Gorące DysputyRuchome obrazy - film - "Ekranizacje książek - czy są potrzebne?" |
---|
Infero3.05.2007Post ID: 10658 |
Nie kojarzę „nieprzyzwoitej” ekranizacji „Zemsty”, w każdym razie tą z Pokorą puszczali w godzinach wczesnego popołudnia więc nie zawiera żadnych nieprzyzwoitych kawałków (ja w każdym razie takowych nie pamiętam). |
Kanclerz Grenadier4.05.2007Post ID: 10668 |
Z ekranizacji filmowych są dwie - nowa i z 1956 roku. W tamtej to nie ma mowy o "momentach". Gomółka by ich na Sybir wysłał :) Jako ciekawostkę podam, że grała w niej Beata Tyszkiewicz (51 lat temu...). |
Crux6.05.2007Post ID: 10719 |
Hmmm... Dziwne... Koledzy mówili mi o scenie z Wacławem i Podstoliną, gdzie... a nieważne, skoro to nieprawda. Teraz by Wajda leciała na Jedynce w święta majowe. Pooglądałem sobie, a jak :) |