Gorące Dysputy(Pod)Stolik - "(Pod)Stolik" |
---|
Samuel12.02.2007Post ID: 7960 |
Gren, sztuka przyprawiania zupy to bardzo trudna profesja... W niej nie ma nic pewnego... są tylko domysły w stylu "może powinienem to dodać?" |
Eru12.02.2007Post ID: 7972 |
Czasami padają także pytania w stylu: czy ja już to posoliłem? |
MiB12.02.2007Post ID: 7974 |
Albo po przyprawieniu zastanawiamy się czy ten biały proszek to cukier, sól czy też sul... |
Greenman12.02.2007Post ID: 7978 |
...ia znaczy i ja tak myślałem hehe |
Kanclerz Grenadier12.02.2007Post ID: 7982 |
SAMuelu mój drogi tfu... Znaczy - lipiec, Katowice, Korn - izdetklir? ;) |
Samuel13.02.2007Post ID: 7987 |
klir. 5 Lipiec -> Polska -> Śląsk -> Katowice -> Spodek -> Korn -> Bilety: ewryting klir :) Ciekaw jestem czy zagrają muzykę z nowego albumu, czyli Korn Unplugged :P Ps. Info z strony http://www.kornzone.pl/ |
Kanclerz Grenadier14.02.2007Post ID: 8013 |
A może zabierzemy tam stolik i sprzedamy miejsca pod stolikiem? ;) |
Samuel15.02.2007Post ID: 8017 |
Myślisz, że Jonathan Davis będzie śpiewać pod stolikiem? |
Kanclerz Grenadier22.02.2007Post ID: 8114 |
Zamienimy mu go w grzyba rosnącego spod blatu :D |
Samuel23.02.2007Post ID: 8121 |
Śpiewać DO grzyba? |
Kanclerz Grenadier26.02.2007Post ID: 8149 |
Bo to grzyb, co nie z grzybni, jeno z ziarna, to znaczy, korna, wyrasta :D Sami jak widzę zostaliśmy. No i dobrze. Karczma i jej zapasy nasze :D |
MiB26.02.2007Post ID: 8150 |
- Chcieeeeelibyście - powiedział MiB letko unosząc łeb ponad poziom podłogi, po czym ponownie padł twarzą wprost na lokalną florę, w postaci dziwnie świecących w ciemnościach (pod)grzybków. |
Kanclerz Grenadier26.02.2007Post ID: 8162 |
A (pod)grzybki rozbiegły się w panice ustępując miejsca (NAD)grzybkom, które w charakterystycznych, spiczastych hełmokapeluszach i spodenkach na szelkach obsiadły rogi diabła. - Befel iz befel - zakrzyknęły i zaczęły kształtować diabelskie rogi w dziwny kształt dziwacznych (pio)runów... |
MiB26.02.2007Post ID: 8163 |
- Eeeee... - wyeał diabeł odzyskując resztki świadomości - c..ccc... - zaczął cccytać - cc... co jest? Najpierw mi chcieli rogi przypiłować, a teraz jakieś paskudztwa mi je wyginają... - i zaczął wymachiwać rękami, w celu pozbycia się natrętów. Było to cokolwiek trudne, z racji niewielkiej ilości miejsca (pod)stolikiem... |
Infero26.02.2007Post ID: 8170 |
Ktoś mówił coś grzybkach /oblizuje się /, zjadłabym jakiegoś. |
Eru27.02.2007Post ID: 8183 |
Pewnie jadalne... choć nie zdziwiłbym się gdyby można było ich spróbować tylko raz w jednym życiu. |
Samuel27.02.2007Post ID: 8186 |
Imć Grenadierze, trzeba było przemilczeć informację o zapasach karczmianych... Było na dwóch jest na pięcioro... Się mnożymy jak... grzyby po deszczu? |
MiB27.02.2007Post ID: 8187 |
- Głodnemu zawsze Grzybki na myśli - rzekł MiB ścierając grzyby ze swoich rogów przy pomocy papieru ściernego. |
Infero27.02.2007Post ID: 8192 |
MiB nie niszcz ich, może jakaś smażonka z nich by była. |
Kanclerz Grenadier28.02.2007Post ID: 8213 |
Obawiam się, że nawet piekielne trzewia Piekielnicy nie zdzierżą smak akurat tych grzybków. Zwłaszcza, że efektem ubocznym są odgłosy żołądkowe, coś w rodzaju "johojlololili" zwane czasem jodłowaniem :D |