Mistyczne ObrazyŻycie i Twórczość |
Też ze starych czasów. Pewnie dlatego przeładowane nachalną i naiwną symboliką ("symbology" jakby to powiedział jeden z bohaterów "Świętych z Bostonu"), nie mówiąc już o błędach technicznych. Dostał swego czasu kiepskie recenzje, ale i tak to mój ulubiony obrazek, więc postanowiłam go jeszcze raz pokazać :)
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 | |
---|---|
Joka2008-04-13 21:20 |
Twoje rysunki zawsze były dla mnie trudne w odbiorze. Jednak widać, że masz swój styl i charakter. ;)
|
Dinah2008-04-14 19:25 |
Joka ma rację- masz swój własny, rozpoznawalny styl :)
Oglądałam ten rysunek już wiele razy i zawsze postrzegam go inaczej,
Czekam na kolejne Twoje rysunki niecierpliwie :) |
MiB2008-04-18 11:58 |
Komentarz na osobistą prośbę autorki:
Kiciuś i mały chłopiec bardzo mi się podobają. Reszta już mniej.
Pozdrawiam |
Darkena2008-04-18 12:44 |
Tak to już jest, że jak ma się nieco niższy zakres umiejętności to stara się przelać na papier to, co czuje. Potem im człowiek technicznie więcej umie to próbuje się najbardziej popisać swoimi zdolnościami, nie tym, co mu w duszy gra. Za to duży plus masz.
I za fajne flaki. |
Tullusion2008-05-14 20:12 |
Natłok symboliki przyprawia o ból głowy. Zgadzam się w istotnej części z przedmówcami - widać tutaj cechy osobistego stylu... I mnóstwo zwierzątek. Kotek podoba mi się chyba najbardziej. :) |
Ptakuba2009-02-27 12:06 |
Cytat:
Nie zgodzę się. Chyba że brakiem umiejętności nazywasz ten rysunek powyższy, a umiejętnościami jakieś naprawdę wybitne dzieła. Ale spójrz na moje - to jest brak umiejętności. I nie potrafię przelać myśli na papier, moje "dzieła" wyglądają jak denne concept-arty do niskobudżetowej gry.
|
Silveres2012-12-05 18:14 |
Gdyby zrobić z tego kilka osobnych rysunków, byłoby o wiele lepiej, a tak? A tak całokształt nijak mi się nie podoba. |
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 |