Gorące Dysputy

Co do charakterów, to to się kojarzy mi trochę z Heroes 4:
http://24.media.tumblr.com/tumblr_lho9x71DpQ1qc29lyo1_500.jpg
Pochodzi z gry Magic the Gathering
A tu test jakby ktoś chciał:
http://www.wizards.com/magic/playmagic/whatcolorareyou.asp

Mój wynik:

"Red
You value freedom, impulse, emotion and fire. You love instant gratification and acting on your gut feeling. At your best, you are passionate and decisive. At your worst, you are shortsighted and destructive. Your symbol is a fireball. Your enemies are white and blue."

Wyszło, że jestem impulsywnym narwańcem ;P

No proszę, a mi wyszło, że moim kolorem jest biel.

White
You value law, order, community and light. You love to protect the social order and the rule of law. At your best, you are just and protective. At your worst, you are authoritarian and dogmatic. Your symbol is a sunburst. Your enemies are black and red.

To co Agon? Na niego! ;)

Black

You value power, ambition, and darkness. You love power at any cost, and are a corrupting influence on those around you. At your best, you are resourceful and unashamed. At your worst, you are parasitic and amoral. Your symbol is a skull. Your enemies are white and green.

"Your enemies are white and blue." - Ja
"Your enemies are white and green." - Irhak

Wygląda na to, że Taro jest naszym wspólnym wrogiem. No to na niego! ;P

Mi wyszedł niebieski - i faktycznie niebieskim najlepiej mi się grało w Magic'a.

Mnie także niebieski, chociaż "niezbyt lubię" nim grać. Wahałem się przy jednej odpowiedzi. Mogła zaważyć. :P

Ogólnie to miał temat o charakterach z D&D. A tu co raz to więcej różnych dziwnych rzeczy. Wypadałoby zatem zmienić temat.

Agon, Irhak - lepiej wypijcie sporo piwa zanim to zrobicie. Będzie bolało :)

Ciężko jest zmierzyć coś takiego jak moralność, czy praworządność. Te testy oraz cały ten pomysł podzielenia ludzkiego charakteru na dziewięć typów został stworzony na potrzeby gry. W rzeczywistości ludzi nie da się tak łatwo określić.
Gdyby się jednak uprzeć, to myślę że dominowałyby neutralne charaktery. Wielcy altruiści, którzy pomagają komuś więcej niż tylko bliskim i ewentualnie osobom w wielkiej potrzebie, które przypadkowo spotkają, to rzadkość.
O ludziach złych nie ma co wiele pisać. Są przestępcy, mordercy i terroryści ale to margines społeczny.
Prawdopodobnie wykres przedstawiający charaktery z D&D u ludzi byłby krzywą dzwonową, czyli rozkładem normalnym zwanym rozkładem Gaussa. Najwięcej zachowań byłoby neutralnych, a im bardziej w stronę altruizmu lub egoizmu, tym mniejsze wartości przyjmowałaby krzywa.

Może by tak zmienić temat na: Charaktery w D&D i nie tylko?

Nie wiem czy to było wcześniej (a nie chce mi się sprawdzać) ale daję linka do testu. Odnosi się on do realiów współczesnych, a nie fantasy:

http://www.pa.msu.edu/~aaronson/alitest/aintro.html

Zrobiłem 2 testy (ten poprzedniego posta i pierwszy z tematu) i za każdym razem wyszło mi "true neutral" co do Magic the Gathering to jestem Blue :)

Jedyne charaktery jakie mogą być to takie:
- Neutralny Dobry
- Praworządny Neutralny
- Prawdziwie Neutralny
- Chaotyczny Neutralny
- Neutralny Zły
- Chaotyczny Zły

Inne w końcu załamią się nerwowo pod wpływem dylematów moralnych.
A dlaczego tak? Wyjaśnię na przykładach.

