Misterne RękopisyDelirium... tfu! Deliriusa przygody |
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2 | |
---|---|
Samuel2003-12-25 21:59 |
Podobno to miała być humoreska, a nawet raz się nie zaśmiałem. Zero. Nic. Nawet bladego uśmiechu.
Ech.. Faramirze chyba jednak pisz poważne dzieła.. w nich jesteś pewniejszy.
Niniejszym i tak muszę wystawić ocenę:
Trzy
Faramirze!
Faramir:
Faramir (2003-12-27): |
Aiwelosse2003-12-26 13:56 |
A mie się podobało!, jak śpiewał, w jednej z swej piosenek, Kazik Staszewski. Podobało mi się całkiem, całkiem - tak na 4+. Co dokładnie? Ot, już piszę:
+ słów parę przed każdym z rozdziałów: i zainteresować potrafią i, co ważniejsze, rozśmieszyć. + sympatyczna relacja czylenik-autor. Ot, tak się domowo robi i świątecznie :) Nic tylko karpia odgrzać :) + kilka naprawde zaaa... fajnych zdań, takich perełek, klejnocików :) "Dzień byłby piękny i cudny, gdyby nie fakt, że była noc" na przykład :) + wątek romantyczny, co się wyeksploatował :) + asymetria rozdziałów :) Nie wiem czemu, ale lubię takie rzeczy :) kolejne zboczenie? :)
- za dużo alkoholu! Ja wiem, że to zajeżdża - w moim przypadku :) - hiopokryzją, ale taki natłok pijaństwa trochę przytłacza... Ja rozumiem, że Delirius alkohole procentowe lubił (też lubię ;) - ale we syćkim trza mieć umiar! Ot, alkohol wesoła rzecz - ale jak wszystek humor na nim opierasz, to się trochę - ale tylko czasami! - monotonnie robi.... - ten pomysł z błędami ortograficznymi... nie złapałem dowcipu, po prostu :) - mimo wszystko to, że fabuła jest, jak sam mówisz, nieprzemyślana. tak czekałem na piersiówkę - a tu zawód! Ech, szczypta zachwytu, łyk cierpienia! ;))))
Ale ogólnie, rzec muszę, że humoreska Ci wyszła naprawdę, naprawdę dobrze! Może jeszcze nie na piątkę - ale 4+ jest jak najbardziej zasłużone! Gratulacje, mości Faramirze! :) Faramir (2003-12-26): |
Erin2003-12-27 23:48 |
Wyszło nieźle - prawie jak Ekskretyment :). Jedyne, co mi się nie podobało, to ten rozdział z błędami - po dwóch zdaniach przeszedłem do następnego, bo poprostu nie mogłem tego czytać. Ale czwóreczka jest. Faramir (2003-12-28): |
Sir Wookash2003-12-28 22:59 |
Naprawdę świetny utwór komediowy (pod warunkiem oczywiście, że komuś taki humor nie przeszkadza. Mi nie...)!
Szkoda tylko, że większość komedii w Osadzie to jest taka bardziej zabawa z konwencją, brakuje mi opowiadania z humorem wyłącznie sytuacyjnym.
Z tego powodu oraz z tego, że nie tarzałem się ze śmiechu po podłodze tylko (aż) 4. Faramir (2003-12-29): |
Guinea2003-12-31 11:12 |
Sehr gut jest. Wyszczerzyłem się parę razy, jak na mnie to nieźle :P. Nawet fragment ZOOlogiczny zoczyłem (ten o psie ;P ).
Wystawiam 5, bo Kiełbasa jednak jest sporo lepsza ;), ale widać, że masz potencjał (bez skojarzeń ;)). Zachęcam, abyś dalej podążał w tym kierunku. Faramir (2003-12-31): |
Sandro2003-12-31 12:29 |
Początek jest nawet obiecujący. Cała reszta to jednak tylko zlepek mało sensownych akapitów, z których nic nie wynika. Fabuła jest taka, jakby chciała a nie mogła, a dodatkowo tyle jej co lisz napłakał. Pomysł z błędami zamiast śmieszyć wywołuje tylko irytację. Kilka sformułowań jednakże autentycznie śmiesznych, genialnych wręcz, szkoda że to krople w morzu.
Szczyt Twych możliwośco leży duuużo wyżej. Dlatego:
Trzy. Faramir (2003-12-31): |
Farmerus2004-01-05 12:58 |
miodem pitnym i zakwaszonych ogórków płynącej - kwaszonymi ogórkami
nie wybijał się niczym specjalnym ze swej - wyróżniał
myśli stawała się - myśl
Rozgoryczenia Deliriusa nie było - rozgoryczeniu
uchylił mały bukłak wina - wychylił
by nadchodzącą noc nie mógł nazwać zmarnowaną... - ...nadchodzącej nocy nie móc...
< / echo >
< / echo >
Ilekroć mu je wyjawiła - wyjawiała
żobra. Było tego jeszcze ciutke, ale albo mie się nie kciało kopiować/wklejać, albo uznałem, że to specjalny zamysł Autora. Jeno zwrócę uwagę na częste stawianie przecinka przed "i" co chyba poprawne nie jest :). W ostatnim zdaniu na podkreślnenie zasługuje szczególnie wyraz "chyba".
A teraz co do całości słów kilka.
żobra... jużem się pogubił w tym co rzec kciałem i co już rzec mie się udało. Datego, lepiej skończę ;).
Podumowanie:
Ocenka: 3+
Pozdrawiam!
P.S.
Faramir (2004-01-07): |
Mirabell2004-01-12 18:11 |
Pomysł dobry, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Mówiąc prościej: mnie to nie rozśmieszyło. Rozumiem, że niemal całkowity brak akcji jest celowy, ale reszta jest - tak naprawdę - o niczym. Tylko trzy, niestety. Faramir (2004-01-12): |
Ururam Tururam2004-01-13 12:28 |
Niestety, sporo temu opowiadaniu brakuje do Ekskretymentu, że o Karbanasie już nawet nie wspomnę... Faramir (2004-01-13): |
hadżdżi Dawud az Gossarah2004-04-05 09:15 |
*z gory przepraszam za brak polskich liter*
Moze choc Autorowi ten utwor wydal sie smieszny?
|
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2 |