Gorące DysputyTropiciele rzeczywistości - polityka i społeczeństwo - "Wybory parlamentarne 2015" |
---|
Dagon21.10.2015Post ID: 81141 |
Jeżeli chodzi o debatę - wiadomo w 60sek. nie da się powiedzieć praktycznie nic. Moim zdaniem bardziej tu chodzi o pokazanie się niż o przedstawienie programu. Pan Ardrian wypadł najlepiej. Świeży, elokwentny i naturalny. Dalej Korwin - już mniej merytoryki, ale za to wiele uwag trafiających w sedno xD. Następnie Kukiz - najmniej konkretów z pierwszej trójki za to dużo krzyków, ale przynajmniej było go widać. Stawka w środku wyrównana, ale skłonny jestem powiedzieć, że Petru wypowiadał się najbardziej merytorycznie ze wszystkich, ale zabrakło tej iskry, aby coś tu zyskać i do siebie przekonać. Najgorzej Pani z ZLewicy i Pani Kopacz, ale biorąc pod uwagę, że obecna premier jest w ekipie rządzącej od 8lat, to tak jak wspomniał Mecku, po jej elokwencji spodziewałbym się więcej. Dlatego moim zdaniem to ona wypadła najgorzej. A tak abstrahując, w programie Razem najbardziej podoba mi się opodatkowanie Corpo. Co i rusz gdzieś powstaje kolejna 'stonka'(w samej Warszawie wybudowali niedawno 100ną), a podatki idą na Cypr czy gdzieś... |
Hobbicus21.10.2015Post ID: 81142 |
Mam na myśli USA lat 50. czy 60., gdzie Elvis Presley płacił 92% najwyższej stawki podatkowej i był z tego dumny.
Bo podatek objął tylko osoby fizyczne, a nie osoby prawne. Rząd wycofał się z tego pomysłu ze względu na medialną nagonkę, nie ze względów praktycznych. To rozwiązanie bowiem praktycznie nie wpłynęło w ŻADEN sposób na gospodarkę.
Przeczytaj jakąś książkę na temat ekonomii i dopiero potem zacznij rzucać definicjami, o których nie masz pojęcia.
Nie. W programie Razem jest jasno określone: to podatek regulacyjny, który ma zmusić przedsiębiorców do inwestowania pieniędzy zamiast kreowania nadmiernego zysku, który w żaden sposób nie wpływa na polepszenie warunków życia najbiedniejszym. Może i PKB rośnie, ale płace większości społeczeństwa stoją w miejscu - i z tym Razem chce walczyć.
Rozumiem że uważasz się za większego eksperta od CenEA? :P
"O nie! Co za zła lewica! Zamiast stu tysięcy czystego zysku będę miał tylko kilkadziesiąt tysięcy czystego zysku! Wynoszę się stąd i w ten sposób nie będę miał w ogóle zysku w tym kraju, ale przynajmniej będę mógł dopiec komuchom!" Ty chyba masz przedsiębiorców za idiotów. Czy Ty w ogóle znasz definicję dochodu?
Zdajesz sobie sprawę, że jest to kłamstwo ze strony prawicowych mediów? Masz tutaj artykuł na ten temat.
Jakie to inwestycje we Francji prowadził Depardieu i jak bardzo dobrze mu się powodzi w Rosji? :P
Lol.
To nie są kwestie ideologiczne - to zwykły debilizm. Nawet nie wiesz co to znaczy gender, a jak chcesz utrudniać mniejszościom seksualnym życie, to powiedz to mnie, otwartemu biseksualiście, prosto w oczy.
Wygadujesz szkolne głupoty. Wikipedia jest od dłuższego czasu dobrze uźródłowiona i jak najbardziej stanowi merytoryczne źródło informacji. Wystarczy po prostu ją dokładnie czytać.
Tak, tak. Trwaj sobie dalej w tym swoim nihilizmie. Na pewno coś się wtedy zmieni.
Wskaż mi choćby i JEDEN przykład państwa minarchistycznego (względnie anarchistycznego), w którym gospodarka się rozwija, a ludziom żyje się dobrze. *** Na pożegnanie: wywiad z Marceliną Zawiszą i Maciejem Koniecznym. |
Konquer22.10.2015Post ID: 81143 |
Zwykła socjaldemokracja. Ta partia nie jest w żaden sposób rewolucyjna ani radykalna, to normalny program, do którego dojdzie w Polsce i tak czy siak - prędzej czy później.
