Mistyczne Obrazy

Praca ok.
Wydaje mi się tylko, że oczy są za szeroko osadzone.

Efekt końcowy całkiem fajny, takie to bardziej malarskie, mające urok, bo miękkie i delikatne.

Jak zawsze świetne wyczucie palety kolorów.

Włosy są piękne, bardzo dopracowane. Ręce wyglądają trochę jak zrobione z drewna, ale dłonie ]są super. Wyjątkowo podoba mi się też dobór kolorów.

Są małe problemy z proporcjami (co się dzieje z jej biustem?), same tkaniny wyglądają nienaturalnie. To ostatnie akurat nie musi być problemem, jest to w sumie dość ciekawe (w końcu praca wcale nie musi być dosłowna). Jedynie ta tkanina z przodu mi się nie podoba, mogłaby być bardziej wzorzysta, skoro wieszczka ma już taki "ludowy" wygląd i skoro pozostałe elementy mają więcej szczegółów.

Biust opadł, bo nie było wtedy jeszcze staników :)

Kojarzy mi się z Leśnym Duszkiem z Disciples II. I to bardzo fajnie, bo to jedna z moich ulubionych (wizualnie) postaci z gry :)

EDIT: Zapomniałbym. Tło. Jest. Magiczne.

Malarskie!
Ale tło... tak, magiczne, tylko ile można osadzać postaci w jakiejś nieokreślonej przestrzeni? Chociaż rozumiem, że pewnie nie lubisz bawić się w krajobrazy.

Ten obrazek był robiony na zlecenie i miał być nieco 'abstrakcyjny' jeśli chodzi o tło. Either way, owszem, nie lubię bawić się w krajobrazy, wolę skupić się na postaci a jak już się skupię to nie starcza mi cierpliwości na tło/wychodzi jakieś takie niemrawe i koniec końców je usuwam :P Może kiedyś.

Jesienne. Ostatnią rzeczą jaką bym Ci tu polecił, to usunięcie tła. Jest naprawdę świetne, zarówno jak sama postać. Może nie jest tak dobra jak w np. 'Crimidine', ale trzyma poziom.

A mnie się kojarzy z sylwestrowo-noworoczną fiestą - tło ze sferycznymi śladami po wybuchach fajerwerków... W samej postaci urzekły mnie jej oczy - natomiast z biustem faktycznie coś jest nie tak. ;)

ładne. Oderwanie się od wszechogarniającej manii "umraczniania" i "odbrązawiania' wszystkiego i wszystkich. Barwy złotej, polskiej jesieni są miłe dla oka. Ach! Muszę dać to na tapetę!

Inferno - nie, oczy są dobrze ułożone. Jak nadal nie masz pewności to możesz sama sprawdzić, przed lustrem, jak będziesz wyglądała ze złożonymi rękami centralnie między oczyma.

Fakt, piękne. Aż się ciepło na sercu robi, jak się patrzy na te gorące kolory, grzeje... ;D
Biust to biust... Kto by się takimi rzeczami przejmował? (aha, tak, już widzę te opinie na temat ważności biustu ;D)