Gorące Dysputy

Więc sobota. Cóż.

Mateusz, Nekros, życzę powodzenia. Poddaję partię, bo szczerze wątpię, czy dzisiaj uda mi się zagrać.

Zatem czy mamy grać? Bo jeśli zagramy jeden na jednego. To nieistotne, kto dostanie 75 pkt. a kto 50 pkt. bo oboje przejdziemy wtedy.

Tak, macie grać, bo jestem jeszcze ja. Mam teraz 150 pkt Ty masz 125, więc awans pewny, ale Nekros ma równo 100pkt, więc w wypadku 50 pkt mamy po 150 i gram z nim dogrywkę.

Potwierdzam.

Nekros. Podaj konkretną godzinę na dziś.

Moja konkretna godzina to godzina 19:00, gdyż teraz wychodzę

1 miejsce Nekros
2 miejsce Mateusz

Szybka rozgrywka, Nekros zdobył cały pierwszy rząd (szare i jasnoniebieskie), postawił hotele, nic nie mogłem zrobić :)

W takim razie Mateusz i Nekros wychodzą z grupy. Pora zacząć się umawiać na finał.

Mecz finałowy numer jeden wygrywam ja, na drugim miejscu Ymir, trzeci Nekrosiasty.

Mecz finałowy numer dwa wygrywa Ymir, na drugim miejscu Mateusz, ostatnie zająłem ja.

Mecz finałowy numer trzy: I Mateusz, II Nekros, III Ymir

Um....wygrałem?

Jeszcze jeden meczyk. Ja, Nekros i Mateusz.

I Nekros
II Mateusz
III Lays

Mateusz wygrywa maraton ze 175 punktami na koncie.
Drugie miejsce ex aequo Nekros i Ymir.
Trzecie - ja.