PRAWORZĄDNY DOBRY

- Królu przysięgam ci wierność, oddanie i posłuszeństwo oraz, że nigdy nie zdradzę powierzonego zaufania...

Król okazuje się być straszliwym tyranem i złym człowiekiem. W państwie dzieje się źle, ludzie głodują, muszą płacić ogromne podatki... jednym słowem makabra.

Co myśli PD? Dialog między Praworządną, a Dobrą częścią.
- Król jest okrutny i zły, to straszne co robi. Nie przyłożę do tego ręki.
- Przysięgałem, muszę spełniać jego polecenia. Twarde prawo ale prawo.
- Nie, wieśniacy cierpią, to jest chore...
- Milcz! Nie wolno kwestionować rozkazów. Jak kazał, tak trzeba zrobić.
- Nie! Nie wytrzymam tego... zwariuję to nieetyczne, niemoralne złe...
- ERROR!

Efekt końcowy: Pozycja embrionalna, ssanie kciuka, błędny wzrok.

PRAWORZĄDNY ZŁY

- Tak mój panie, zawsze służę radą i pomocą. Musimy utrzymać się przy władzy oto nasz cel. Przysięgam ci lojalność i posłuszeństwo.

Król okazuje się być dobrym i miłościwym władcą. Rozdaje biednym złoto, a sobie zostawia minimum niezbędne do życia i zarządzania państwem. Praworządny Zły próbuje powiedzieć swemu panu, że to głupota ale ten uważa inaczej.

Co myśli PZ? Dialog pomiędzy Praworządną, a Złą częścią.
- Co za dureń! Jak mogę mu usługiwać jak jakiś pies, a on trwoni swój majątek na te społeczne pasożyty! Obcuje z pospólstwem! To ja powinienem rządzić!
- Posłuszeństwo jest najważniejsze. Trzeba to przeboleć.
- Nie! To pajac! Najchętniej wbiłbym mu nóż w plecy...
- Najważniejsze to być przy władzy, wbicie noża zniszczyłoby nam reputację. Ludzie muszą wiedzieć, że mają do czynienia z poważnym człowiekiem, a nie wariatem spragnionym mordu. W końcu wcale nie jest źle. Panuje tu odpowiedni porządek.
- Ale to głupiec! Nie wytrzymam! Nie będę mu usługiwać, czas by zginął!
- Wtedy koniec kariery, ludzie uznają mnie za bandytę. Poza tym honor nie pozwala. Trzeba robić, to co trzeba, a nagroda mnie nie ominie.
- To jest żałosne usługiwanie jakiemuś idiocie... czas go zabić... mam gdzieś przysięgę i dane słowo...
- ERROR!

Efekt końcowy: Pozycja embrionalna, ssanie kciuka, błędny wzrok.

CHAOTYCZNY DOBRY

- Skopać tyłki w dobrej sprawie! Rewolucja! Ho ho tam gdzie idę ja zło schodzi z drogi!

Tak się składa, że CD żyje w idealnym państwie, gdzie wszystko idzie dobrze, a ludzie żyją w dostatku nie potrzebując żadnych zmian.

Co myśli CD? Dialog między Chaotyczną, a Dobrą częścią.
- Nic się nie dzieje nananana... Nikt się nie bawi nananana... Ale tu nudy... NANANANA!!! JAKI TU SPOKÓJ NANANANA... NIC SIĘ NIE DZIEJE NANANANA! REWOLUCJA! Czas walki, czas WYZWOLENIA!
- Jakiego wyzwolenia? Przecież jest dobrze. Ludzie są szczęśliwi...
- Nie są DOŚĆ szczęśliwi. Trzeba ich uszczęśliwić na SIŁĘ!
- Co za bzdury? Jest dobrze.
- Nie, nie jest dobrze... nigdy nie jest dobrze... ONI wszystko kontrolują, trzeba zniszczyć ONYCH i wyzwolić lud uciemiężony.
- Trzeba się uspokoić i zająć czymś, co pomoże rozwijać się społeczeństwu.
- NISZCZYĆ ZŁO! AAA!!! ROZWALAĆ ZŁOCZYŃCÓW!
- Nie! Co ja zrobiłem, zabiłem niewinnych wieśniaków... nie mam już po co żyć... chlip... chlip...
- ERROR!

