Misterne RękopisyAdept |
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2 | |
---|---|
Morgraf2004-06-02 02:47 |
To nie jest złe...
b) w akapicie następującym po dialogu
c) "(...) roboty zleconej mu przez ojca (...)"
d) ostatni akapit
To tyle błędów na razie...
Ogólnie, oczekuje na ciąg dalszy, co by można powiedzieć więcej. Początek jak już gdzieś wyżej wspominałem nie jest zły. Mam nadzieje że rozwinięcie będzie wciągające (to najważniejsze) i dobre technicznie (to tyż ważne).
Nanji (2004-06-02): |
Nami2004-06-02 07:46 |
Ciekawie rozwijające się opowiadanie. Oby tak dalej.
|
Saruman2004-06-02 16:45 |
Za krótkie aby wystawić ocenę ale zapowiada się dobrze. Kontynuuj ,a może uda ci się bardzo ładne opowiadanie. Zaciekawiłeś dotychczasowym fragmentem czytelnika, a to jest ważne. Nie zauważyłem błędów ale w końcu ile mozna ich popełnić w tak krótkim tekście. Pozdrawiam i zachęcam do dalszej pracy. |
DruidKot2004-06-02 19:16 |
O! Dużo lepiej niż wcześniej! Brawo!
|
Lory2004-06-02 20:57 |
Jak na razie trudno ocenić po pierwszym rozdziale ale już sam początek mnie intryguje i jestem ciekawa ciągu dlaszego. Na razie początek dobrze się zapowiada.
A poza tym przydało by się, aby początki zdań pozostawione samotnie w linijce wcześniej jak np."Teraz
Nanji (2004-06-03): |
Sulia2004-06-04 23:31 |
Świetnie :)
O wiele ciekawsze od debiutu, historia zarysowuje się pomalutku, błędów nie ma!:D (przynajmniej ja ich nie wykryłam)
"podchodził, Czasem przesuwały " "jak to kiedy pierwszy" "jakby całą ziemia " - literówka "Potęga która go "
Z oceną poczekam. Przydałby się jeszcze jeden rozdział:) Nanji (2004-06-06): |
Damiaen2004-06-07 23:14 |
Mogę tylko dołączyć się do opinii innych - jeśli dalsze rozdziały będą dotrzymywały poziomu pierwszemu, to masz u mnie "piątkę"... A jeśli nie?
Ale ja chcę Ci postawić tą "piątkę"... :DDD |
Aiwelosse2004-06-11 14:23 |
Na początek technikalia: "byłby" piszemy razem, przed zdaniami podrzędnymi (to te zaczynające się od "że", "gdy", "co") stawiamy przecinki. Jeżeli ktoś się "niczym szczególnym nie wyróżnia" to chyba można tego nie pisać, a wezwanie/Wezwanie wypadałoby pisać konsekwentnie z małej lub dużej litery. I trza też zadbać o jedność stylu: a Ty raz piszesz krótkimi zdaniami, a raz zdania rozwlekasz.
Jeżeli chodzi o fabułę - to jak na prolog bardzo fajnie! Zwłaszcza cieszy motyw z tym zwierzęcym mgnetyzmem ;) bohatera - druid z niego będzie, co? :) Zresztą: poczekam i przeczytam. Bo się czuję prologiem zachęcony.
Z oceną poczekam - ale mentalne cztery za prolog stawiam :) |
Hexe2004-06-29 22:33 |
Witam,
zdecydowanie lepsze od poprzedniego, choć interpunkcja dalej, pożal się Mahadevo :).
Tak na zachętę, żeby zmobilizować do dalszych publikacji i starań, stawiam cztery.
Pozdrawiam,
|
Grenadier2004-07-03 23:30 |
Jak na majnstrimowy początek - całkiem nieźle się zaczyna, ale dla mnie za mało na ocenę.
Mam tylko jedną sugestię - no bo jak przeczytałem, że lgnęły do niego wszystkie wioskowe stworzenia, to się uśmiałem. Kaczki, krowy, muchy.... Ogranicz to wyraxnie do kociaków. A sorki, tylko czworonogi, to muchy (oczywiście w stanie nienaruszonym) i kaczki odpadają... Nanji (2004-07-08): |
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2 |