Milczenie
kobieta nieśmiała po trzykroć zagadkę mężczyźnie stanowi
nie zgadnąć mu bowiem czym tkane milczenie jej długie i trwożne
czy jeden krok brakło gdy do niej podchodził i wzajem czekają
i trzeba co jeszcze powiedzieć by zrodzić na wargach jej słowa
czy może przeciwnie za dużo tych kroków i duszę uraził
i upaść do kolan mu teraz by jeszcze nadzieję ratować
czy zegar przeznaczeń nie wybił po prostu odpowiedź wstrzymując
i czekać przystoi... ach któż tę zagadkę milczenia rozwiąże
z tajemną dedykacją...