Misterne Rękopisy

No to jestem pierwszy. Wahalem sie, wystawic jedynke czy dwojke, bo to dzielo to porazka. To dzielo, to dla mnie jak polski hip-hop, ktorego nie znosze bo:
- obraza jezyk polski

- caly tekst jest pisany tylko do rymu, ktore sa tylko czestochowskie i tylko w ukladzie aabb

- nie trzyma sie qpy

W twoim dziele mam zarzut do dwoch ostatnich myslnikow. Wszystko pisane do rymu, niektore slowa sa zbedne i pisane tak tylko, aby zalepic puste miejse, jeden wers ma 3 sylaby, inny 5, a jeszcze inny 7. Oczywiscie dzielo bylo bardzo dlugie, ze musialem sobie podzielic na kilka dni czytanie, bo w jeden za Chiny nie dalbym rady...

O wszystkoch dzielach dodanych ostatnio przez Ciebie:

Wszystkie starsznie dlugie, wsdzystkie tak samo nie ciekawe. Dalem laczenie cztery dwojki i trojke (za piosenke, choc powinienem jednyke za ten napis: Piosenka na rytm "Gdybym mial gitare" z przedluzeniami niektorych wersow. Ekhu, ekhu, juz lepiej tego nie pisac...

Hmm ja nie bedę aż tak krytyczny.

No cóż nie jest to najgorsze ,ale i niezbyt dobre.
Napisałbym "Może wycisk chciałbyś dostać" ,a nie chcesz.Bardziej będzie się rmowało.

Daję tę trójczynę :)))

Słabe ,ale da się czytać.Popracuj jeszcze.

Zabawne, mocno się uśmiałem.
No ale cóż, jest to tylko rymowanka, choć - przyznam - udana. Czwóreczka.

Nie będę owijał w bawełnę: nie podoba mi się. Temat, owszem, dość zabawny i z pewnym potencjałem, jednak wg mnie skopany na całej linii. Topornie mi się czytało, rymy wydają mi się strasznie "na siłę" pisane. Wystawiam 2 za osiągnięcie, bądź co bądź, pewnego luzu.

Żeby nie było, że nie komentuję ocen - dawno temu wystawiłem jeden, a na komentarz sił nie miałem. No bo ani mi się chciało ani czułem potrzebę pastwienia się nad tym wierszykiem. Teraz szybciutko ocenę uargumentuję - i miejmy to za sobą :)

Jeden, bo wiersz mnie nie śmieszy, bo lepiej rymuje się już "Bal wszystkich świętych", bo nie widzę tu nic, co mogłoby ten wiersz obronić.

Dlatego wybacz Ilness'ie - ale jeden jak w mordę jeża.

Rymy częstochowski? cóż więcej można rzec? Że treść banalna? Że rytm się gubi? Pozytywnego trudno coś znaleźć?

Pomysł ciekawy i nowatorski, ale wykonanie... stoi na żenująco niskim poziomie. Pomijając już prymitywizm słownictwa... Ten wiersz nie ma czytelnikowi niczego do zaoferowania - poza zmarnowanym przez skandaliczne wykonanie potencjałem Bardzo, bardzo źle znoszę takie traktowanie poezji.