Raczej podstawowe mechanizmy nie funkcjonują w głowach ludzi negujących tego typu rozwiązania. Zakłada bowiem, że ci liczni przedsiębiorcy, niepłacący podatków w Polsce wycofają się z kraju po zmniejszeniu zysku z ogromnego do bardzo dużego.
TO OCZYWISTE. Oczywistym jest fakt, że "przedsiębiorcy" (sól tej ziemi) wycofają się z 38 milionowego rynku zbytu oraz rezerwuaru niedrogiej i dobrze wykształconej siły roboczej. Na pewno wszyscy zwieją z kraju, w którym jest najwyższy zwrot z zainwestowanego 1 euro. Oczywistym jest fakt, że gdy setki korporacji "ucieknie" z Polski to zabiorą całe swoje R&D, centra outsourcingu, fabryki, centra finansowe, ośrodki badawcze i testowe do... no właśnie nie wiadomo za bardzo gdzie bo wszędzie dookoła jest gorzej i drożej. Może do Bangladeszu? Dodam też że "ucieczka" jest oczywiście darmowa, przenoszenie setek miejsc pracy na drugi koniec świata nic nie kosztuje. Utrata doświadczonej kadry jest taniutka i łatwa do nadrobienia. Wypowiadanie umów z właścicielami biurowców, wyłamywanie się z umów z dostawcami - oczywiście też jest bardzo proste. Wszystko to będzie robione na masową skalę tylko dlatego, że firma, która ma 3 miliardy obrotu rocznie będzie musiała zapłacić 50 milionów podatku. A porzucając już sarkazm - zyski z pracy Polaków są tak ogromne, że nikt się stąd nie wyniesie nigdy, bo nie ma drugiego kraju, który ciągle byłby tani, miał dobrą infrastrukturę, młodych pracowników mówiących po angielsku a jednocześnie leżał w blisko Europie a nie w Bengalore. To państwo polskie robi łaskę zagranicznym inwestorom, że POZWALA otwierać tutaj swoje centra i sprzedawać swoje produkty a nie owi inwestorzy robią łaskę Polsce. Zresztą nawet gdyby ktoś stąd uciekł to dobrze - niech spieprzają, wszyscy. Korea Południowa i Japonia wykopały tzw. "zagranicznych inwestorów" ze swoich granic aby tworzyć własną markę, a nie tylko usługiwać innym. Paradoksalnie więc - może nawet to byłoby dobrze, gdybyś miał rację.
Ten mam z Depardieu robi się już nudny. To JEDNA osoba, na dodatek nie jest nawet pewne, czy uciekł przed podatkami czy przed wyrokiem sądu. Proszę o jakieś przykłady, skalę "porażki" tego systemu. Zresztą samo wprowadzenie podatku 75% od pewnej kwoty to jeszcze nic jak się ma ogólnie kiepską ściągalność podatków. Trzeba pracować nad oboma tymi sprawami.
Aż trudno skomentować taką brednię. XD Podatek to nie "grabież" tylko opłata za porządne, działające państwo, za korzystanie z publicznej infrastruktury. Nie chcesz państwa - zamieszkaj w dżungli lub emigruj do Somalii, gdzie państwo nie będzie się wtrącać w twoje życie.
Tłumacząc na polski: lubię uprzykrzać i utrudniać życie osobom, których w ogóle nie znam i nie wpływają w najmniejszym stopniu na moje życie bo mam takie widzimisię.
Nie podatek dla najbogatszych 75%, tylko podatek 75% od dochodów powyżej 500 tys. złotych.
To niech spierdala - to straszne, że będzie miał jedno ferrari mniej. Nie płacisz u nas podatków = nie robisz tu biznesu = nie masz żadnego zysku. Elo. To ludzie i społeczeństwo wytwarzają majątki bogaczy i dlatego oni mają płacić podatki - choć po ich zapłaceniu i tak pozostaną przecież bogaci i będą cieszyć się poziomem życia wyższym niż zdecydowana większość społeczeństwa. Dodam, że "ucieczka" jest często kosztowna lub niemożliwa. Większość po prostu zapłaci więcej bo i tak ma tutaj ogromne zyski.
Oczywiście, dlatego nie ma krajów, które zyskały korzystne, dobrze przeprowadzone reformy. Dlatego nie ma krajów, które w 3 pokolenia potrafiły wybić się z poziomu trzeciego świata do supernowoczesnych potęg gospodarczych. Dlatego nie ma krajów cieszących się wysokim poziomem życia, niskim poziomem korupcji czy przestępczości.
