Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1
Silveres

2012-05-30 20:08

Przejdę od razu do sedna...

Po pierwsze, nie udało Ci się uniknąć błędów stylistycznych czy interpunkcyjnych, a gdzieniegdzie wcisnęły się niepożądane myślniki - ale to jednak, mimo wszystko, takie drobne błędy.

Po drugie, zapewne większość osadników w ogóle nie dotrwała do drugiej strony tego dzieła. Pewnie dlatego, że na pierwszej dość sporo jest nieistotnych elementów które mogą zniechęcić potencjalnego czytelnika do przeczytania a, że osadnicy mają dość przyzwoitości by nie oceniać w ciemno - moja ocena jest pierwsza.

Trzecią sprawą jest akcja - która to rozwija się bardzo powoli, wręcz się wlecze. Na pewno wskazane byłoby ażeby następnym razem (bo nie mam zamiaru zniechęcić autorki do pisania - wręcz przeciwnie! Wskazanym jest żeby dalej tworzyła, co może być trudne ze względu na to, że prawdopodobnie o Jaskini dawno już zapomniała) trochę ją przyspieszyć.

Jednak niektórymi momentami się wybroniłaś, niektóre części czytałem z przyjemnością, dlatego moja ocena to 3.

Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1