Efekt końcowy: Pozycja embrionalna, ssanie kciuka, błędny wzrok.

Dlaczego z czterech połączeń jedynie Chaotyczny Zły przetrwa? Bo nie uznaje żadnych praw i zasad, które mogłyby być sprzeczne. Taki charakter sam w sobie jest ERRORem ;)

Inne przykłady, które wymyśliłem (albo i nie ;P):
Legenda: CD - Chaotyczny Dobry, PN - Praworządny Neutralny, TN - Prawdziwie Neutralny, CN - Chaotyczny Neutralny

CD: - Ja wiem, że źle zrobiłem...
PN: - To, że trollował, to nie znaczy, że możesz go zabijać. Znasz zasady.
CD: - Pomagałem swoim, on zabijał i wypisywał głupoty.
PN: - To Cię nie usprawiedliwia, kara jakaś na pewno będzie, szczególnie, że jesteś tu już długo i masz zaszczytny tytuł.
CD: - Wiem będę przepraszał degradacja mi się należy...

Kolejny przykład:

CN: - lol jest tu kto?
PN: - Tak
CN: - dlaczego zbanowaliście mi konto?
PN: - A kto pisze?
CN: - no ja stworzyłem drugie konto bo daliście mi packę
PN: - Co? Stworzyłeś specjalnie drugie konto, żeby to napisać? Trzeba było poczekać.

Jeszcze inny:

CN: - LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL
TN: - -_-
CN: - lololololololololololololololololo...............................................
.................................................................................
TN: - Nie spamuj bo oberwiesz packą
CN: - XDxDXdxDXDxDXDXD
PN: - CN - pierwsze ostrzeżenie.
CN: - !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
TN: - Pacnąłeś go?
PN: - Tak

O znów znalazłem teścik na psychiczne różne rzeczy ;P
http://similarminds.com/eysenck.html

Mój wynik:

Eysenck Test Results

Extroversion (sociability) |||||||||||||| 60%
Neuroticism (emotionality) |||||||||||||| 55%
Psychoticism (rebelliousness) |||||||||||||||||||| 90%

This test reflects the ideas of Hans Eysenck a pioneer in the field of personality research. Through research and statistical analysis he determined that personality is composed of three main elements: Extroversion, Neuroticism, and Psychoticism. Most current researchers agree on the significance of the first two traits, but there is less consensus on the third (so he may be wrong about it's central importance but it clearly plays some role in personality). Most people will score lower on Psychoticism. While Psychoticism implies more negative qualities than the other two traits (typically), a link has been found is several studies between higher creativity and higher scores on Psychoticism.

Here are your results on each dimension:

Extroversion results were moderately high which suggests you are, at times, overly talkative, outgoing, sociable and interacting at the expense of developing your own individual interests and internally based identity.

Neuroticism results were medium which suggests you are moderately worrying, insecure, emotional, and anxious.

Psychoticism results were very high which suggests you are overly selfish, uncooperative, and difficult at the expense too often of the well being of others.
Prior to Eysenck's discovery of Psychoticism, he correlated his original two traits (introversion and neuroticism) with an ancient greek personality system known as the Galen types (Melancholic, Choleric, Sanguine, Phlegmatic). Below is a plotting of your introversion and extraversion scores on that map.
http://www.similarminds.com/test/e/plot.php?v=3.05&h=5.2

To według tego kompasu wyszło żem choleryk.

