Gorące Dysputy

Świątynia Mahadevy - muzyka - "Muzyka Filmowa"

Osada 'Pazur Behemota' > Gorące Dysputy > Świątynia Mahadevy - muzyka > Muzyka Filmowa
Wędrowiec: zaloguj, wyszukiwarka
Gwynbleidd

Gwynbleidd

20.01.2007
Post ID: 7384

Najpierw odniosę się do tedo co już napisaliście.
-Morricone zawsze kojarzy mi się z motywem z filmu "Dobry, zły i brzydki". Wystarczy zagwizdać aby dreszcz przebiegł po kręgosłupie i spiął łopatki, a roscapierzone palce dłoni same unoszą się do bioder w poszukiwaniu rewolwerów.
-"Czarny kot, biały kot"- Film uważam za świetny, a muzyka taka, że człowiek żałuje, że sam nie potrafi grać na akordeonie, i nie można usiedzieć na tyłku. Kolega muzyk zdradził mi, że Cyganie taki efekt osiągają dzięki specjalnie rozstrojonym instrumentom :).
-"Matrix 1"- "Wake up"-Rage Against The Machine- faktycznie świetnie trafione, inne kawałki zresztą też.
-"Od zmierzchu do świtu"- Film z jajem i muzyka też.

Od siebie dodam narazie tylko muzykę z filmu (blue)"Braveheart". Te "piszczałki" są tak wzruszające, że aż dech zapiera.

Greenman

Greenman

20.01.2007
Post ID: 7392

Ok nikt nie wspomina o muzyce z filmu W imię ojca. Co prawda to zbiorówka jest ale wybór pierwszorzedny, poczynając od wspaniałej jak zawsze Sinead O'Connor i pięknym utworze U2, kończąc na Marley'u i Hendrixie. A film, jeden z nielicznych na których naprawdę płakałem (zabili Giuseppe...).

Mirabell

Mirabell

15.02.2007
Post ID: 8029

Ostatnimi czasy obejrzałam jakieś polskie filmidło (które to miało być ambitne i fajne i w ogóle, ale nie wyszło). Jutro będzie niebo się to to chyba nazywało. O filmie nie ma co wspominać, oglądać też nie ma co, ale muzyka Mazzolla... super. Znalazłam później ten utwór (co prawda w innej wersji, lepszej zresztą) na płycie Mazzoll & Arythmic Perfection ("St. Anna's pus (part II) - About a wonderful healing"). Dla fanów yassu i nie tylko :)

Kordan

Kordan

5.07.2007
Post ID: 16847

"Ostatni Mohikanin", "9-TA Kompania", "Amadeusz", "Kruk", "Sillent Hill"

Tabris

Tabris

11.01.2008
Post ID: 22039
Uwielbiam muzykę Hansa Zimmera, dlatego uważam, że najlepsza muzyką była w Piratach z Karaibów części drugiej. Chociaż muzyka w Gladiatorze tyż była dobra.
Islington

Mistrz Islington

21.01.2008
Post ID: 22391
Ostatnio wpadła mi w ręce muzyka z "Powrót do Garden state".
Bardzo przyjemna płyta (cała! a to rzadkość)
Jeśli ktoś kiedyś słuchał lub słucha Simona & Garfunkela, Coldplay, The Shins, Zero 7, czy Bonnie Somerville, to na pewno się w tej płycie odnajdzie.
Bez kawałków na siłę ambitnych, ani strasznie energicznych, ani (jakby to powiedział Behu) zamulających.
Warto zerknąć - również na film.
Kordan

Kordan

21.01.2008
Post ID: 22403
Ostatnio natknąłem się na film zatytułowany "Jekyll + Hyde". Sam film był średni, ale muzyka do niego była po prostu piękna. Polecam serdecznie
Szmaragdowa

Szmaragdowa

1.05.2008
Post ID: 27340

Ja tam uwielbiam piosenki z filmów Disneya:)
Posłuchajcie sobie kompozycji Michała Lorenca - pisał muzykę do takich filmów, jak "Symetria", "Kroll", "Psy", "Daleko od okna". Niedawno trafiłam na "Taniec Eleny" i się zachwyciłam.

Dinah

Dinah

27.06.2008
Post ID: 30525

Muzyka filmowa, to zdecydowanie mój ulubiony rodzaj muzyki :)

Uwielbiam "Taniec Eleny", przytakuje Szmaragdowej, to niesamowity utwór.