Aby gospodarka nabrała pędu ludzie muszą mieć pieniądze na konsumpcję. Obniżenie podatków sprawi jedynie, że w kieszeni właścicieli firma zostanie więcej pieniędzy. I tyle. Kowalski nic na tym nie zyska. |
Taro22.10.2015Post ID: 81144 |
Po pierwsze, to nawet ja jako wyborca KORWIN muszę przyznać, że uciekanie firm do rajów podatkowych to mit. Poza marginalnymi przypadkami to się po prostu nie dzieje. Konquer - ale przeciętny Kowalski płaci podatek dochodowy. Tym samym jego usunięcie zwiększa konsumpcję. Nawet budżet nie ucierpiałby na tym za bardzo, bo automatycznie wpływ z VAT byłby większy. Nie miałbym jednak nic przeciwko opodatkowaniu najbogatszych i podatkowi przychodowemu. U Korwina niestety tego nie znajdę. |
Konquer22.10.2015Post ID: 81145 |
Jest to tylko połowa prawdy - usunięcie dochodowego oznaczałoby ogromne straty dla budżetu, które trzeba by kompensować albo jeszcze większym zadłużeniem państwa albo podwyższeniem VAT-u. Wyższy VAT - jako podatek pobierany od konsumpcji - uderzyłby znowu najbardziej w biedniejsze warstwy społeczeństwa, natomiast ich siła nabywcza pozostałaby mniej więcej taka sama, nie ma powodu aby twierdzić, że zniesienie dochodowego podwyższy pensje. Dzisiaj gdy ktoś zarabia 5000 brutto to dostaje na rękę 3550 - tzn. zatrudnił się za 3550 zł. Po zniesieniu dochodowego dalej by dostawał swoje 3550 zł, tylko kwota brutto by spadła do 4600 zł. Czyli większość społeczeństwa zostałaby obarczona wyższymi kosztami życia (ze względu na podniesienie VAT-u), przy jednoczesnym obniżeniu kosztów dla bogatych, którzy na dodatek nie musieliby odprowadzać zaliczek na podatek dochodowy. Nie pasuje mi to, bo nie chodzi o to, żeby te 4% społeczeństwa akumulowało jeszcze więcej kasy tylko żeby pozostałe 96% odczuło poprawę dobrostanu. Prawda jest taka, że jedyne, czym obecnie da się sfinansować publiczne usługi jest podatek dochodowy (PIT i CIT). Vatu nie należy ruszać, należy go w miarę możliwości obniżać, ale zdaję sobie sprawy, że cudów tutaj nie zdziałamy. Jednolity VAT to skandal, z drugiej strony różne jego stawki otwierają drogę do nieskończonych pokładów kombinatorstwa. Wg mnie lepiej tematy VAT zostawić w spokoju i skupić się na opracowaniem wydajnego systemu progresywnych podatków dochodowych, potem można wziąć się za vat. Podatek dochodowy nie jest "karą za lepszą pracę" bo ktoś, kto dużo zarabia niekoniecznie pracuje lepiej. Banksterzy w Lehman Brothers też zarabiali dużo a ich "praca" doprowadziła do tego, że tysiące ludzi potraciło pracę, oszczędności życia albo wylądowała na bruku. I to wszystko w parę lat po liberalizacji prawa bankowego w USA. Co na to powie liberał? Pewnie że trzeba jeszcze większej liberalizacji a kryzys to wina "socjalizmu". Cieszę się natomiast bardzo, że nawet wśród wyborców Korwina są ludzie ludzie, którzy nie wierzą w bullshit o "ucieczce" całego kapitału na Cypr. Notabene Cypr, gdzie są "niskie podatki" zbankrutował. To tak a propos propozycji niektórych aby Polska była rajem podatkowym. |
Uland22.10.2015Post ID: 81146 |
O tym właśnie pisałem - ale napiszę raz jeszcze, chyba już trzeci - media w sprawie imigrantów manipulują zdjęciami i ich montażem, zarówno te prawicowe, jak i lewicowe.
Aha, czyli po tym jednym zdaniu już można ocenić czyjąś wiedzę na jakikolwiek temat - ciekawe.
LOL, "dokładnie ją czytać". Ciekawe, bo wydaję mi się, że każdy może coś w niej zmienić, dodać artykuł, którego sprawdzenie nieraz przytacza wiele kłopotów administracji. W szkole średniej i na studiach przy pisaniu prac czy robieniu prezentacji wymaga się innego źródła informacji niż wikipedii, która służy przede wszystkim sprawdzeniu czegoś na szybko, upewnieniu się w jakiejś sprawie, a nie jako "merytoryczne źródło wiedzy" czy bibliografia.