Zrobiłem sobię tą dłuszą wersje. Link: http://easydamus.com/character.html Także tak:

Że kleryk to się spodziewałem,tak samo z ilością inteligencji i mądrości. Ale żeby tyle siły i wytrzymałości? I klasa fighter?
Tutaj wynik:
Chaotic Good Human Fighter/Cleric (1st/1st Level)

Ability Scores:
Strength- 14
Dexterity- 14
Constitution- 16
Intelligence- 17
Wisdom- 16
Charisma- 11

Alignment:
Lawful Good

Law & Chaos:
Law

Class:
Barbarian - (0)
Bard

Chaotic Evil Human Sorcerer (1st Level)

Ability Scores:
Strength- 16
Dexterity- 18
Constitution- 16
Intelligence- 16
Wisdom- 16
Charisma- 17

Alignment:
Chaotic Evil- A chaotic evil character does whatever his greed, hatred, and lust for destruction drive him to do. He is hot-tempered, vicious, arbitrarily violent, and unpredictable. If he is simply out for whatever he can get, he is ruthless and brutal. If he is committed to the spread of evil and chaos, he is even worse. Thankfully, his plans are haphazard, and any groups he joins or forms are poorly organized. Typically, chaotic evil people can be made to work together only by force, and their leader lasts only as long as he can thwart attempts to topple or assassinate him. Chaotic evil is sometimes called demonic because demons are the epitome of chaotic evil. Chaotic evil is the best alignment you can be because combines self-interest and pure freedom. However, chaotic evil can be a dangerous alignment because it represents the destruction not only of beauty and life but also of the order on which beauty and life depend.

Race:
Humans are the most adaptable of the common races. Short generations and a penchant for migration and conquest have made them physically diverse as well. Humans are often unorthodox in their dress, sporting unusual hairstyles, fanciful clothes, tattoos, and the like.

Class:
Sorcerers- Sorcerers are arcane spellcasters who manipulate magic energy with imagination and talent rather than studious discipline. They have no books, no mentors, no theories just raw power that they direct at will. Sorcerers know fewer spells than wizards do and acquire them more slowly, but they can cast individual spells more often and have no need to prepare their incantations ahead of time. Also unlike wizards, sorcerers cannot specialize in a school of magic. Since sorcerers gain their powers without undergoing the years of rigorous study that wizards go through, they have more time to learn fighting skills and are proficient with simple weapons. Charisma is very important for sorcerers; the higher their value in this ability, the higher the spell level they can cast.

Detailed Results:

Alignment:
Lawful Good

Law & Chaos:
Law

Class:
Barbarian - XXXX (4)
Bard

Chaotic Stupid Half-Orc Monk (1st Level)
Ability Scores:
Strength- 18
Dexterity- 16
Constitution- 17
Intelligence- 8
Wisdom- 7
Charisma- 9
Czyli półork mnich.
Charaktery z Sonica

Znalazłem kolejny tego typu test, co ciekawe mówi on do jakiego miejsca można trafić po śmierci wg D&D mając konkretny charakter.

Test test tu: http://helloquizzy.okcupid.com/tests/the-1st-edition-advanced-dungeons-amp-dragons-alignment-calculator

Mój wynik:

With regards to Law and Chaos, you are Chaotic

With regards to Good and Evil, you are Evil

...

Chaotic Evil people are all different, and that's the key to understanding them. Each of them is a world unto himself or herself. They are fiercely individualistic to the point of literally caring about nothing except themselves, and view other people as either their followers or their enemies. Everything revolves around the Self -- all else is illusion. Other people are generally just tools or playthings, to be used and/or discarded at will. Only the individual matters, and an individual's worth is determined by his or her own strength and merit. Weaker or less intelligent individuals are begging to be taken advantage of, because if someone cannot act of their own free will, they don't deserve free will to begin with. Which is why lesser people join groups and follow authority figures. Groups have rules, rules surpress personal choice, therefore groups are the enemy of the individual, with society being the largest group and therefore the ultimate enemy. Society must be avoided, manipulated, or attacked (as applicable). Arrogance, rebelliousness, paranoia, and hatred are the cornerstones of Chaotic Evil thought. The term "sociopath" comes to mind (except that this term has become so overused it has no real meaning anymore, but that's another matter). In a way, Chaotic Evil is the easiest alignment to be, since it's entirely selfish and self-centered. In another way it's the most difficult alignment to be ...

a universe of one is a horribly lonely place.

