Misterne Rękopisy

Zupełnie przyzwoita opowieść batalistyczna.
Z całą pewnością lepsza od niejednego 'dzieła' w Misternych Rękopisach.
Ocena dobra.

"(ciach) król który obiecywał nas bronić nie kiwnie nawet w tej sprawie palcem.(ciach)"

królowa chiba? poza tym coś ten goblin za gładką mową włada, nie są to przeca stworzenia zbyt rozgarnięte...

"(...) potoczył wzrokiem po zgromadzonych (...)"

"potoczył wzrokiem" - ?

za blisko siebie dwa zgromadzenia

"(...)Przez zgromadzonych przetoczył się szept, wielu kiwało głową z wątpliwością.(...)"

"przetoczył się szept" - przetacza się raczej jakichś głośny dźwięk.

"wielu kiwało głową z wątpliwościami" - styl!

"(...)Jest nas wielu, setki goblinich rodzin wielu świetnych wojowników (ciach)"

hola, hola przeca przed chwilą ich co nieco wyrżneli, no nie?

"(ciach)Jestem pewny iż Krewlod zechce wzmocnić się nasza pomocą.(...)"

STYL!

"(ciach) potężniejszych wojowników (ciach)"

może : najpotężniejszych?

"(ciach) rozejrzał się po zgromadzonych (ciach)"

spojrzał po zgromadzonych, rzucił okiem po zgromadzonych ale nie "rozejrzał się po zgromadzonych"!

"(ciach) dowodził sam imperator(ciach)"

ściąć autora, Imperator napisany z małej litery! :)

znów powtórzenie : armia dwa razy

"(ciach) starym barbarzyńskim zwyczajem (ciach) Barbarzyńcy wiele nauczyli się o sztuce wojennej podczas wieków wojen (ciach)"

hm... coś tu nie gra... skoro u barbarzyńców obowiązuje jakichś stary wojenny zwyczaj to przeca tak nagle nie (ino się Imperator zmienił) swych nawyków nie przedzierzgną. Chiba, że chodzi o to że się Imperator tego i owego na wojnach nauczył, ale to chiba nie przez wieki. A jakby barbariany wcześniej nauczyły na swych błędach to by Katharina wiedziała o co idzie.

"(...)Wojska Erathi podzielone na trzy części miały wziąć zbuntowanych goblinów w kleszcze. W rezerwie pozostawała liczna gwardia pod dowództwem Katarzyny.(...)"

Ach ta strategia i taktyka :P

"(...)Do pierwszej bitwy doszło przy zaskoczeniu obu stron.(...)"

ach ta sztuka wojny :P

"(ciach)Hetman pomny starożytnej sztuki wojennej osłabił swój środek i wzmocnił skrzydła.(ciach)"

Acha. Więc może to hetman wniósł odmianę w wojskach Krrewlod?

"(ciach)Liczyła iż jeśli zaatakuje pierwsza i zmusi barbarzyńców do obrony to jej doskonale wyszkolone oddziały wezmą górę.(...)"

ryzykantka :P (albo jeszcze gorzej...)

"(ciach)Katarzyna zdecydowała się jednak ratować oddalające się zwycięstwo uderzyć swoją doborową gwardią.(...)"

oddalające się? ono już dawno było na antypodach.

"(ciach)Te ucieczki tworzyły dziury w froncie, w które niemiłosiernie wdzierały się wilcze zagony.(ciach)"

panzer waffe ??

w ostatnim akapicie za dużo jest pustyni

Ogólnie : nie ma za bardzo za co pochwalić. Chiba że silne umiejscowienie w świecie Jaskini weźmiemy za zasługę. Styl kulej. Spójności właściwie nie ma. Ta bitwa to cosik nie realna (i nie fantasyjna :P). Do tego interpunkcja.
Skrótowość. Można by to rozwinąć. Coś jeszcze napisać. Gdzieś spojrzeć w szczegóły. A tu na odwal się, po łebkach bitwa opisan. Jak by to skrótowo wyrazić :
goblin literat, łubudu, łubudu i układy...