Oberża pod Rozbrykanym Ogrem

Wiesz o czymś, czego nikt nigdy nie powiedział? Masz wiadomości na nigdy nie poruszane tematy? A może jakieś ciekawostki z życia Jaskinii???
Nie muszą być potwierdzone, ten temat posłuży nam do dyskusji na ciekawe, acz niekoniecznie sensowne dyskusje ( co nie znaczy, że posty mają być bezsensowne ).
Tak więc, nie czekajcie, tylko podzielcie się z nami waszymi spostrzeżeniami!

<b>Plotki, ploteczki... Plotki, ploteczki...</b>
Tylko pamiętajcie, by nie przesadzać! Nie wyjawiajce cudzych sekretów, chyba, że macie pewność, że tamta osoba się nie obrazi, chociaż ja bym nie ryzykował...

- Ja słyszałem o jakiejś rybie, co spustoszenia wśród niewiast czyni. Znacie jom?

smaochwała!!! i ..... marzyciel?

- Mie siem o uszki obiło :D
Ale żeby od razu spustoszenie? Czy ta ryba używa grenatów? :D :D :D

Ja się zgadzam z Grenadierem co do tego spustoszenia :)

Też słyszałam, że gdzie się ta rybcia pojawi to od razu pusto jakoś dookoła:)

To ja płynę jej poszukać ;)

-Heheh, na szczęście TA RYBA tutaj nie grasuje, bo już by tu klientów nie było :twisted: - szyderczo zażartował Ilness.

A ja o żadnej rybce nie słyszałem.Może opowiecie o niej?

Ostatnio tylko kameleony i aligatory się kręciły po OSADZIE.

... a i o Wielkich Kosmicznych Chomikach zapomnieć nie można...

-Ta ryba ma takie wielkie oczy :shock: i sumiaste wąsy... :wink: Znaczy się, kły :D

Ilness

-Ta ryba ma takie wielkie oczy :shock: i sumiaste wąsy... :wink: Znaczy się, kły :D

Hm.. to nie ryba!

To wampir.. i do tego narkoman! :)

No nie byłbym tego taki pewien...

A słyszeliście coś o tej cysternie która wylądowała tu niedaleko?!

Tak, ta cysterna to była ostatnia część stacji kosmicznej MIR. Dzięki temu kosmonauci mogą przetrwać kilka lat... Niech MOC Grenaturatu będzie z wami:)

-A ja myślę, że to narzędzie złych mocy. Widzieliście, co jest w środku?!

Czyżby Starożytny, który musiał nagle się evakuować? A może rosyjski kosmonauta odżywiający się lakierem ze ścian i zeń czerpiący wodę? Możliwości są nieograniczone.

A ino słyszałem żę ludziska z okolic się zebrały i próbowały do środka dostać, a wtedy ino coś zagruchotało, zaświeciło i zaśmierdziało i tych z pierwszych szergów do środka wchłoneło, ino same kapcie zostały. :lol:

Więc to był chyba odkurzacz, którym Starożytni sprzątali planety..... :lol:

Hmmm.... a może w środku była czarna dziura???

-A może tam był Grenaturat? Ludzie mogli nie być przyzwyczajeni do tak mocnych trunków i możezdarzyło się tak... Że wyschnęli? Tak nagle?