Filmową muzykę kolekcjonowałam od lat niepamiętnych, gdy jeszcze była na kasetach i kolekcjonuję nadal :)
John Williams i Hans Zimmer to mistrzowie gatunku. Piosenki z filmów Disneya są po prostu piękne- kto nie płakał na "Królu Lwie" ten jest bez serca.

Bardzo też lubię piosenki z Amerykańskich filmów i seriali. Wspominane już filmy Tarantino- kultowe Pulp Fiction i Kill Bill. Miasteczko Twin Peaks, Archiwum X- to tych płyt ciągle wracam.
Ostatnim moim najwięszym odkryciem jest ścieżka dźwiękowa z serialu "Supernatural", przypominająca prawdziwe legendy muzyki i niesamowite piosenki, jak choćby "Don't Fear the Reaper" - Blue Oyster Cult. Bardzo polecam :)

Szmaragdowa

Szmaragdowa

27.06.2008
Post ID: 30529

Polecam też ścieżkę dźwiękową z filmu 'Juno' - byłam w kinie dwa razy dla samej muzyki:)

Zachwyca mnie też muzyka z filmów Jana Jakuba Kolskiego - Marcin Krzyżanowski ('Cudowne miejsce'), Zygmunt Konieczny ('Pornografia' - motyw główny, ta melodyjka, chodzi za mną od obejrzenia filmu i bardzo mile mi się kojarzy...;). Konieczny jest autorem muzyki do rewelacyjnego 'Jasminum'.

Tullusion

Opiekun Osady Tullusion

27.06.2008
Post ID: 30530

Muzyka filmowa jest tak różnorodna, że z trudem przyszłoby wymienić wszystkie ulubione utwory...

Lubię twórczość Ennie Morricone'a, kompozytora muzyki m.in. "Misji", "Za kilka dolarów więcej" i obu części "Karola" (filmów, które uważam, wbrew recenzjom, za wybitny pod względem aktorstwa i muzyki właśnie). Jego niesamowicie liryczne, wyciskające wręcz łzy z oczu orkiestralne motywy liryczne wzięły szturmem moje serce.

Szanuję dokonania Zygmunta Koniecznego, autora ścieżki dźwiękowej adaptacji sztuk Wyspiańskiego i ostatnich filmów Jana Jakuba Kolskiego ("Pornografii" i "Jasminum"). Jego muzyka jest oszczędna, wręcz ascetyczna, z wyraźnie rysowanymi instrumentami wiodącymi (przepiękne, urzekające solowe partie fortepianowe).

Godnymi wzmianki są także Howard Shore, którego udźwiękowienia trylogii Tolkiena przypominać chyba nie trzeba. Wspomnę tylko, iż

Muzyka do filmowej trylogii "Władca Pierścieni", autorstwa Howarda Shore'a, została uznana najlepszym soundtrackiem w historii. W głosowaniu na najważniejsze ścieżki muzyczne do kinowych obrazów udział wzięli słuchacze brytyjskiej stacji radiowej Classic FM. Na drugiej pozycji zestawienia, tuż za Shore'em, uplasował się John Williams z "Gwiezdnymi wojnami", a na trzecim Hans Zimmer z "Gladiatorem". W pierwszej piątce znalazła się także muzyka do "Listy Schindlera" (Williams) oraz do "Pożegnania z Afryką" (John Barry). Barry może pochwalić się dwoma filmami w pierwszej dziesiątce rankingu. Oprócz "Pożegnania z Afryka" reprezentuje go także "Tańczący z wilkami". Shore wcześniej pracował kilka razy z Davidem Cronenbergiem i skomponował także muzykę m.in. do thrillera "Milczenie owiec".

Prócz Johna Wiliamsa, słucham także Klausa Badelta ("Piraci z Karaibów"), chociaż ich akurat znam dość wybiórczo.

Knopson

Knopson

27.07.2008
Post ID: 31826

1. Pulp Fiction
2. Blues Brothers
3. Forrest Gump
4. Tenacious D: The pick of Destiny
5. Grindhouse: Death Proof
Dodam jeszcze westerny do których muzykę skomponował Ennio Morricone

Irydus

Irydus

24.08.2008
Post ID: 33313

Ja polecam:

