Mistyczne Obrazy

To jest niesamowite.

Nie potrafię sobie wyobrazić, jak można tak malować. Ja w życiu czegoś takiego bym nie stworzył, choćbym nie wiem jak się starał.
Ciekawi mnie czy to było malowane na podstawie jakiegoś zdjęcia, czy tak po prostu z głowy?

W pomniejszeniu myślałem, że to zdjęcie ;)

Na podstawie zdjęcia, aż taka dobra to nie jestem ;)

Normalnie chciałbym tak malować...

Z żuchwą papieża jest coś nie w porządku - anatomicznie oraz pod względem cieniowania. Reszta pracy jest bez zarzutu.

To bardzo znane ujęcie Jana Pawła II. Bije z niego ta nadzieja, troska i rozbrajająca niewinność. Może to skrajne porównanie, ale tak jak szlachcic Twardowski zasłaniał się dzieckiem przed diabłem, tak papież w obecności maluchów sprawia wrażenie jeszcze cieplejszego. Chroni się przed ogniem niesmacznej krytyki albo braku szacunku, z którymi niestety się coraz częściej spotyka. Ech, wystarczyło niecałe 10 lat, żeby świat - w tym Polacy - wyszli z narodowej mobilizacji, rozdarte szaty zszyli, otarli nimi łzy i wrócili do swojego codziennego życia.

Jak pisałem, to zdjęcie jest bardzo znane, dlatego szkoda, że nie ma źródła. Człowiek od pewnego wieku i etapu edukacji jest na to wyczulony, tak jak na napisy końcowe przy filmach albo opakowania czegokolwiek. ;-)