...

Chaotic Evil is the most hated and misunderstood of all alignments. Because it is the polar opposite of Lawful Good or "the storybook hero alignment," Chaotic Evil has gotten the reputation for being everything that storybook heroes aren't : ugly, treacherous, scheming, cowardly, weak-willed, sadistic, depraved, and so on. In truth, Chaotic Evil is not (necessarily) any of these things. Each Chaotic Evil is different. One might be a backstabbing coward, another might fearlessly attack head-on. One might keep his word, another might break it. One might be a perverted molester, another might go out of his way to kill molesters, a third might not care either way. The point is, every Chaotic Evil does whatever he or she wants, regardless of how it affects anyone else (ironically, a Chaotic Evil's worst enemies are often other Chaotic Evils). A Chaotic Evil trusts no one, is moderately to extremely paranoid, and loves himself above all others. It's not impossible for a Chaotic Evil to love someone else, it's just very unusual. Still, sometimes it does happen. The two lovers in Natural Born Killers, the homicidal hillbillies of The Devil's Rejects, and the Tutman brothers from Blood Diner were all Chaotic Evil, yet they were fiercely loyal to their loved ones. If a Chaotic Evil loves you, REALLY loves you, they will defend you with a fury that even the bravest "hero" could never match ... if you are in their heart, then you're a part of their inner world, and their inner world is everything to them. This is probably the only evil alignment actually capable of real love, because these people are strongly driven by their emotions and impulses. They love deeply. And hate even more deeply.

...

This is also the most unstable and self-destructive form of evil, the kind that would cut off its nose to spite its face. Other evil alignments will grovel and beg if they are defeated, degrading themselves in exchange for their lives. Chaotic Evil, in its sheer arrogance, usually just says "Fuck you!" This is Prince Mordred, dragging himself up the spear and running himself through, literally killing himself just to get within range to smash King Arthur's skull in with his broadsword. More than anything else, Chaotic Evil is driven by pure SPITE. All things considered, it's hard not to admire them at least a little.

...

Quick Scoring Guide

chaos scores of 8 to 19 : generally chaotic

chaos scores of 20 to 29 : exceptionally chaotic

chaos scores of 30 & up : crazy

evil scores of 8 to 19 : generally evil

evil scores of 20 to 29 : exceptionally evil

evil scores of 30 & up : demon

...

Your polar opposite is : Lawful Good

...

...

Fictional Examples of CHAOTIC EVIL

Gollum, Smaug, Shelob, and Ungoliant (J.R.R. Tolkien) ... Prince Mordred of Arthurian legend ... Cthulhu and the Old Ones (Lovecraft) ... cosmic abominations in general ... Michael and George Tutman, Uncle Anwar, and Shetar (Blood Diner, which just might be the single funniest movie ever made) ... Pazuzu (the demon from The Exorcist) ... Alma Mobley and the Nightwatchers (Peter Straub's Ghost Story) ... The Crimson King, Randall Flagg, John Rainbird, Roland D. LeBay & Christine, and Pennywise the Clown aka "IT" (the books of Stephen King) ... Alice Cooper (the stage character, not the actual guy in real-life) ... Jame Gumb the homicidal transsexual (The Silence of the Lambs) ... Freddy Krueger (A Nightmare on Elm Street) ... The Joker (Batman) ... Alex (A Clockwork Orange) ... this list could go on and on, Chaotic Evil is apparently a popular alignment

...

...

