Gorące Dysputy

Jako najstarszy stażem czynny Jaskiniowiec muszę dodać kilka zdań od siebie.

Bard WW tworzył Osadę według własnej, autorskiej koncepcji. To raz. Dwa - Osada skupiała wtedy całość "życia" wortalu. Jednak z wielu powodów z czasem koncepcja WW przestała odpowiadać z jednej strony rzeczywistości, a z drugiej potrzebom rozwoju Jaskini. Toczył się wtedy dość dramatyczny spór o kierunki rozwoju - więcej fantasy czy więcej czystego Heroes. Nałożyły się na to jeszcze plany Hetmana budowy wirtualnego społeczeństwa, czego zresztą mamy ślady do dziś w tytulaturze, nazwach własnych itp.
Mapka Osady zmieniła się z prostego powodu - z poszanowania praw autorskich WW i z konieczności dostosowania jej do nowych potrzeb - oddzielenia części "fantasy" Jaskini od poświęconej graniu w Heroes. Takie były potrzeby odwiedzających i postanowiliśmy je w jakiś sposób zaspokoić.

To co opisałem to jeden wielki skrót, ale prześledzenie wszystkich zawiłości całego procesu nie jest ani konieczne na potrzeby kroniki, ani łatwe, nawet dla weterana ;)

Pierwsza wersja mapki Osady to, jak już zostało napisane, dzieło WWalkera. Pomysł nowej strony głównej Osady narodził się w czasie najbujniejszego rozwoju Imperium, kiedy to Osada traciła użytkowników na rzecz forum. Wtedy to Grododzierżcą został Aiwelosse i razem z dwoma zastępcami (nie pamiętam już, co to były za osoby, zapewne En i Acid) przyjęli plany mające na celu przywrócenie świetności literackiej części JB i poprosili Darkenę o narysowanie odręcznie nowej Osady. Owa mapa (kolorowa) powstała, jednak zanim została wprowadzona, Jaskinię nawiedził największy w jej współczesnej historii trek. Burzliwe to były czasy, drugi Konwent, odejście jOjO, powstanie Rady Regencyjnej - dość powiedzieć, że myśli wszystkich koncentrowały się na jakimkolwiek działaniu Jaskini, a nie na tworzeniu nowej Osady.

Dopiero kiedy powstała nowa administracja, zwana teraz Wysoką Radą, poprosiłem Darkenę o podesłanie mi mapy Osady narysowanej dla Aiwego. Darki stwierdziła, że stara wersja jej się już nie podoba i narysuje Osadę jeszcze raz - i tak też się stało, do tej pory mam na skrzynce pocztowej przesyłane mi szkice koncepcyjne poszczególnych lokacji. Nowa mapa była czarno biała i w bardzo dużej rozdzielczości... Odpowiedni kolor, postrzępione rogi i ogólne "postarzenie" dorobiła już Aerilien. Ta też wersja do tej pory znajduje się pod adresem osada.heroes.net.pl.

[color=yellow]Mówisz, że były inne projekty mapy Osady- nigdzie nie opublikowane. Przypuszczam, że to marzenie ściętej głowy, ale jednak zapytam się czy nie istnieje możliwość ich obejrzenia? Co do grafiki... Może uzyskamy garść informacji na temat Mistycznych Obrazów? Kiedy pojawił się pomysł, kto go zrealizował i kto teraz zajmuje się jego realizacją? Czy Mistyczne są w Osadzie potrzebne? I co to jest FotoBitwa- kiedy powstała i kto był jej pomysłodawcą?
Wreszcie wspomniałeś Aiwelosse- jak zmieniały się osoby na stanowisku Grododzierżcy? Z czego wynikały roszady?[/color]

Coś mi się wydaje, że delikatnie poruszono temat niejako związany ze mną.

"Mówisz, że były inne projekty mapy Osady- nigdzie nie opublikowane. Przypuszczam, że to marzenie ściętej głowy, ale jednak zapytam się czy nie istnieje możliwość ich obejrzenia?"

Jeśli chodzi o pierwszy, kolorowy projekt Osady, to niestety podczas awarii komputera straciłam jego skan...ale oryginał jest prawdopodobnie w posiadaniu Hubiego, któren to dostał ten rysunek w prezencie, także myślę, że grzecznie poproszony mógłby cyknąć zdjęcie rysunku. Ze skanowaniem byłby problem, bo obie wersje (poprzednia, jak i obecna) były rysowane na formacie A3. Taka ciekawostka: na obecnej mapie do dzisiaj jest błąd, któremu uległa ona w czasie składania w komputerze dwóch zeskanowanych połówek, ale ciężko go zauważyć, więc powodzenia ;).

