Mistyczne Obrazy

Ha pierwszy!

Witaj Sul wśród galerników.

Bardzo ciekawe zdjęcie. Ten czerwony pąk ma w sobie coś urokliwego. To winorośl?

Eech, teraz muszę newsa napisać :P

Witaj Sulio wśród Galerników, zaszczyt to wielki!

Zdjęcie bardzo ciekawe, nowe życie na zgliszczach starego- pięknie to uchwyciłaś.

PS. Te dwa pozostałe też mi się bardzo podobają, szczególnie ta mała gałązka na tle olbrzyma, może też umieścisz?

PS2. Iry- czekam na newsa :)

Świetne jest połączenie tych kolorów.

I zgadzam się z Irydusem, pączek cudowny :)

Tak, to jest piękny początek.

Świetna kompozycja, fantazyjne kształty zeszłorocznych pędów przyciagają wzrok, do tego tło i drugi plan w pięknej stalowej szacie kolorystycznej i w reszcie w centrum zogniskowania wzroku clue sytuacji, jaskrawy pączek, należą się brawa :)

A ja dodam łyżkę dziegciu do tej beczki miodu wytoczonej przez moich przedmówców. Kontrast pomiędzy malinową czerwienią a odcieniami metalicznej szarości tła oraz gałęzi jest zbyt słabo wyszczególniony. Obiekt, który miał przykuwać wzrok, jest przytłumiony ogromem zbędnego drewna.

Co więcej, kompozycja akcentująca sam środek kadru wydaje się być aż nadto banalna w takiej sytuacji - możliwości obramowania były niemałe, co wnioskuję z ilości i układu gałązek. A żeby było śmieszniej - układ centrum jest zaburzony - z lewej strony cztery obiekty, z prawej tak naprawdę dwa, w dodatku zajmujące proporcjonalnie mniejszą część fotografii.

A teraz kilka słów o tym, co uważam za zalety zdjęcia. Jest to sam temat, ogołocony ze zbędnych słów wyjaśnień. Prosty, klarowny, zogniskowany na tym, co najważniejsze. To nie jest powszechna umiejętność, tym większe brawa Ci się należą za tak finezyjne rozwiązanie problemu.

Dziękuję za komentarze i wybaczcie późną odpowiedź :)

Tull, z tym kontrastem to nie chciałam przesadzać. Chciałabyś jeszcze żywszej czerwieni czy mniej drewna? :)

Co do symetrii, a raczej jej braku. Nie myślałam o niej, robiąc to zdjęcie. Wyszło jak wyszło i jeśli tuż po zrobieniu zdjęcia nie miałam do niego większych wątpliwości, ani później nie zdecydowałam się, by je ukrywać przed światem - znaczy, że zdjęcie jest w moim uznaniu całkiem w porządku :) Poza tym, symetria nie jest moją domeną i rzeczywiście często ją burzę. W tym wypadku chciałam po prostu mieć odpowiednie kolory i temat dobrze ujęty. Obramowanie nie przeszkadzało mi wtedy i nadal uważam je za całkiem interesujące ;) Nie jestem technicznie wyszkolona i zdjęcia, które robię podlegają ocenie amatorskiej, intuicji po prostu.

Szczerze mówiąc to nie wiem na co patrzę. Tym zdjęciem udało Ci się przykuć mój wzrok na kilka chwil (i dalej nie rozszyfrowałem do końca jego zawartości!). Gratuluję. :)