Possible Real-Life Examples of CHAOTIC EVIL

G.G. Allin ... Charles Manson ... Baby Face Nelson ... Vlad the Impaler ... Countess Bathory ... Caligula ... and an endless variety of freaks and deviants -- everyone from twisted geniuses to run-of-the-mill psychopaths ...

...

...

Your Destination in the Afterlife : THE ABYSS

According to Gygax, your soul is going to The Abyss. This was the classic "primordial abyss" of ancient myth, the eternal void with no beginning and no end. It existed in most cultures in one form or another, usually as the ancient chaos at the beginning of time from which everything else sprang. The different layers of The Abyss (and there are hundreds of them) vary wildly in nature and appearance, but they're all frighteningly warped and alien, and filled with every manner of twisted abomination. A spiralling vortex of insane horror ... but at least it's never boring. Which is probably more than you could say for Heaven.

The Abyss is ruled by demons, the incarnations of Chaotic Evil. As befits their alignment, the demons constantly fight amongst themselves, as each demon believes that he or she alone deserves to rule The Abyss. The most powerful demons (the Demon Princes) control the lesser demons to a point, but their authority generally extends only as far as their reach, for no demon willingly serves anyone else. Demons are essentially ungovernable and very dangerous to deal with. They can sometimes be bribed, but they are notorious deal-breakers and they'll constantly seek ways to enslave or destroy anyone foolish enough to bargain with them. If a demon fears you, you MIGHT be able to coerce it into doing your bidding, at least for a little while. But this is risky because all demons are unstable, and if you push them too far they'll snap. As an example, check out the final volume of Gygax's Gord The Rogue novels, where Tharizdun the Ultimate Evil conquers the Underworld. The Lawful Evil devils of Hell, and the Neutral Evil death-lords of Hades, surrender to Tharizdun and become his slaves because they know he's almost infinitely powerful and they have no chance of defeating him. But when Tharizdum enters The Abyss, the Chaotic Evil demons go berserk and attack him. They know it's sheer suicide to attack him, yet they attack him anyway. Forced to choose between death and slavery, the demons choose death. Which just goes to show you Chaotic Evil doesn't fuck around.

In the AD&D universe, The Abyss has 666 levels. I'll say that again -- six hundred and sixty-six levels. If you stacked all the other planes, one on top of another, they would fill less than 10% of The Abyss. So let's hope they don't fall in. Then again, that might be interesting to watch.

Po uzyskaniu zaproszenia do tego kącika, pierwsze co uczyniłem po powrocie, to rozwiązanie piątej edycję testu, w której pytania często nie pozwalały mi na odpowiadanie bez dylematów. Ubawiłem się przy rozwiązywaniu tych ambarasów. Oto ich rezultat.

Praworządnie dobry krasnolud łowca (trzeci poziom)

Osiągnięcia w zdolnościach:
Siła - 15
Zręczność - 15
Krzepa - 15
Rozsądek - 15
Oczytanie - 12
Magnetyzm - 12

Miejsce w konflikcie:
Praworządnie dobry (33)
Bezstronnie dobry (29)
Bezładnie dobry (17)
Praworządnie bezstronny (31)
Prawdziwie bezstronny (27)
Bezładnie bezstronny (15)
Praworządnie zły (17)
Bezstronnie zły (13)
Bezładnie zły (1)

Prawo i bezład:
Prawy (17)
Bezstronny (13)
Bezładny (1)

Dobro i zło:
Dobry (16)
Bezstronny (14)
Zły (0)

Rasa:
Człowiek (13)
Krasnolud (14)
Elf (4)
Gnom (10)
Nizioł (6)
Pół-elf (7)
Pół-ork (6)

Klasa:
Barbarzyńca (-25)
Bard (-27)
Kapłan (0)
Druid (-17)
Wojownik (-2)
Mnich (4)
Paladyn (2)
Łowca (6)
Złodziej (-8)
Czarodziej (2)
Czarownik (2)

Alingment Chart na podstawie JB.

Heh, ładne.