Osada 'Pazur Behemota' :: Misterne Rękopisy

Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1
Saruman 2003-03-21 13:52	Ilnesie witam.żadne to opowiadanie ,dałem 4. Nie podoba mi się ta niegodziwość elfów.Panuje stereotyp ,że elfy to dobre i szlachetne istoty.Nie podoba mi się tylko dlatego to jest moja wyłącznie subiektywna ocena. Co do treści to jest to historia ciekawa,interesująca. Nie jest zła.Fabuła i akcja jest wartka i dość szybka.Nie zauważyłem jakiś rażących błędów.Inni osadnicy będą je wytykać. Tak dalej ,masz ładny styl.Napisz coś więcej ,a zmienię ocenę. Mi osobiście niezbyt jakoś przypadła do gustu Twa opowieść.Jednak czegoś mi tu brakuje... Ilness (2003-03-21): Powiedz czego:-) Stereotyp panuje w myślach Iliona, bo on sam jest elfem.
tse tse 2003-03-22 19:19	Hm... Rozdział 1 - czyżby "Cube"? -"Wiedział tylko tyle, że elfy zamknęły go gdzieś." - szyk zdania - Wiedział tylko tyle, że elfy gdzieś go zamknęły. - o tak. -"I ty myślisz że one ci naprawdę zapłacą? przed że przecinek -"Rycerz zwany tutaj Nevrem, spędzał w mieście wiele dni". - a jak był zwany gdzie indziej? -"Teraz przechodząc, rycerz zastanawiał się, co spowodowało jego śmierć." - coś mi się tu nie podoba w tym zdaniu. -"Nevr znajdował się w kryształowej komnacie, ściany gorejące blaskiem nie pozwalały jednak, na przeniknięcie wzrokiem do sąsiednich pomieszczeń".-bez przecinka przed na. -"Jego kary rumak niespokojnie udeptywał soczyście zieloną trawę." - soczyście zieloną ? - soczystą, zieloną. - "Za nim rozciągała się prawie idealna ściana złożona z wszelakiej maści drzew." - to drzewa mają maść ? -"Na szczęście nie mylił." - się Treść opowiadania ciekawa. Drugi rozdział o wiele lepszy niż pierwszy. Bardzo dobre opisy - pozwalają wczuć się w opowiadanie, wiemy co i jak wygląda, ale bez przesady, zostaje również zachowana pewna tajemniczość, dzięki której możemy sobie wyobrazić resztę. Moja ocena to 4 (pierwszy rozdział 3+ drugi 5+) Po przeczytaniu dalszego ciągu ocena może ulec zmianie w obydwu kierunkach ;-) mam nadzieję, że postarasz się o wiadomy kierunek. Naprawdę mało błędów - przyjemnie się czyta. Pozdrawiam bzzzzzzzzzzzzz I czekam na dalszy ciąg. Ilness (2003-03-23): Cube? Raczej nie, poza tym pierwszy rozdział to opis Labiryntu, tyle, że on tylko prowadzi do rozwiązania zagadki owego Przeznaczenia. -ok -niby racja, ale np. w WP Gandalf zwany był także Mithrandirem. -no tak, podmiot nie taki. -ok -nie jestem pewien, spytajmy się Grenadiera;-) -to tylko przenośnia. -ok Dzięki, nie zapomnij wpaść jak będą nowe rozdziały.
Farmerus 2003-04-03 09:34	Hehe.. Widzę, ze autor oglądał "The Cube". Podobieństwo uderzające. Ale muszę przyznać, iż mnie to ani trochę nie razi. Nie jest łątwe oddać ten horror i strach, jaki panuje wsród istot zamknietych w tak potwornymmiejscu. tobie się to udało, z korzyscią dla czytelnika. Na prawdę podoba mi się Twój styl pisania. Zakończenie pierwszego rozdiału, w ogóle cała jego treść, wyciszenie na początku drugiego (poprostu świetnie Ci to wyszło). GOrzej trochę dzieje się dalej. Wciąż wciąga i intryguje, utrzymująć nastrój tajemniczości i mroku, ale częśto gubisz się w opisach. Tu nieśćisłość, tam brak słowa, tu brak zdania. Jest jeden akapait, który bardzo trudno przez to zrozumieć. Pisane w pośpiechu, czy zamierozne? Nie wiem, ale mimo tego, opowieść ujęła mnie. I mimo, że się nie spodziewałem po sobie takiej pobłażliwości... ...stawiam: 5 To ocena naciagnięta. Ma Cię ona zachęcić i zmobilizować do dalszej pracy, gdyż opowidanie ciekawie się zapowiada (mimo pewnej wtórnośći, ale na szczęście wtórności oryginalnej ---> ale to brzmi :-D ). Mam nadzieję, ze się nie zawiodę. Pozdrawiam i powodzenia w pisaniu.
Ilness 2003-05-04 10:23	Przerobiłem dzisiaj pierwszy rozdział, by lżej się go czytało. Mam nadzieję, że zauważycie zmiany.
Grenadier 2003-08-21 16:42	Zanim sie nad tym popastwię ;) to na poczatek pierwsze ostrzeżenie: "Napełniło go to ... załamaniem" - heheheheheheheh, jak to ma być po poprawkach to aż zacieram ręce, co tu jeszcze znajdę:)
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1

Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1

Saruman

2003-03-21 13:52

Ilnesie witam.żadne to opowiadanie ,dałem 4.