"Przestraszyli się zarówno ciułacze, jak i ci najzamożniejsi. Za granicę z podatkami zwiali artyści, sportowcy i biznesmani. Aktorka Emanuelle Beart wybrała Belgię, „bo tam mieszka jej babcia i tam brała ślub”. Alain Delon i Charles Aznavour – gwiazdy estrady, Amelie Mauresmo, Jo-Wilfried Tsonga, Richard Gasquet i Arnaud Clement – też gwiazdy, tyle że kortów – zdecydowali się na francuskojęzyczne kantony Szwajcarii. A Arnault powiada, że podatki wpłaci do kasy państwa francuskiego. Ponoć z tym obywatelstwem chodzi mu o to, aby przekazać majątek szóstce dzieci. Chce to zrobić w Belgii – nie we Francji, bo wtedy nie będą one musiały płacić 45-procentowego podatku wprowadzonego przez jego przyjaciela – Nicolasa Sarkozy’ego. Z: Tutaj" Tyle ci wystarczy? Już wystarczy samo powiedzenie, że Francuzi zaczęli się wycofywać z tego podatku: Aha, czyli nie dość, że ten podatek nie przyniósł wymiernych korzyści, to jeszcze inwestorzy stracili chęć do prowadzenia biznesu we Francji - i jak tu z tym żyć? Dlatego nie chcę tego w Polsce. Poza tym o wiele lepszym rozwiązanie byłoby dodatkowe opodatkowanie firm, które zarabiają w Polsce, a odprowadzają podatek za granicą albo płacą grosze w Polsce(patrz: np. sieć Biedronki - "Okazuje się, że portugalski właściciel sklepu z „codziennie niskimi cenami” w 2011 roku oddał polskiemu fiskusowi ok. 241 mln zł. To prawie 1% przychodu spółki." Z:Tutaj. Nie można jednak nagle uchwalić podatku aż tak wysokiego podatku 75%, to zniszczyłoby rynek i zniechęciłoby inwestorów.
Gdzie napisałem, że nie chcę państwa? Nie chcę ponownie komunistów w sejmie, bo rozdadzą wszystko na rozwiązywanie problemów, które sami wytworzyli. Podatek narzucany przez lewicę to haracz, a państwo nie działa sprawnie (patrz: kolejki do lekarzy, przekręty z autostradami, brak pracy). Za co mam płacić? Za jaką infrastrukturę? Jest to chore, że np. autostrady są dodatkowo płatne za przejazdy przez niektóre odcinki, skoro i tak obywatel płaci podatki, z których są budowane, je sponsoruje. Co do zamieszkania w dżungli bądź Somalii - bardzo merytoryczne i pouczające, tylko wydaję mi się, że to komuniści pochodzili z dziczy. Tak nawiasem to polecam do nadrobienia braki w lekturach: Nie-Boską Komedię Krasińskiego i Przedwiośnie Żeromskiego :P |
Mecku22.10.2015Post ID: 81147 |
Nie przekona mnie, że tylko nagonka medialna zmusiła Hollande do wycofania się z tego „rozwiązania”. Pomysł skrajnie poroniony, który jak sam ująłeś w ŻADEN sposób nie wpłynął na gospodarkę. Jaki był zatem jego cel? Pal licho wspomnianych przedsiębiorców. Co stało by się stało np. z polskim sportem? Piłkarz, nie piłkarz ma dostać swoją pensję i gdzieś ma obowiązujące prawo podatkowe. Powiedzmy średniej klasy kopacz z Ekstraklasy te pół miliona kasuje corocznie na konto. I tyle dokładnie musi dostać do łapy. To kolosalne sumy (dla klubu - bo to on będzie tak naprawdę płatnikiem tego podatku) za jednego tylko drewniaka. Jak w takich warunkach wytrzymałyby kluby piłkarskie, które i tak ledwo co finansowo nadążają za resztą Europy. Pisarz wydający książkę czy naukowiec opracowując pionierski projekt, ktokolwiek inny, oferujący innowacyjne rozwiązanie jest regularnie walony przez Partię Razem za swoją kreatywność i nieszablonowość. Prosta droga do ery kamienia łupanego. Obawiam się, że Marx żyjąc w kraju rządzonym przez Partię Razem nigdy nie wyewoluowałby z ameby. Zarabiając 5000 brutto – płacisz od nadwyżki 33%. To jest ta sprawiedliwość społeczna? Akurat odwołuję się może do 10% społeczeństwa, ale Partia Razem zakochana w różnego rodzaju mniejszościach uderza w inną mniejszość – małych i średnich przedsiębiorców będących kołem zamachowym jakiejkolwiek gospodarki. |
Hobbicus22.10.2015Post ID: 81148 |
Podaj mi przykład choćby i JEDNEJ manipulacji ze środowisk lewicowych na ten temat.