- The Lord of the Rings, chyba każdy to słyszał i każdy to lubi("Into The West" rządzi)
- Chronicles of Narnia(pierwszą część), kilka fajnych utworów jest, miłośnikom piszczałek polecam "A Narnia Lullaby"
- Gladiator(wiadomo), najlepsza jest ta ostatnia "Now We Are Free"
- Black Hawk Down(zgadnijcie kto komponował), moja ulubina to "Ministrel Boy"
- Star Wars(w każdej części się coś dobrego znajdzie), osobiście uważam za najlepsze "The Imperial March" z Nowej Nadziei ,oraz "Duel Of The Fates" z Mrocznego Widma
- Król Lew, znakomite "Circle of Life" w oryginalnej angielskiej wersji wciska w fotel i powoduje dreszcze, a Hakuna Matata znakomicie rozwesela moją posępną, pesymistyczną duszę

Ynaf

Ynaf

24.08.2008
Post ID: 33324

No więc tak:
Z seriali: Doctor Who- Murray Gold jesteś boski za to jak grasz i ten koncert na organach w DW Lazurus Experiment's- Awesome!

Film:

Piraci Z karaibów- Kapitalne, i wpada w ucho
Star Wars- filmu nie oglądałem wole DW, ale muzyka dobra
Blackpool- nie, nie, nie XD Jak zły dzień to sobie to puszczam- po prostu te piosenki (tekst + śpiewający David Tennant) sprawiają, że uśmiech musi pojawić się na twarzy,,,

Shaggy

Shaggy

25.08.2008
Post ID: 33375

Jak dla mnie to:
1.Star Wars 1-6 - te chóry w I i III części... ahh!!
2.Requiem for a Dream- przerażająca, tajemnicza,... powalająca.
3.Pirates of the caribbean 1-3 - Jeden z najlepszych motywów głównych.
4.LotR - Najlepsze to Into the West i motyw Isengardu :)
5.Gladiator - w momencie szarży na germanów myślałem ,że puścili muzykę z piratów :P
6.The Lion King- ...Die for po prostu mnie urzekło
7.The Hunchback of Notre Dame - a Azylum rzuciło mnie o fotel ;)

Irydus

Irydus

3.01.2009
Post ID: 39097

Niedawno natrafiłem na film "Moulin Rogue". Film przeciętny ale muzyka całkiem niezła, warto posłuchać tylko po to, żeby się przekonać jak znakomicie śpiewają Ewan McGregor i Nicole Kidman.

Invictus

Invictus

3.01.2009
Post ID: 39127

Ja napiszę post trochę obok tematu, ale zasadniczo bardzo blisko. Filmy muzyczne. Ja ogólnie nie interesuję się kinem - nie chodzę tam, chyba, że muszę (w tym roku szkolnym byłem aż dwa razy - gdybym sam decydował to do takiego przybytku nie wszedł bym z własnej woli ni razu). Nie oglądam też telewizji.
Niemniej jednak kilka filmów oglądałem. Zaliczyć do nich można pięć filmów w roli głównej z moim ulubionym zespołem muzycznym - The Beatles. Filmy te mają to do siebie, że gdyby nie muzyka to byłyby kompletną kompromitacją.
Wszystkie te pięć filmów (a tytuły ich to A hard day's night, Help!, Magical Mystery Tour, Yellow submarine i Let it be) mają bardzo dobrą muzykę. Myślę, że podobałaby się ona wszystkim fanom klasycznego rocka.
Do tego jeszcze dobrą muzykę ma Highlander the Immortal - mianowicie bardzo melodyjną piosenkę Queena Who wats to live forever. Oprócz tego można w niej usłyszeć kilka innych utworów tego zespołu.

Seraf

Seraf

3.01.2009
Post ID: 39129

Hmm, niestety chyba jestem troszkę zdziecinniały i osobiście uwielbiam muzykę z filmów Disneya... Niezapomniane ścieżki dźwiękowe z "Króla lwa" i "Pocahontas" - bezcenne.
A tymczasem - "Hakuna matata" :P

Grok

Grok

3.01.2009
Post ID: 39142

Tabris

Uwielbiam muzykę Hansa Zimmermana, dlatego uważam, że najlepsza muzyką była w Piratach z Karaibów. Chociaż muzyka w Gladiorze była dobra.

Mam dokładnie takie same zdanie co Ty, Tabris.

Nebirios

Nebirios

12.01.2009
Post ID: 39544

Bardzo lubię muzykę z filmu Gwiezdne Wojny. Chodzi o te początkową. Jest wspaniała. Lubię też muzykę z Władcy Pierścieni. Tą co towarzyszy Uruk-Hai. Słyszałem ją 6 lat temu gdy oglądałem Władce Pierścieni z tatą.