Słówko o poprzedniej wersji:
Odrzuciłam ją, bo z perspektywy czasu wydała mi się dość żałosna. Była rysowana kretkami i wrzucona na stronę straciłaby na czytelności, na dodatek wyglądała, jak rysunek dziecka (o pierwszą wersję poproszono mnie jeszcze, jak byłam w gimnazjum)

Tak jeszcze kończąc: na komputerze mam całą bazę rysunków konceptualnych do aktualnej mapy Osady. Pod nimi są nazwy lokacji, które całkowicie sie nie zgadzają z ich obecnym przeznaczeniem, oraz budynki, których funkcji do dzisiaj nikt nie pamięta, np. Magiczny Zagajnik, który znajduje nad Portalem do Jaskini. Informację o nim dostałam, kiedy cała mapa była już ukończona, musiałam dorysować go w jedynym wolnym miejscu na kartce. Dzisiaj nikt nie wie, co to miała być za lokacja.

"Co do grafiki... Może uzyskamy garść informacji na temat Mistycznych Obrazów? Kiedy pojawił się pomysł, kto go zrealizował i kto teraz zajmuje się jego realizacją?"

Prekursorką Mistycznych była ukryta galeria znajdująca się na starym forum, a będąca inicjatywą jOjA. Każda rysująca osoba miała własny temat, w którym wrzucała swoje prace, a temat ten widziały jedynie osoby zaproszone do ukrytej grupy. Potem powstało podium pacykarzy (czy coś w tym stylu, nie pamiętam nazwy). Był to temat na forum otwarty dla wszystkich i poświęcony ogólnym rozważaniom na temat sztuki, oraz wyglądu i funkcjach planowanej na przyszłość budowy galerii. Temat zostal zniszczony wraz z awarią serwera, która zmusiła cały wortal do największego w jego historii treka, a będącego chyba jego największą klęską.

Powstalo w tym czasie tymczasowe forum, gdzie zebrała się grupa ludzi, pragnących odbudowy forum. W czasie rozważań nad przyszłym wyglądem Osady uwzględniono również powstanie galerii. Inicjatywę przejęła Aerilien, zaprojektowała ona funkcje i ogólny wygląd galerii, a od strony technicznej wykonał ją En. Zanim została wcielona do Osady przeprowadzono na niej setki testów. Twórcy, jak i zaproszeni testerzy spędzali mnóstwo czasu nad dostosowaniem galerii do potrzeb użytkowników. No ale powstała i jest ;)

Obecnie opiekę merytoryczną sprawują Aerilien i Dinah, a techniczną ten, kto się nawinie w razie problemu, zwykle jest to Enleth. On też zajmuje się unowocześnianiem i dodawaniem nowych funkcji w galerii.

"Czy Mistyczne są w Osadzie potrzebne?"

Dla niektórych są wręcz niezbędnym elementem Osady.

"I co to jest FotoBitwa- kiedy powstała i kto był jej pomysłodawcą?"

Pomysłodawcą i realizatorem pierwszej FotoBitwy byłam ja. Jest to konkurs tematyczny bez nagród. Wyłącznie po to, by sprawdzić się między sobą. Pomysł zrodził się na wzór słynnych bitw komiksowych, gdzie autorzy polskich webkomiksów mierzyli się ze sobą na krótkie rysunkowe historyjki. Jak widać pomysł się przyjął, motywacją było duze zainteresowanie fotografią u Jaskiniowców.

I jeszcze dodając: drugą FotoBitwę podczas mej dłuższej nieobecności organizował Tullusion. Do dziś jest mocno zaangażowany w tego typu akcje.

Na szybko, bo tylko to konto ftp mam pod windowsem. Wrzuciłem drugą mapkę Osady w wersji HTML, z podświetlanymi lokacjami.

I ktoś pamięta, co to był Magiczny Zagajnik... Ale to już zupełnie inny temat, niekoniecznie powiązany z Osadą.

[color=yellow]Jeżeli mówimy już o designach, to może jeszcze krótko na temat odnowionego jakiś czas temu wyglądu strony głównej. Kto był realizatorem tego projektu? Czy są może jakieś anegdoty związane z jego tworzeniem?

