Gorące Dysputy

Vandergahast

To już? To za Gnoma :]

Dobra, nie wiem dlaczego pijemy teraz za Gnoma, ale każda okazja jest dobra, więc ^V*gulp

Pozdrawiam

Ja też nie wiem, ale mniejsza z tym.

(wypił i zwalił się pod stół)

To ja trochę z innej beczki i proszę wszystkich o niekrytykowanie tego toastu.

Jako ze dzisiaj środa, a ja mieszkam w Liverpoolu to z okazji finału Ligii Mistrzów w Atenach, w którym gra Liverpool kontra Milan życzę ducha walki i najważniejsze zwycięstwa Liverpoolowi, aby po raz drugi pokonał Milan jak to uczynił 2 lata temu w Istambule. Oczywiście wystarczy wynik 1-0 dla angielskiego klubu.

So, good luck and win Liverpool!!

*zanucił cichutko * You'll never walk alone...
Przyłączam się do toastu :)
A za rok w finale zagra polska drużyna :P

A, niech was, to dla równowagi forza Italia, forza Milan, aby było bez przypadków i wypadków, jak dwa lata temu.

A ja również nie poskąpię trunku i za Liverpool z innego świata wypiję! Cokolwiek to jest!

*beknął ordynalnie i walnął kielichem o podłogę*

Kufel zimnego piwa, jak leci, niech każdy zazna rozkoszy w dzień dzisiajszy, tak uroczy, odśpiewajmy pieśń co sławi, MiBa, i jego czyny, w tej Jaskini, w tym dniu jedynym.

Pozwolę sobie nieśmiało wznieść kufelek za Behemotha!
Niech żyje Imperator! V^*gulp

Za Beha nie jeden kufelek zostanie opróżniony :)

Za Imperatora!

Sto lat staruszku :P

Spóźnione - ale lepi późno niż wcale - wszystkiego Behu!

Jeśli ktoś z Was wciąż czuje się gdzieś tam w zakamarkach swojej duszy dzieckiem, to wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Dziecka moi mili ;)))))))

A ja chciałbym... chciałbym? Wróć. Wznoszę toast za panią bufeto... Wróć! Jeszcze raz, od samego początku. Chcia... khem... Wznoszę toast, ku czci Ilnessa, od którego to się wszystko zaczęło. Wznoszę kolejny puchar za piękną Sulię i Morfa oraz kolejny kufel za Fristrona z AvLee. Ostatni toast będzie już za całą Oberżę „Pod Rozbrykanym Ogrem”. Niech żyją!

Ja również wypiję za naszą Oberżę ;)

A ja wzniosę toast za... Jaskinię, w której 4 lata pobytu stuknęły mi dnia wczorajszego ;]

Trochę spóźnione, bo mnie nie było ale Twoje zdrowie Tar, staruszku ;)

W podziękowaniu Sandro za dotychczasową pracę na rzecz Osady! ^V*gulp
Za Moandora - nowego Grododzierżcę - aby Osada pod jego rządami rozkwitła jeszcze mocniej! ^V*gulp

Pozdrawiam

Zdrowie obu panów!

Przyłączam się do poprzednich toastów. Życzę powodzenia Moandorowi, a zarazem dziękuję Tobie Sandro, za dotychczasową pracę i spojrzenie na mnie łagodnym okiem, wręczenie kluczy do Osady.

Za zdrowie liszów! :) Powodzenia w dalszych planach.