"odpycha mnie gender" oznacza tyle co "odpycha mnie płeć kulturowa", ignorancie. Rozumiem że odpychasz sam siebie swoją płcią kulturową?
"Nie damy Wam praw, bo jak dostaniecie te prawa, to Was zatłuczemy." Zmieniam zdanie: nie jesteś ignorantem, jesteś zwykłym debilem.
Zmieniam zdanie: nie jesteś zwykłym debilem, jesteś skrajnym homofobicznym zjebem. I mam w dupie to, co zrobią na ten temat administratorzy. Wkurza mnie taka kretyńska retoryka i zawsze będę wobec niej protestował. 1. Współżycie z nieletnimi już jest legalne. W skrócie: homoseksualizm to obustronna miłość, pedofilia i zoofilia - NIE.
Rozumiesz słowo "uźródłowiona"? Wytłumaczę Ci: to znaczy, że w artykułach są wskazane źródła podawanych informacji.
Gdzie znalazłeś tę brednię na temat tego, że inwestorzy stracili chęć do prowadzenia biznesu we Francji? Podajesz link do artykułu mówiącego o celebrytach, ale nie ma tam ani słowa o firmach.
Aha, czyli to komuniści w postaci przedsiębiorców stworzyli umowy śmieciowe?
Umów mnie ze swoim dilerem.
Może być cytat z Einsteina?
Kompletnie nie rozumiesz i chyba nie chcesz zrozumieć problemu. Hollande wprowadził podatek dochodowy od osób fizycznych, ale zupełnie olał kwestie podatku dochodowego od osób prawnych. W ten sposób nie wpłynęło to na gospodarkę, a jedynie obniżyło pensje kadrze prezesów. Razem chce wprowadzić ostrą progresję w PIT oraz CIT, a także uszczelnić system podatkowy - tak żeby duże zyski zawsze były inwestowane - albo w państwo, albo poprzez koszty uzyskania przychodu.
Ja też chcę pół miliona do łapy. Dlaczego miałbym tego nie dostać? Bo nie jestem celebrytą? Tylko dlatego? Ten argument jest skrajnie głupi, bo usprawiedliwia najgorsze kapitalistyczne żądze wśród nędznych elit naszego kraju. To tylko świadczy o tym, jak bardzo jesteś odmóżdżony przez media, skoro uznajesz, że jakiemuś piłkarzowi te pół miliona jest potrzebne do życia bardziej niż państwu jest potrzebna infrastruktura czy godne płace dla pielęgniarek.
Podaj mi przykład choćby jednego pisarza i choćby jednego naukowca, który osiągnąłby zyski powyżej 500 000 złotych rocznie tylko własnymi siłami.
Sugerujesz, że Marks zarabiał miliony?
Kalkulator podatkowy Razem. I przyjrzyj się dokładnie - jest tam podane, ile osób w Polsce zarabia mniej niż podana kwota.
Gospodarka rozwija się nie przez przedsiębiorców, a przez klasę średnią, ignorancie. Na naszych warunkach klasą średnią można co najwyżej nazwać osoby pracujące za pensję w przedziale 2000-3000 złotych brutto. |
Mecku22.10.2015Post ID: 81149 |
Przykro mi to mówić, ale brutalne słowne ataki na ludzi mających odmienne zdanie lub nie rozumiejący argumentów drugiej strony to zła i odrażająca droga. Droga, którą w ostatnim stuleciu poszły rzesze ludzi i która doprowadziła do zagłady milionów istnień. Powinniśmy być szczególnie wyczuleni na tego typu ruchy, bo osoby jak ww. osoba to prawdziwe oblicze tej partii. Jak widać na załączonym obrazku Razemowcy to niebezpieczni neofaszyści… |
Crazy22.10.2015Post ID: 81150 |
Po przedyskutowaniu tematu z Hellburnem, Hobbitowi zostało zablokowane konto do niedzieli włącznie. Takie zachowanie, agresja słowna i obrażanie rozmówców nie będzie w Jaskini nigdy tolerowane. |
Uland22.10.2015Post ID: 81157 |
Chociażby zdjęcia uchodźców na Węgrzech z: Masz tutaj video na ten temat Ciekawe, że pośród nich widać samych młodych "byczków" a nie dzieci z ich rodzinami, które to są podkreślane jako uciekinierzy syryjscy np. w tvnie. Zadam może pytanie: dlaczego uchodźcy uciekają do Europy, a nie do bogatych krajów arabskich nieogarniętych wojną? Dlaczego Arabia chce sponsorować budowę meczetów w Europie? z: Tutaj Te fakty zostały zręcznie przemilczane przez reżimową tv, ani razu nie zostały podane do ogólnej wiadomości.