Informuję jednocześnie, że pytania w wątku może zadawać każdy! Wręcz jest to wskazane![/color]

Na ostatni Twój post odpowiem w kawałkach :P

Główna była jednym z bardziej zaniednanych elementów Jaskini, a jednocześnie nejważniejszym- wszak jest to nasza wizytówka, pierwsze miejsce, gdzie trafiają użytkownicy kierowani do nas z wyszukiwarek internetowych. Niestety, choć często wychwalana za niespotykane podejście do nawigacji strona główna miała tak naprawdę szereg wad i jedną podstawową zaletę- była tak stara i zakorzeniona w świadomości wortalu iż próba jej zmiany była naprawdę nielekką przeprawą ;)

Zaczęło się od zdefiniowania podstawowych problemów (potrzeba przewinięcia ekranu, żeby zobaczyć pierwszy news, nieintuicyjna nawigacja, brak możliwości filtracji danych, mało informacji na zbyt dużej powierzchni, etc). Później wziąłem się za projektowanie layoutu. Zdefiniowałem podstawowe funkcjonalności, siatkę elementów... i na całe szczęście mój projekt zauważyła moja ówczesna szefowa, Agata Haras z Laboratorium Sztuki Pi i zaoferowała pomoc. Koniec końców layout jest w całości Jej dziełem, stąd też w stopce znajduje się link do strony Laborka ;)
Później przyszedł Konwent- oficjalna prezentacja nowego layoutu i owo zmierzenie się z legendą :-) Pierwsze reakcje były umiarkowanie optymistyczne. Dopiero później, w dyskusjach na forum, musiałem stoczyć batalię o Behemota na głównej, którą koniec końców wygrała "kudłata bestia" ;)
Po kilku tygodniach nowy lay testowo pojawił się w sieci, aby w końcu całkowicie wyprzeć starą stronę główną.

Anegdoty... nie, chyba nie. A nawet jeśli , to raczej takie, które obnażają mój "zmysł" artystyczny, toteż powstrzymam się od ich publikacji ;P

Pozdrawiam

[color=yellow]Kolejne pytanie, nieco bardziej skompilikowane: jak od strony technicznej działa Pretoria. Kto aktualnie jest odpowiedzialny jest za rozpatrywanie wniosków, ile czeka się na awans na poszczególne stopnie, z czego wynikają opóźnienia? Jak doszło do wprowadzenia nowej rangi- Geront? Czy są przewidywane nowe rangi np. Grandgeronci jak to zostało zasugerowane w jednym z newsów?[/color]

Pretoria działa/chodzi jak w zegarku. Przynajmniej tyle o Nuku mogę powiedzieć, gdyż mnie teraz trzeba poganiać ;) Na chwilę obecną radzimy sobie z Nukiem ze wszystkimi awansami i wnioskami. Pracy nie ma dużo, więc i aktywnych Pretorian za bardzo nie widać. Poza tym panele przygotowane specjalnie dla Pretorii przez MiBa funkcjonują bezbłędnie. Opóźnienia? Jakie opóźnienia? :P Oczywiście jest napisane, iż na awans potrzebny jest taki a taki staż w JB, ale pamiętajmy, że to nie automat awansuje kogoś a ludzie. Nigdzie nie jest napisane, że awans zdobywa się od razu następnego dnia po tym jak minie magiczna data. Są jeszcze kwestie logowania, postów, widoczności na forum. Jeśli na listach w panelu nazbiera się spora grupa ludzi spełniających formalne wymagania, zaczynam przyglądać się kandydatom i wyrabiać sobie na ich temat opinie, co się przydaje przy awansie na Mieszkańca. Przy Jaskiniowcu po prostu umieszczam taką osobę w Kawernie, by mogła zebrać rekomendacje. Ta grupa jest w ogóle najbardziej skomplikowana, bo rotacje tam są niesamowite.

Geront... przy reformie awansów (początek 2008) stwierdzone zostało, iż przydałby się nowy tytuł, gdyż dwuletni Weteran to już trochę za mało. W końcu JB obchodziła niedawno 10lecie istnienia. Odbyła się burzliwa dyskusja na temat nazewnictwa i muszę przyznać, iż sposób w jaki teraz funkcjonuje słowo Geront utwierdza mnie w przekonaniu, że wybór był dobry :D

Na chwilę obecną nowe tytuły nie są planowane. I zwracam uwagę, iż Mieszkaniec/Jaskiniowiec/Weteran/Geront są tytułami :) Rangą nazywany jest przydomek stojący przed nickiem.

