Gorące Dysputy

Witajcie

Ostatnimi czasy zainteresowałem się czytaniem książek pisanych narracją pierwszoosobową. Z tego względu, chciałbym, by osadnicy wypisywali książki które są pisane właśnie w ten sposób (wiem, że jest ich najprawdopodobniej od groma, lecz ja niestety 'nie jestem dobry w te klocki' i w zasadzie nie czytałem zbyt dużo książek pisanych w ten właśnie sposób) Tak więc zwracam się z prośbą, by osadnicy wypisywali tytuły :)

Trudno jest podać jakąś obszerną listę, bo książki charakteryzujące się pierwszoosobową narracją stanowią raczej mniejszość na rynku. Ale jeśli taka powieść jest dobrze napisana czyta się o wiele lepiej niż książki o tradycyjnej narracji. Przekonałem się o tym dawno temu, kiedy po raz pierwszy zabrałem się za powieści Karola Maya. Większość z Was zna zapewne Old Shatterhanda. Wiele książek May o nim napisał i w większości w narracji pierwszoosobowej. Tak mi się to spodobało, że później przeglądałem półki z Mayem i szukałem książek jedynie w pierwszoosobowej narracji.
Na poletku fantastycznym na pewno autor wątku słyszał o Jacku Piekarze i jego inkwizytorze. :) Także w Panu Lodowego Ogrodu jest co nieco pierwszoosobowej narracji, tu jednak autor zmienia co jakiś czas style, więc nie jest to książka pisana pierwszoosobowo w całości.

Robiące ostatnio furorę książki Stephenie Meyer - Zmierz, Księżyc w Nowiu, Zaćmienie i Przed Świtem.

Przeglądnę później swoją bibliotekę i pewnie coś jeszcze dopiszę ;)

Oj, bardzo dużo jest książek napisanych w ten sposób i lista pewnie będzie dosyć długa. No chyba że chodzi tylko i wyłącznie o fantastykę, ale i tak wybór jest całkiem spory :)
Z mojej strony:

Fantastyka:

Heinlein - "Hiob - komedia sprawiedliwości"
Zelazny - cykl Amber (np. "Dziewięciu książąt Amberu", "Karabiny Avalonu")
Strugaccy - "Żuk w mrowisku"
Wiśniewski-Snerg - "Robot"
Wolfe - "Żołnierz Arete", "Żołnierz z mgły"
Boruń - "Jasnowidzenie inżyniera Szarka"
Lem - "Katar", "Pokój na Ziemi", "Powrót z gwiazd", "Dzienniki gwiazdowe", "Obłok Magellana", "Kongres futurologiczny", "Maska", "Solaris", "Pamiętnik znaleziony w wannie", "Wizja lokalna"
Harrison - cykl Stalowy Szczur (np. "Stalowy Szczur", "Stalowy Szczur ocala świat")
Dukaj - "Extensa", "Lód" (choć w tym przypadku główny bohater mówi w nieco odmienny sposób, np. nie "pomyślałem", lecz "pomyślało się", "uszło się", "się walnęło się" itd.)

Młodzieżowe:

Niziurski - "Siódme wtajemniczenie", "Awantury kosmiczne"
Broszkiewicz - "Bracia Koszmarek, magister i ja"
Minkowski - "Dolina Światła"
Niediałkow - "Łowcy żmij"

Historyczne:

Lothar-Gunther Buchheim - "Okręt"
Graves - "Ja, Klaudiusz", "Klaudiusz i Messalina"
Mnóstwo literatury wspomnieniowej.

Sporo takich książek się znajdzie, jak dobrze poszukać.
Robert Heinlein - "Luna to surowa pani" (SF)
Robert Holdstock - "Las ożywionego mitu" (fantasy)
Mika Waltari - "Egipcjanin Sinuhe", "Turms nieśmiertelny", "Czarny anioł" (powieści historyczne)
Obyczajowe, psychologiczne, mainstream i klasyka:
Sylvia Plath - "Szklany klosz"
Vladimir Nabokov - "Lolita"
Robert Mcliam Wilson - "Zaułek łgarza"; "Ulica Marzycieli" - narracja na przemian w pierwszej i trzeciej osobie
Umberto Eco - "Imię róży", "Wahadło Foucaulta"
Helen Fielding - "Dziennik Bridget Jones" (i cała fura literatury kobiecej, np. Grochola, Sowa)
Kryminały Raymonda Chandlera

Tyle pamiętam. Uświadomiłam sobie właśnie, że nie jestem pewna, w której osobie napisano książki, jakie czytałam przed laty, chyba, że miały formę pamiętnika, jak np. "Słoneczniki" Haliny Snopkiewiczowej.

Bruixa

Mika Waltari - "Egipcjanin Sinuhe", "Turms nieśmiertelny", "Czarny anioł" (powieści historyczne)

O właśnie, zapomniałem dodać Egipcjanina Sinuhe. Świetnie napisana książka o starożytnym Egipcie. :)

Ostatnio przeczytałem Popiół i kurz Grzędowicza, który również pasuje do tego wątku dzięki pierwszoosobowej narracji. :)