Oberża pod Rozbrykanym OgremGry Wyobraźni - "Purgatorium [Temat Ogólny]" |
---|
Wiwernus28.09.2019Post ID: 85873 |
Minęły już równo dwa tygodnie od pewnego wydarzenia, myślę, że czas się pochwalić czymś, co przygotowywałem przez jakiś miesiąc, co zajęło mi ponad sto godzin i wymusiło chorobliwy research internetowy o historycznej naturze - opracowałem w całości zaawansowaną mechanikę i setting w dużej mierze oparty na motywach Purgatorium. Nie jest to jego kontynuacja ani wariacja, raczej forma inspirowana tym, co było w nim najlepsze. Mechanika oparta jest o kultowe k7 i siedem różnych efektów działania z modyfikatorami pierwszorzędnymi i drugorzędnymi, bardzo podobne atrybuty podstawowe, zaś fabularnie - nacisk na różniące się od siebie postacie, obowiązkowy fragment z zamknięciem na małej przestrzeni, tajemnicę, pośmiertność i "filogildie", ugrupowania filozoficzne. Nacisk jednak został położone przede wszystkim na składające się na Purgatorium elementy składowe, osobne linie czasu, a właściwie - multiwersum alternatywnych, pokręconych historii ludzkości (i nie tylko). Każda z nich to odmienne klasy - od jednej do czterech - o różnych modyfikatorach w atrybutach, biegłościach i dostępnych językach, wiarach oraz dziwnych umiejętnościach specjalnych. Każdą z nich dodatkowo personalizuje Wariacja, coś bliskiego podklasie połączonej z premią początkową - przedmiot, towarzysz, przynależność, profesja czy element fabularny. Każda linia czasu oprócz różnych klas oferuje również rozbudowane tło historyczne, szeroko uwiarygodniające, że coś podobnego faktycznie mogło mieć miejsce, czasami urozmaicone jeszcze o kalendarium czy słownik pojęć. Około 70 stron czystego tekstu posiadają same wprowadzenia fabularne, a są one i tak zwięzłe. Podsumowując - 18 klas (+ po 3/4 wariacje dla każdej); Karty Postaci w excelu, same przeliczające Atrybuty Specjalne na podstawie podstawowych; Zaawansowany system Reputacji i przynależności - miasta (3), "narody" (4), "filogildie" (9), religie (15), loże (9), języki (około 60)... Jest w czym wybierać, z kim się bratać i z kim drzeć koty. I to nie tak, że ilość przysłania jakość, każdy aspekt tego uniwersum ma znaczenie, a różne linie czasu łączą się w zadziwiających synergiach. Nie chcę jednak zdradzać, ani ujawniać na tym etapie settingu, który jest na razie w później alfie. Pierwsza posiadówa z czterema graczami była właściwie sześcioma godzinami tworzenia postaci oraz dwoma aktami rozgrywki właściwej (akty są elementem kluczowym dla mechaniki, btw), przy czym drugi był już pijaństwem. Obecnie powoli przygotowuję rozbudowanie aspektu, który nie opiera się na backgroundzie multiwersum, lecz już jedynie samego Purgatorium. Nie jest ono już kostką, pozostaje jednak częścią wyższej istoty i pełne jest bytów, choć na ten moment gracze nie spotkali jeszcze żadnego. Otrzyma szczegółową mapę, a mechanika doczeka się rozbudowania. Purgatorium więc żyje, doczekało się dziecka, a może z czasem doczeka się ujawnionego, kompletnego settingu. Pozdrawiam Serdecznie |