.

Halom

Halom

6.11.2010
Post ID: 59103

Mi już teraz wszystko pasuje. A motyw z połknięciem wyroczni można albo zignorować, albo coś dalej wyjaśnić, że to była szyszka nie wyrocznia.
Kto następny? :)

Laysander

Laysander

7.11.2010
Post ID: 59131

Zbiłeś mnie z tropu Fergardzie, ale dobrze... Chociaż wprowadzenia martwego NPC może pociągnąć za sobą nieokreślone konsekwencje i nie zabardzo mam pomysł jak to rozwinąć... Swoją drogą... Mam kolejny przygłupi pomysł, który wiązałby się z przypadkowym uśmierceniem Mirona... Nie, to zbyt naciągane!

Fergard

Fergard

7.11.2010
Post ID: 59132

Cóż, zamysł jest prosty: Jakaś organizacja lub inna grupa awanturników chce pozyskać Wyrocznie przed nami. :)

Erick

Erick

8.11.2010
Post ID: 59140

Ja może czasem coś napiszę, ale nie będę zbyt aktywny, bo mam ostatnio napięty grafik. Jutro coś dodam od siebie.

Laysander

Laysander

8.11.2010
Post ID: 59142

Ja wiem, że byście mnie za to zlinczowali... Ale co gdybym napisał, że ta martwa kobita to członkini odbudowanego...
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Bractwa Czarnej Ścieżki... :P