Oberża pod Rozbrykanym Ogrem

Zatęchłe Archiwum - "Obóz najemników"

Osada 'Pazur Behemota' > Zatęchłe Archiwum > Obóz najemników
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Denadareth

Denadareth

4.03.2007
Post ID: 8899

Żeby nie było, że nikomu nie powiedziałem: dziś wyjeżdżam i wracam dopiero 31.

Pozdrawiam
Denadareth

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8900

Zapomniałam, co do mojej postaci w Balladach - albo uśmiercić, albo zrobić celem jakiegoś powstania czy coś. Ale niech nie robi tego gracz tylko Trubadur!

Dbajcie o to, tak jak ja z Irvem to robiłam - poczujcie, że to wasz dom, w pewnym sensie dziecko - które hołubicie i rozpieszczacie. Coś co się rozwija i wzrasta w siłę.

Sharra

Sharra

4.03.2007
Post ID: 8901

NIE!! NIE OPUSZCZAJCIE! NIE POZWALAM!!

(...)

Thurvandel - zgłaszamy się do ballad TUTAJ. Muszę przyznać, że postać ciekawa... Hm, hm... Zobaczymy, co z tego wyniknie.

Thurvandel

Thurvandel

4.03.2007
Post ID: 8902

No to się zgłaszam tu oficjalnie do ballady Sharwyn :).

Moja postać:

Olaf Thyggerson. Szwedzki banita o norweskim pochodzeniu. Z dumą mówi o sobie jako potomku dawnych wikingów, którego ród spokrewniony jest jeszcze z linią dawnych królów Norweskich - Ynglingów.
Thyggerson był medykiem na dworze królewskim w Uppsali, jednak gdy zaczęto go słusznie podejrzewać o zakazane praktyki alchemiczne i czarną magię, zbiegł do Danii, a stamtąd powędrował do Francji. Tu przyjął święcenia kapłańskie, jednak w wyniku śledztwa inkwizycji został ekskomunikowany przez biskupa i cudem tylko zdołał uniknąć stosu.
Thyggerson chętnie odnosi się do starych pogańskich obyczajów wikingów i mitologii nordyckiej. Mimo, że był swego czasu katolickim kapłanem, serce jego bliższe jest przedwiecznemu pogaństwu i jego obrządkom niż wierze chrześcijańskiej. Obecnie w ukryciu działa jako medyk i alchemik.

Sharra

Sharra

4.03.2007
Post ID: 8903

[quote:4a24d7589a="Islington"]Niczym nie wyróżniający sie Vizcaj Alava z kraju Basków (wioska pod Bilbao)[/quote:4a24d7589a]

Nie było wówczas Baskonii, przypisałam cię więc do zbliżonej kulturowo Nawarry. Pasuje?

Do Eru: W tamtym poście - kartka z mego pamiętnika, którą zgubiłam. I tu niespodzianka: wiem, gdzie jest Algarve.

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8904

Taka mała uwaga - jeżeli piszecie dłuuugie posty, to piszcie je z akapitami. Wtedy naprawdę lepiej się czyta, nie miesza się text i trudniej jest się zgubić w linijkach - to tak na przyszłość ;)

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 8905

Do Sharwyn: to o Portugalii było dla innych ... Kiedy zacznie się twoja ballada( tak orientacyjnie)?

[color=red:94bd0d9a20][size=9:94bd0d9a20]Na poprzedniej stornie masz to napisane, albo 2 wcześniej tam gdzie było ogłoszenie ;P - Nami[/color:94bd0d9a20][/size:94bd0d9a20]

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 8906

Udało mi się wrócić wcześniej jakimś cudem. Tako też otwieram Ołszens... Tfu, Ryzykowną Grę i zapraszam do pisania! :P

Swoją drogą... Musiałem przetestować. :P

DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 8907

O Wielki Mistrzu Gildii, witamy! ;)))

[size=9:c5c50cdacc]Choć ja ciągle mam nadzieję, że Nami zrobi sobie przerwę w Pretorii, a w IJB zostanie ;>.[/size:c5c50cdacc]

Pozdrawiam,
DruidKot

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8908

No dobra Ghost się zgodził, żeby objąć stołek ale chcę wiedzieć czy wam to nie będzie przeszkadzać i nie macie żadnego "ale" do tej decyzji...

Nagash

Nagash

4.03.2007
Post ID: 8909

Ja juz chyba napisalem a jak nie to pisze teraz ze jestem za tym zeby Ghost [ort:65cc8937ad]objol[/ort:65cc8937ad] stolek i zadnych ale nie mam ...

[b:65cc8937ad]Ghost: Prócz byka w słowie "objął", jest jeszcze niegramatycznie sformułowane zdanie. Życzę miłego dnia. :P[/b:65cc8937ad]

Thurvandel

Thurvandel

4.03.2007
Post ID: 8910

U mnie podobnie jak u Nagasha... żadnych obiekcji.

Eru

Eru

4.03.2007
Post ID: 8911

Jedyne obiekcje jake aktualnie mam dotyczą Nagasha...

[b:64c9653200]Ghost: Zdania zaczynamy wielką literą. No i co znaczy "obiekcjie" i
akutualnie"? ;)[/b:64c9653200]

Destero

Destero

4.03.2007
Post ID: 8912

Nie mam żadnych objekcji co do awansu Ghosta na "Wielkiego Mistrza Gildii" :wink: .

Rzekłem

Destero

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8913

Heh ja też je mam od jakiegoś czasu. Nagash będziesz ostatnią osobą, która pożegna się z grupą. Przykro mi, ale po tylu upomnieniach i prośbach nie słuchasz nadal co się do Ciebie mówi. A moja cierpliwość ma swoje granice.

Dragonthan

Dragonthan

4.03.2007
Post ID: 8914

"Na froncie bez zmian..."

Nie mam żadnych zastrzerzeń co do awansu Ghosta na stanowisko generalnego szefa szefów fRPG :D

DruidKot

DruidKot

4.03.2007
Post ID: 8915

Tylko coby się tak nie czepiał, bo się mną stanie fkońcu... ;)

A co do Nagasha - mi on nie przeszkadza, choć byłbym bardzo wdzięczny, gdyby zaczął pisać poprawnie. Bo i mi kiedyś cierpliwość się skończy...

Pozdrawiam,
DruidKot

DevilOkO

DevilOkO

4.03.2007
Post ID: 8916

Ghost ma moje błogosławieństwo :D
A ja wciąż jestem niedostępny, jeszcze chyba tylko kilka dni.

Ghost

Ghost

4.03.2007
Post ID: 8917

Ja tam napiszę jeszcze, że Ingi dał mi swoje błogosławieństwo. ;)

Nami

Mistrzyni Zagadek Nami

4.03.2007
Post ID: 8918

No dobra, to do końca tygodnia Ghost będzie WMG - bo muszę to załatwić z Hetmanem, a ja do czwartku mam sprawdziany = nauka do późna. Więc musicie mnie (jako szefa) jeszcze wytrzymać kilka dni ;P