Chodziło mi bardziej o ideologię genderyzmu, ale OK. Mogłeś tak to zrozumieć. Nie chcę dopuścić do "wzrostu patologii seksualnych u młodzieży" z: "Dane statystyczne wskazują na wzrost patologicznych form zachowań seksualnych u dzieci i młodzieży, a także wzrost przypadków narkomanii, lekomanii, przestępstw, przerwania nauki szkolnej, konfliktów z dorosłymi, liczby samobójstw, zaburzeń w jedzeniu (bulimii i anoreksji) i liczby rodziców nieletnich. Wynika z nich także, że ten propagowany sposób edukacji ma ścisły związek ze wzrostem konfliktów między dziećmi a rodzicami oraz z obniżaniem autorytetu rodziców, co stanowi wyjątkowo demoralizującą konsekwencję edukacji seksualnej." z: TutajiTutaj
Nie napisałem, że będę ich tłukł, czy co innego. Po prostu przedstawiłem moją wizję Polski po takich ustawach. Co ty myślisz: czy zalegalizowanie związków partnerskich rozwiąże wszystkie problemy? Otóż nie, tych problemów tylko namnoży i to chciałem przekazać. Nie jesteśmy gotowi jako społeczeństwo na taki krok, czyli po prostu to nasze polskie społeczeństwo ich by "zatłukło", jak piszesz. Trzeba wybrać mniejsze zło. Jak ty sobie wyobrażasz społeczeństwo po zalegalizowaniu tych związków? Bardzo mnie to ciekawi - ustawa nie zmieni myślenia ludzi, a to że ja to dostrzegam, nie znaczy, że w pełni popieram te ich działania dyskryminujące. Za dużo wymagasz od innych ludzi...
Co do tego, co napisałem bardziej chodziło o to, że zawsze znajdzie się jakaś inna grupa dyskryminowanych, która tylko zacznie o sobie przypominać, gdy zobaczy, że to coś daje - zasada domina.
Ale nadal nie wiemy, kto to napisał! Naprawdę będziesz w tym źródle sprawdzał każdą informację zawartą w tekście? Każdą datę, postać, zdarzenie? Nie, bo skopiujesz tekst z wiki i dodasz źródła podawanych informacji - co za geniusz zła... Już nie wspomnę o tekstach specjalistycznych...
Właśnie w tym artykule o celebrytach, nawet ją skopiowałem do poprzedniego postu.
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, a brzmiało: Gdzie napisałem, że nie chcę państwa? A odpowiadając na twoje pytania: Nie, komuniści zlikwidowali by bezrobocie, dając taką pracę, z której nic by nie było (genialnie jest to przedstawione w 40-latku jako Kobieta Pracująca). Nie, komuniści by dali wam większość praw pracowniczych, które rychło zmieniłyby się w obowiązki (a pamiętasz takie piękne, wolny dzień spędzony na obchodach w marszach 1-majowych ku pochwale Partii Robotniczej? To były czasy...) Co do komunisty Zandberga może mnie poprawisz, ale chyba jednak nie, bo merytoryczna wikipedia podaje, że nauczycielką Zandberga była pani Anna Żarnowska,która zasłynęła jako najlepsza uczennica swej mentorki Żanny Kormanowej.
Ale ja nic nie biorę! Przecież jestem prawicowcem, jak mogę brać dragi? Tak dzieje się tylko, gdy dłużej posłucham brzęczącego szumu... radia oczywiście.
