Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2
Samuel

2003-01-14 18:02

No opowiadanie niezłe a z tego co słyszałem część 2 jest zarazem ostatnią. Ja widze, że to będzie trudne zadanie. Lepiej tę bitwe pozorowaną razegrać na dwóch częściach :). Jak narazie 5.

POWODZENIA

Ururam Tururam (2003-01-15):
Zmieszczę się w jednej! ;-)

Saruman

2003-01-14 18:05

OO !!!! I znowu jeden z pierwszych jestem.No Ururamie brawa!!! Daję 5 ,nie wykryłem żadnych błędów ,ani ort. ,ani styl.Literówek tez nie ma w sumie nie ma błędów do wytknięcia. :-(((

Faramir

2003-01-15 19:59

hejho!

Opowiadanie przecsytałem i musze przyznać, że wielu błędów nie znalzałem, nawet więcej powiem. Znalazłem tylko jeden.

1)"(...) gdy Querto miał był siedmiolatkiem?..."
tylko, że nie wiem czy to czasem nie było zamierzone... jezeli tak, to dobrze, wytłumacz mi to, a jezeli nie to popraw :)

ogólnie to nie trzevba mówić na czym sie wzorowałes, na imperium rzymskim :)

Ogólnie mi się podobało, ale czy to będzie tylko taki opis tej pozorowanej bitwy? Czy może coś się stanie... ale nie odpowiadaj! :) nie chce byś mi popsułzabawę z czytania.
Jak na razie dam 4, ale jak najbardzieuj możesz liczyć na poprawę oceny, po tym jak zamieścisz drugi rozdział.

Ururam Tururam (2003-01-16):
Aj, niezamierzone! Byk jak cholera. Zaraz poprawię.

Tak, to zdecydowanie rzymskie klimaty. ;-)
I będzie coś więcej niż pozorowana bitwa, ale co, tego oczywiście nie powiem.

Samuel

2003-01-17 02:52

Ururamie jeśli to bęzie w jednej część to będzie to dłuuga część :).

Chyba będziesz pisał niektóre bitwy :(
Jak np. strzelcy z wież ostrzeliwują atakujący legion piechórów baz szczegółowych walko i obrony króla i królowej. Chyba, że przewidziałes jakies streszczenie?
Ale poza tym oczekuję z zniecierpliwieniem 2 może nie ostatniej części.

Coś więcej?
Jakis Inteligent co zabawi sie prawdziwą bronią? Spisek w grze?
Śmierc króla?

Mozna wymieniac w nieskończoność
POZDRAWIAM

Ilness

2003-01-17 18:38

Więc:
1. "u wejścia do willi wyrwało" przecinek winien być między "willi", a "wyrwało."
2. Powtórka "oczekiwał". Zdaje mi się, że chyba jest zamierzona, ale nie pasuje.
3. "pretorianin" jest ściągnięte z AvP, czyż nie?
To by było wsio, opowieść bardzo fajna, kojarzy mi się z pewną inną, której niestety nie ma w bibiliotekach
Osadowych. Zwie się TOKYORAMA, jeśli ktoś zna. Stawiam 5.

Ururam Tururam (2003-01-20):
1) nie, nie powinno tam być przecinka (zgodnie z zasadami interpunkcji polskiej).
2) Fakt, poprawię jedno na 'czekał'.
3) Pretorianin to część rzymskiego wystroju tego opowiadania. Nie ma nic wspólnego z AvP, cokolwiek by ten skrót nie znaczył (?).

Farmerus

2003-01-18 20:16

No,no...
Bardzo mi się podobało. Pełen profesjonalizm widać w tym opowiadaniu. Poza kilkoma powtórzeniami, praktycznie nie ma błędów.
Akcja rozkręca sie powoli, ale nie nudzi. Za to rozpala skutecznie ciekawość, a to lubię najbardziej. Zapowiada się świetna scena batalistyczna, co tym bardziej mnie pociąga i zmusza do apelu.
PROSZĘ O DALSZY CIÄ„G !!!
Klimat jest świetny, bardzo an dobre wyszło opowiadanu oparcie go na epoce "imperium romanum". Nastrój tamtych dni, żółnierską nudę i stagnację podczas "pax romana" oddałeś bardzo umiejętnie. W ogóle, wszystko bardzo mi się podoba. Zastrzeżeń w sumie brak.
A poneważ opisujesz moją ulubionę epokę...
...moja ocena to mocne: 5

Jeśli dalsza część utworu będzie stała na tym samym poziomie, 6 będzie jak nic.

Grenadier

2003-01-20 17:40

Mam wrażenię, że się komuś narażę. Tyle tu achów i ochów. A dla mnie to najsłabsze opowiadanie UT. Aż zdziwiłem się, gdy to przeczytałem. Nuda po prostu. Brak klimatu, czegoś, co by mnie wciągnęło. Bardzo obniżony poziom co do poprzednich opowiadać. Na razie - ocena najniższa z tych, które czytałem UT.

Ururam Tururam (2003-01-20):
Nie wszystko wszystkim musi się podobać, prawda? Ja osiągnąłem, co chciałem: oddałem klimat nudy i dekadencji podmitologizowanego Rzymu. Druga część będzie inna, może Ci się bardziej uwidzi.

Grenadier

2003-01-20 20:16

Tu nie o nudę chodzi. Ich problem. Ale o brak klimatu hirołsowego. To jest moje zastrzeżenie...
PS. O co waści chodzi? Pewnie, że nie musi. Czy kiedymkolwiek coś takiego zasugerował? Prosze jaśniej.

Ururam Tururam (2003-01-21):
Nie, nie chodzi o sugerowanie niczego. Jestem trochę zaskoczony, ot co. Jak przeczytałem to opowiadanie po napisaniu to stwierdziłem coś w stylu: "No, średniej topowej to nie będzie miało. Pewnie jeden Grenadier da 6"... Jak widać sie myliłem.

Co zaś do herosowego klimatu, tu sie nie zgadzam: opowiadanie jest oparte na hesosowej mapie w takich a nie innych realiach. Podobnie jak Zmierzch Techniki nie jest to klasyka tego klimatu. Ale jednak mapa taka istnieje, jest mapą do Herosów i ma taki właśnie klimat, ergo nastrój tego opowiadania należy do klimatów herosowych, co było do udowodnienia.

Farmerus

2003-01-21 18:53

Ja tam swoją ocenę utrzymuję.
Nie wiem w ogóle co to za zarzut, że opowiadanie nie jest hirołsowe.
Prawdziwie hirołsowe są może ze 4 w całek osadzie. Więc dajcie ludzie spokój.
A realia czasów rzymskich (które uwielbiam :-)) tez mogą być ciekawym tlem na dobre opowiadanie.
Nie wybrzydzajmy proszę, i oceniajmy dzieło takim jakie jest, a nie przez pryzmat gry.

Przybyłem
Przeczytałem
Powiedzałem :-)

Grenadier

2003-01-22 14:21

De gustibus i tak dalej - że sięgnę do maksymy gorkiego z tamtych czasów, które tak lubisz Drogi Poprzedniku w Dyskusji.
A mi własnie tego klimatu brakuje. WOGle go nie wyczułem. Ale to MOJE subiektywne zdanie. Nie każdy lubi Sapkowskiego, nie każdy lubi Orzeszkową...

Ururam Tururam (2003-01-24):

A Sienkiewicza i Quo Vadis?

Sandro:
Ano tyż nie każdy ;-)

Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2