Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1
Irydus

2011-04-28 21:23

Mam nadzieję, że nie skończy się na jednym rozdziale :P bo musiałbym wystawić ocenę najniższą. Choć jeśli to jest początek większej całości to też nie zapowiada się jakoś specjalnie. Zwłaszcza ten miecz inkrustowany diamentami itd. Jak tylko to przeczytałem, to całe opowiadanie nabrało cukierkowatości, a to nie pasuje do filozoficznych rozważań o pokoju na świecie. Sama fabuła też dosyć drętwa :D przychodzi koleś do kolesia, koleś coś chce, drugi koleś tłumaczy, pierwszy koleś tak zwyczajnie przyjmuje to do wiadomości chociaż nie dostał najważniejszej rzeczy w jego życiu, po czym koleś wychodzi -_-, koniec, zonk O.o to już koniec :O

Irhak

2011-04-28 22:50

och... wybacz, ale to było wypracowanie na j. polski... więc jest tak a nie inaczej... ale piszę coś o wiele bardziej zaawansowanego... kiedyś może się to zaprezentuje tutaj, a jak nie, to odeślę do księgarni ;)

Cedric

2011-04-30 16:29

Zgadzam się z Irydusem. Zbyt krótkie to i fabuła drętwa.
Dobrze, że mędrzec wygłasza swoje mądrości z którymi się zgadzam ale to trochę za mało. Niezbyt ciekawe to jest.
Wygląda jednak, że to wstęp do jakiejś dłuższej historii. Jeśli tak, to może być niezłe.

Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1