A ja przez całe moje krótkie życie wierzyłem, że Einstein to był fizyk i za to został rozpoznawalną postacią na arenie międzynarodowej. Ale muszę przyznać, że cytat zacny, ale nic z niego głębszego nie wypływa. Ot, opinia człowieka wieku XX, jakich niewątpliwie było dużo. Będąc autorytetem w jednej dziedzinie człowiek, może być zawsze niedoukiem w jakiejś innej. Jednak dziękuję za chęć znalezienia czegoś dla mnie, doceniam to. :D Na koniec chciałbym odnieść się do retoryki Twojej wypowiedzi. Nie wpłynęła na mnie zbytnio, no, może się trochę rozbawiłem. Osoba, która występuje przeciwko mowie nienawiści i walczy o tolerancję nie powinna używać takich zwrotów. Niech pokaże, że jest światłym człowiekiem. Jak to podkreślałem w poprzednich postach mam dużo zbieżnego z postulatami lewicowymi (np. ordynacja STV), ale nigdy na nich nie zagłosuję. Dlaczego? Bo lewicowcy to hipokryci. Lewicowcy to ludzie, którzy mówią innym jak żyć i jaki płacić podatek, wmawiający im przy tym różnego rodzaju fobie, ale czy są przykładnymi ludźmi, którzy wierzą w swoje postulaty? Nowacka pracująca na uczelni swojego ojca, to dobry przykład lewicowca? Czy Palikot wymachujący wiadomo czym jest taką osobą? Czy Senyszyn, która poszukuje tajnych baz watykańskich w Polsce? Czy były chłopak Nowackiej Zandberg, ten neokomunista? Czy może Hobbit, namawiający mnie do zmiany myślenia bez podania dostatecznej ilości przykładów i dużej dozy wyrozumiałości? Myślę, że nie. Chcę jeszcze dodać, że osoby prawicowe, centrowe i Bóg wie jakie inne, też mają swoje za uszami: węszą spiski, jadają ośmiorniczki czy jadą na kilometrówkach (tak jakby ktoś chciał mi zarzucać nieobiektywizm). No, a ja jeszcze nie napisałem w końcu na kogo będę głosować: po tych bezsensownych debatach doszedłem do wniosku, że jednak na Korwina, ale myślę, że i tak nie przekroczy progu, bo jego głosy rozdrobnią się przez start Kukiza. Co do senatu przeciwko PO, mam dość słuchania kłamstw Kopaczowej. |
Konquer22.10.2015Post ID: 81158 |
Wypraszam sobie takie porównania, to po pierwsze, po drugie to chyba jakiś smutny żart z twojej strony. Agresja słowna agresją słowną, ale uważam, że każdy człowiek - także Hobbit - mają prawo stracić cierpliwość musząc po raz setny wysłuchiwać bzdur w stylu: * podatek dochodowy 75% zabiera ludziom 3/4 pensji itd. itp. Skrajna głupota, tzn. poglądy tego typu, również powinna być karana banem. Hobbit - jako biseksualista - już dość się nasłuchał inwektyw pod adresem osob takich jak on, a przecież on sobie sam orientacji nie wybierał. Uważam, że JB, jako miejsce, gdzie ludzie raczej starają się zachować wysoki poziom intelektualny, powinna jakoś reagować na wpisy homofobiczne lub maniakalnie powtarzające szkodliwe bzdury. Inaczej będziemy mieć przepychanki na argumenty typu "statystycznie ja z psem mamy po 3 nogi". A co do neofaszyzmy, to Razem - przypominam - jest partią postępową i tolerancyjną, odcnającą się od jakiejkolwiek segregacji ludzi ze względu na wyznanie, kolor skóry, orientację seksualną czy cokolwiek innego. |
Crazy22.10.2015Post ID: 81160 |
Tylko segreguje ludzi ze względu na ich dochód. |
Konquer22.10.2015Post ID: 81161 |
Po to są właśnie takie ustawy aby uczyć społeczeństwo, że homoseksualizmu się nie wybiera i ludzie, którzy urodzili się homoseksualistami mają prawo żyć tak jak wszyscy inni obywatele - w tym mają prawo zalegalizować związek z osobą, którą kochają. To tyle, nie ma dyskusji. I bredzisz twierdząc, że społeczeństwo takie osoby "zatłucze" bo przecież osoby żyjące w związkach homoseksualnych już od dawna nie kryją się ze swoją orientacją, a nawet publicznie obnoszą się ze "związkiem", który udało im się zawrzeć (stosując kilka umów i forteli prawnych można stworzyć w Polsce coś podobnego do małżeństwa, co jednak z prawnego punktu widzenia małżeństwem nie jest, ale daje sporo praw). Polska to nie Arabia Saudyjska, a Polacy są coraz bardziej tolerancyjni. To, że ty chcesz dyskryminować kogoś za to, co od niego nie zależy - to nie mój, lecz twój problem. Ustawa jest krokiem do zmiany myślenia u ludzi. Sam znam kilku homoseksualistów i otwarcie działają oni na rzecz praw osób LGBT, jakoś społeczeństwo ich nie "tłucze". Robert Biedroń, prezydent Słupska, jest jawnym homoseksualistą, pokazującym się publicznie ze swoim partnerem. Tłucze ich ktoś? Światopogląd ludzi się zmienia - także w Polsce. |
Konquer22.10.2015Post ID: 81162 |
Osoby o wysokich dochodach bardziej korzystają z publicznych zasobów i infrastruktury dlatego więcej płacą. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że to, że sprzedawca życzy sobie 1 zł za bułkę pszenną a 2 zł za rogalika z czekoladą to segregacja. |
Uland22.10.2015Post ID: 81163 |
Gdzie obraziłem orientację Hobbita? Nawet o tym nie wiedziałem, dopóki tego nie napisał, w którymś z środkowych postów naszej dyskusji. A powiedz mi kto będzie decydował, które poglądy są głupie, a które nie? Wielki Brat zza wschodniej granicy?