[color=yellow]Przy okazji poruszę jeszcze inne interesujące mnie zagadnienia. Po pierwsze chodzi o moment wprowadzenia rang. Kiedy się to stało i jak wyglądał proces nadawania rang użytkownikom już zarejestrowanym? I może jeszcze usłyszymy jak wygląda od strony technicznej akceptacja wniosku Rezydenta i proces awansu na Jaskiniowca? Napisałaś, że proces awansu na Jaskiniowca jest skomplikowany ze względu na dotyczące go rotacje. O co chodzi? Kto obecnie zajmuje się Pretorią oprócz Ciebie i Nuka?[/color]

Nie pamiętam, w jaki sposób zaczęto wprowadzać rangi. Wydaje mi się, że zasłużone osoby same wybierały sobie rangi, gdyż dano im po prostu możliwość posiadania takowej. Ale nie wiem, kto czuwał nad pierwszymi rangami, najpewniej Hetman. Później to chyba MiB miał coś z tym wspólnego.

Co do akceptacji wniosku Rezydenta - akceptujemy, gdy loguje się, nick ma poprawny, lub/oraz napisał sensowny post. Taki Rezydent zostaje po prostu poprawnym Rezydentem :) O awansie na Mieszkańca decydujemy sami, obserwując kandydata. Kiedy spełnia wymagania i nie budzi większych zastrzeżeń zostaje nim. Przy awansie na Jaskiniowca - kandydat pojawia się w panelu, gdy spełnia wymagania. Następnie wybieram kilka osób z dołu listy, nie marudząc i biorąc nawet tych cichych. Są osoby, które są w JB od dawna i logują się codziennie, a mimo to jaskiniowcy nie znają ich zbyt dobrze, gdyż nie piszą znacznej ilości postów. Później niestety nie uzyskują rekomendacji i zwykle reakcja na nich przypomina coś w stylu "nie kojarzę". Mam parę osób, które chętnie uczyniłabym Jaskiniowcami właśnie za to regularne bywanie w JB :) Co do tych rotacji w panelu Jaskiniowca - po prostu dużo zależy od logowania. Umieścimy kogoś na liście, i zanim zbierze rekomendacje, już go nie ma w panelu, bo się nie logował jakiś czas. Albo sytuacja odwrotna - nie logował się, choć widziałam go niedawno i chciałam zamieścić w Kawernie, a tutaj wystarczy tydzień poza JB i już musi czekać na kolejną turę.

Co do aktywnych Pretorian - w tej chwili tylko Nuk i ja zajmujemy się sprawami wniosków i awansów.

[color=yellow]Trek z 2005 roku... Wszyscy vhyba pamiętają co się wtedy działo. Moje pytanie odnosi się do powstałego wtedy Tymczasowego Forum Jaskini. Jak funkcjonowało, ilu ludzi przyciągało? Co z klimatem Jaskini- czy został zachowany?[/color]

Tymczasowe Forum Jaskini (w skrócie: TFJ) istniało prawie rok. Zostało założone z inicjatywy Crazy`ego, który również finansował jego istnienie (SMSy co miesiac, żeby reklamy wyłączyć ;) ). Skupiło całkiem sporo jaskiniowców, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że wieść o nim przekazywana była pocztą pantoflową (nie było gdzie wywiesić linku...).

Forum odniosło całkiem spory sukces, o czym świadczyć może liczba napisanych postów, czy fakt zorganizowania Konwentu oraz znalezienia zastępczego serwara (ale to są historie na inne posty ;) ).

Co zaś się tyczy klimatu, to w zasadzie poza nazwami forów trudno mówić o jakimkolwiek klimacie. Przywrócone zostały jedynie stoliki gier, forum dla zlotowiczów coś na kształt Karczmy oraz forum informacyjne.

Na koniec dwie ciekawostki:
Nazwy forów pomógł wymyśleć Acid Dragon. Podczas wybierania odpowiednich podtytułów kierował się zasadą, że powinny być... hmm... nazwijmy to "mniej solidne", o mniejszej wadze i sile niż stare nazwy stolików. Wszak miały to był byty tymczasowe :-)

Oryginalne TFJ nadal zjaduje się w sieci ;-)

Pozdrawiam

[color=yellow]Pytanie z innej beczki: krótka historia jaskiniowych avatarów. Kiedy powstała baza przykładowych wizerunków, kto był jej twórcą? jakie zmiany zaszły na przestrzeni ostatnich lat co do możliwości publikowania własnych avatarów? Z jakich powodów zostało nałożone ograniczenie zmieniania avatarów raz na miesiąc?[/color]

Odkąd sięgam pamięcią galeria avatarów istniała. Kiedyś był to link w formularzu rejestracyjnym (zapytajcie Avatara- coś Wam o tym opowie ;) ), pod którym mieściły się emblematy. O swoim wyborze informowało się Ann (i to chyba ona była autorką, acz ja tak daleko pamięcią nie sięgam, toteż nie mogę ręczyć za tę informację ;) ), która to (jeszcze wtedy ręcznie) ustawiała odpowiedni emblemat :-) [o mało co a zostałbym kolejnym liszem, a nie diabłem, ale to historia na inny post ;) ].