Nie podoba mi się ta niegodziwość elfów.Panuje stereotyp ,że elfy to dobre i szlachetne istoty.Nie podoba mi się tylko dlatego to jest moja wyłącznie subiektywna ocena.

Co do treści to jest to historia ciekawa,interesująca.
Nie jest zła.Fabuła i akcja jest wartka i dość szybka.Nie zauważyłem jakiś rażących błędów.Inni osadnicy będą je wytykać.
Tak dalej ,masz ładny styl.Napisz coś więcej ,a zmienię ocenę.

Mi osobiście niezbyt jakoś przypadła do gustu Twa opowieść.Jednak czegoś mi tu brakuje...

Ilness (2003-03-21):
Powiedz czego:-) Stereotyp panuje w myślach Iliona, bo on sam jest elfem.

tse tse

2003-03-22 19:19

Hm...

Rozdział 1 - czyżby "Cube"?

-"Wiedział tylko tyle, że elfy zamknęły go gdzieś." - szyk zdania - Wiedział tylko tyle, że elfy gdzieś go zamknęły. - o tak.

-"I ty myślisz że one ci naprawdę zapłacą? przed że przecinek

-"Rycerz zwany tutaj Nevrem, spędzał w mieście wiele dni". - a jak był zwany gdzie indziej?

-"Teraz przechodząc, rycerz zastanawiał się, co spowodowało jego śmierć." - coś mi się tu nie podoba w tym zdaniu.

-"Nevr znajdował się w kryształowej komnacie, ściany gorejące blaskiem nie pozwalały jednak, na przeniknięcie wzrokiem do sąsiednich pomieszczeń".-bez przecinka przed na.

-"Jego kary rumak niespokojnie udeptywał soczyście zieloną trawę." - soczyście zieloną ? - soczystą, zieloną.

- "Za nim rozciągała się prawie idealna ściana złożona z wszelakiej maści drzew." - to drzewa mają maść ?

-"Na szczęście nie mylił." - się

Treść opowiadania ciekawa.
Drugi rozdział o wiele lepszy niż pierwszy.
Bardzo dobre opisy - pozwalają wczuć się w opowiadanie,
wiemy co i jak wygląda, ale bez przesady, zostaje również zachowana pewna tajemniczość, dzięki której możemy sobie wyobrazić resztę.
Moja ocena to 4 (pierwszy rozdział 3+ drugi 5+)
Po przeczytaniu dalszego ciągu ocena może ulec zmianie w obydwu kierunkach ;-) mam nadzieję, że postarasz się o wiadomy kierunek.
Naprawdę mało błędów - przyjemnie się czyta.

Pozdrawiam bzzzzzzzzzzzzz
I czekam na dalszy ciąg.

Ilness (2003-03-23):
Cube? Raczej nie, poza tym pierwszy rozdział to opis Labiryntu, tyle, że on tylko prowadzi do rozwiązania zagadki owego Przeznaczenia.
-ok
-niby racja, ale np. w WP Gandalf zwany był także Mithrandirem.
-no tak, podmiot nie taki.
-ok
-nie jestem pewien, spytajmy się Grenadiera;-)
-to tylko przenośnia.
-ok
Dzięki, nie zapomnij wpaść jak będą nowe rozdziały.

Farmerus

2003-04-03 09:34

Hehe..
Widzę, ze autor oglądał "The Cube". Podobieństwo uderzające. Ale muszę przyznać, iż mnie to ani trochę nie razi. Nie jest łątwe oddać ten horror i strach, jaki panuje wsród istot zamknietych w tak potwornymmiejscu. tobie się to udało, z korzyscią dla czytelnika. Na prawdę podoba mi się Twój styl pisania. Zakończenie pierwszego rozdiału, w ogóle cała jego treść, wyciszenie na początku drugiego (poprostu świetnie Ci to wyszło). GOrzej trochę dzieje się dalej. Wciąż wciąga i intryguje, utrzymująć nastrój tajemniczości i mroku, ale częśto gubisz się w opisach. Tu nieśćisłość, tam brak słowa, tu brak zdania. Jest jeden akapait, który bardzo trudno przez to zrozumieć. Pisane w pośpiechu, czy zamierozne?
Nie wiem, ale mimo tego, opowieść ujęła mnie. I mimo, że się nie spodziewałem po sobie takiej pobłażliwości...
...stawiam: 5

To ocena naciagnięta. Ma Cię ona zachęcić i zmobilizować do dalszej pracy, gdyż opowidanie ciekawie się zapowiada (mimo pewnej wtórnośći, ale na szczęście wtórności oryginalnej ---> ale to brzmi :-D ). Mam nadzieję, ze się nie zawiodę.

Pozdrawiam i powodzenia w pisaniu.