Mistyczne Obrazy

W sumie tylko twarz wyszła dobrze , a że twarz to większość obrazka, to nie jest źle :P

Gościu ma drewnianą rękę, taką dużą nieforemną bez stawów. Widać to najbardziej na palcach. No i to takie dziwne dookoła głowy, ta przerośnięta chusteczka higieniczna, trochę kole w oczy.

Zwróć uwagę na wargi, rzęsy, kształt twarzy i to co jest w okolicach dłoni.
To nie jest gościu.
A co do chusteczki higienicznej, to tak jak w przypadku siana w paszczy smoka. Nie potrafię ogarnąć światła i jego płynnych stanów.
I jesteś wredny.

Ptakubo będę szczera, nawet jeśli stwierdzisz, że jestem wredna.
To jest kiepskie!
Nie tylko źle jest narysowana dłoń, problem jest również z twarzą - oko, nos. Nie wiem też co się dzieje wokół postaci, a nie powinnam się tego domyślać.
Zamieszczałeś tu o wiele lepsze prace.

Ciekawe że praca lepiej się prezentuje na miniaturce. Jeno palce takie przypominające maczugi, ale reszta coś sobą prezentuje(w miniaturce powtarzam...).
Co na powiększeniu... Cieniowanie mi sę spodobało. Reszta nie ;)

Wygląda, jakby usiłował wdychać dymy psychotropowe w stanie nieważkości...

Starałem się ujrzeć to co zobaczyli poprzednicy, jednak TEN nos przesłonił mi wszystko...
"Zwróć uwagę na wargi, rzęsy, kształt twarzy i to co jest w okolicach dłoni.

To nie jest gościu." - Cóż, w przypływie szczerości przyznam, że to nie pierwszy przejaw nieudanej prezentacji metroseksualnego przedstawiciela rasy innej niż elf. Zaś sam Gepetto, gdyby nie fakt, że jest martwy, tak, że bardziej się nie da zapewne dostałby palpitacji serca na widok drewnianej protezy ręki, która nawet nie nadaje się jako przyrząd do drapania się po plecach.

Co TA "pani" ma na sobie?

Wasze komentarze mnie zabiły, zwłaszcza te poniżej Kordana. Może panowie wypróbują swoich sił w ołówku, hm? Ale nie, na pewno powiecie, że nie będziecie wrzucać, bo słabych rzeczy nie powinno być w galerii. Tylko że już chyba tą sprawę parę razy tu i ówdzie omawiano, co?

No ale przecież jak to dobrze napisać komuś, że jest beznadziejny. Znaczy nie nie, niezupełnie ad personam - lepiej obśmiać czyjąś pracę, bo wtedy sprawiamy pozory kultury.

Mnie się praca względnie podoba, jako taki szybka i "niedbała". Nie wiem, czy warto rysować wszystko, jeżeli nie chcesz poświęcić temu więcej uwagi - mam na myśli w zasadzie wszystko poza głową, zwłaszcza tę dłoń nieszczęsną. Nie dość, że jakby opadniętą względem przedramienia (to od strony kciuka dłoń jakby "odstaje", a nie od małego palca, jak w Twoim rysunku :)), to jeszcze pozbawioną kości albo opuchniętą ;). Jeżeli założeniem Twoim był brak detali, to na pewno podoba mi się twarz - oczy nos i usta. Jeszcze trochę starań i komiks rysowany taką kreską byłby (przy ciekawej treści) całkiem miły w czytaniu :).

DK: nie trzeba być kucharzem, żeby skomentować smak potrawy, tak samo nie trzeba umieć rysować, by widzieć w czymś błędy. Znaczy nie wiem, czytałam tylko Twój komentarz, a nad samym zdaniem na temat pracy jeszcze się zastanawiam.

Hmmmm

Nie podoba mi się.Takie ło, no niby swobodne i tak dalej, ale bywało lepiej.

Mnie oprócz sztucznej ręki się podoba. Ciężko też wyczuć co to jest to coś co się zawija wokół głowy.

Prawda jest taka, że praca mi nie wyszła, ale kiedy ją wrzucałem byłem przekonany, że jest dobra - dlatego wrzuciłem. Tylko że kiedy daję coś na pokaz do oceny, to po to, żeby osoby które się znają lub chociaż chcą pomóc powiedziały co jest źle i jak to poprawić, nad czym popracować, a nie żeby zebrała się banda "wyśmiewamy wszystkich i jesteśmy fajni" i zaczęła się nabijać.
Tak więc Darkeno - może i każdy może skomentować smak potrawy, nie będąc kucharzem, ale nikt nie powinien być wredną świnią, nawet dobry kucharz. Bo krytyka z zachowaniem choćby Laysa ma niewiele wspólnego.