Co się zmieniło? Sama galeria przybrała zaszczytne miano Gabinetu Luster, zaś jej obsługa tytuły Galerników. Poza tym zamiast pisania po prośbie do obsługi o zmianę avatara, mamy (chyba) wygodny mechanizm, który nie dość, że pozwala wybrać jeden z istniejących avatarów, to jeszcze umożliwia wgranie własnego. Jednak owo dodawanie własnych avatarów ograniczone jest wieloma restrykcjami. Oprócz tych stricte technicznych (rozmiar, waga, format), doszły takie wymagania jak to, że emblemat musi przedstawiać twarz oraz musi być unikalny w ramach JB (i jest to egzekwowane!).

Co zaś się tyczy częstotliwości zmiany wizerunku, to ograniczenie podyktowane było względami nie tyle estetycznymi ile... hmmm... klimatycznymi? Kto to widział robić sobie operację plastyczną co kilka dni? Albo nawet całkowicie rasę zmianiać?! ;)
Dobry (unikalny) avatar pozwala jednym rzutem oka zorientować się z kim rozmawiamy- bez potrzeby czytania nicka autora. Dlatego śmieszą mnie przeróbki naszego domyślnego avatara gościa (ja później nigdy nie wiem czy mam do czynienia z nową osobą, czy z kimś z dłuższym stażem- muszę patrzeć na datę rejestracji ;P), irytują zmiany emblematu Tullusiona (bo muszę go zapamiętać) oraz podobają się zmiany wizerunku Kordana (bo mimo wszystko utrzymuje je w jednym klimacie- ona chyba nawet jedną osobę przedstawiają ;) ).

Pozdrawiam

MiB

O swoim wyborze informowało się Ann (i to chyba ona była autorką, acz ja tak daleko pamięcią nie sięgam, toteż nie mogę ręczyć za tę informację ;) ), która to (jeszcze wtedy ręcznie) ustawiała odpowiedni emblemat :-)

Za pierwszą wersję galerii odpowiadała Ann z Ra-Vem.
Zaś za gabinet luster odpowiadałem Ja wraz z Nami i (Mo/I)rvinem. ;)

MiB

[o mało co a zostałbym kolejnym liszem, a nie diabłem, ale to historia na inny post ;)]

Jestem ciekaw tej histori Diable, napisz o tym tutaj. :)

Historia z całą pewnością wymaga opowiedzenia. Skoro już zacząłeś nie dam Ci spokoju, a jak wiesz, w czym jak w czym, ale w tym jestem dobry ;) I jeszcze pytanie rozwijające. [color=yellow]Przypadki avatarów odrzuconych, modyfikacji czyjegoś avatara, najśmieszniejszy avatar?[/color]

Chętnie bym się dowiedział czym był ów Magiczny Zagajnik?

[color=yellow]A ja oczekuję odpowiedzi dlaczego nie powstała w końcu Wieża Kartografów (miała już gotowy layout) i czy są ew. plany wskrzeszenia jej idei?[/color]

Nebirios

[color=yellow]Chętnie bym się dowiedział czym był ów Magiczny Zagajnik? [/color]

Powiedzmy, że Magiczny Zagajnik miał być miejscem z biografiami autorów, opisami ich dzieł, cytatami i miejscem na dyskusje o nich. To było pierwsze założenie i to miała być osobna strona nie mająca nic wspólnego z Jaskinią, dopiero z czasem projekt został przyłączony pod czerwono-czarno-białą flagę Imperium. To tak w skrócie, myślę, że Crazy powie trochę więcej, w końcu to był jego pomysł.

Mecku

[color=yellow]A ja oczekuję odpowiedzi dlaczego nie powstała w końcu Wieża Kartografów (miała już gotowy layout) i czy są ew. plany wskrzeszenia jej idei?[/color]

Nie powstała, gdyż przeszkodził w tym roczny pad. Zaraz po powrocie JB do sieci UrTur miał w planach wskrzesić ideę WK, jednak jak narazie widać i WK nie ma i UrTura rzadko uświadczysz.