Partia Razem się odcina od segregacji ludzi ze względu na wyznanie, kolor skóry, orientację seksualną czy cokolwiek innego. Niektórzy lewicowcy jednak nie. |
Crazy22.10.2015Post ID: 81164 |
Ktoś dużo zarabiający wcale nie korzysta bardziej z publicznych zasobów - ot, weźmy właściciela firmy IT. Jeździ nowym samochodem, nie trując środowiska. W razie choroby ma prywatne ubezpieczenie, opłacając jednocześnie składkę w NFZ. I tak dalej. A do sprzedawcy, którego cennik mi się nie podoba, po prostu bym nie poszedł. A gdyby był monopolistą na lokalnym rynku (jak aparat państwowy), to bym po prostu nie kupił nic. Więc porównanie państwa do sprzedawcy w sklepie jest błędne. |
Taro22.10.2015Post ID: 81165 |
Konquer: 1) Bo zabiera? Pomijając celowość tego podatku, to po to on jest żeby zabrać te 3/4 dochodu. No chyba, że jest jakiś detal o którym nie wiem. Przy okazji zapytam, jaki jest pomysł lewicy na redukcję bezrobocia? Pytam bez złośliwości. Jak chcecie likwidować bezrobocie wprowadzając jednocześnie większą płacę minimalną? Kto ma tworzyć miejsca pracy? |
Konquer22.10.2015Post ID: 81166 |
Zrównałeś prawa homoseksualistów do legalizacji swojego związku z zoofilią i pedofilią. Wtedy.
Pogląd, który chce zaszkodzić komukolwiek, kto posiada ineteresy całkowicie nieinwazyjne dla twojego dobrostanu jest głupi. Dyskryminacja homoseksualistów to jak dyskryminacja osób z rudymi włosami albo zielonymi oczami - chcesz im szkodzić, bo tak, bo masz takie widzimisię, mimo, że oni koloru oczu/włosów nie wybirali, a równe prawa NIKOMU nie szkodzą w tym przypadku. Można się spierać o podatki, regulacje czy normy emisji spalin - ale dyskryminacja homoseksualistów po prostu nic nie daje, jest wyłącznie szkodliwa.
Nie naruszyłeś wolności słowa, ale wolność słowa oznacza również, że należy się zastanowić i brać odpowiedzialność za słowa, które wychodzą z naszych ust lub spod naszych palców. Używając argumentów o tym, że legalizacja mełżeństw homo pociągnie legalizację małżeństw z koniem raczej się nie zastanowiłeś co mówisz.
Zarówno ja, jak i Hobbit również stanowczo potępiamy tego rodzaju segregację. A to z nami dyskutujesz dlatego nazywanie nas tutaj faszystami jest skandaliczne (chociaż to nie ty użyłeś tego słowa). |
Uland22.10.2015Post ID: 81167 |
Ilu ludzi interesuje się czytaniem ustaw? Ilu ludzi zastanowi się nad tym problemem społecznym? Niewielu.
Prezydent Słupska Biedroń, jak zapewne pamiętasz, został pobity, gdyż pojawił się na Marszu Niepodległości. Został pobity, poszturchany za samą obecność, nic tam nie robił złego - tylko BYŁ, a go zaatakowano. |