Misterne RękopisyOrła cień |
Jesteś na 2 stronie. Przejdź do: 1 2 3 | |
---|---|
marred2003-01-27 18:52 |
Piosenka ta jest zbyt podobna do oryginalu. To nie jest miejsce gdzie sie przerabia tylko polowe slow, a reszta zostaje. Wtedy to sie razem nie trzyma kupy. Melodie mozna wykorzystac, ale nie wiele ona tutaj daje. Mam nadzieje, ze nastepne czesci beda o wiele lepsze, o ile nie zniechecisz sie tymi komentarzami ktore sa tutaj |
Lopez2003-01-28 13:33 |
Przepraszam autora, ale naprawde sie ubawiłem zarówno czytając tekst jak i komentarze.
|
Gizmo2003-02-09 22:59 |
Osobiście też mam takie zdanie. Wiersz jest, a co tu owijać w bawełnę, KIEPSKI!!! Humor to chyba tak na siłę tu wrzucany (zresztą mnie nic nie bawiło), całość krótka, za mało zmienionych słów i bez jakiegoś konkretnego wyrazu to wszystko. A swoją drogą i sam utwór (oryginalny) do bani, tak samo słowa jak i muzyka. Jestem zdecydowanie na NIE i daję słabiutką dwójeczkę... |
Jenova2003-02-20 19:21 |
Miałam wiele tudności z wystawieniem oceny temu wierszowi, a właściwie słowom piosenki. Niby wszystko składa się w jednolitą całość, ale...no właśnie ale. Coś w tych słowach jest co mnie wyjątkowo odstrasza. Niestety moja ocena to 1 (byłoby 3 gdyby słowa bardziej odbiegały od oryginału). |
Saruman2003-03-28 18:07 |
ekhem...
No więc (wiem ,że się tak nie zaczyna ale nie mogę się powstrzymać)
Ten poemat jest słaby ,nawet bardzo ponieważ ma wyjątkowo słabą treść,szczeże mówiąc nie wiadomo o co w tym chodzi.Ponadto rytm załamuje się.To jest poprostu słabe.
!!!Zmieniam ocenę na.. 3!!!!
Dalej co do oceniania poematów.
Nieprzypuszczałem do tego momentu ,że znajdę coś tak słabego jak ta rymowanka.Takie wiersze nie powinny się znaleźć w misternych.
Według mnie tworzenie poematów jest znacznie prostsze niż pisanie prozą.Dlatego jeśli jakieś były błędy dawałem 4 i żadko niżej.jednak przyznaję jest to nieco krzywdzące do autorów opowiadań więc moje poglądy się zmieniły :) (no co tylko jedno zwierzę hodowlane nie zmienia zdania)
W wypadku takich watpliwych "dzieł" stosować będę gorsze oceny niż 4.Myślałem ,że nawet jeśli są błędy to i tak autor się napracował i dawałem 4.Jednak trzeba rozgraniczyć wartości ocen.Teraz będę ostrzej oceniał wiersze!!
Drżyjcie wieszcze i wierszokleci przed oceniaczem Sarumanem!!! :) |
Aiwelosse2003-05-03 23:55 |
Dochodzę do wniosku, że z interpretacją poezji u mnie za dobrze nie jest. Nic bowiem z tego nie rozumiem. A nawet, gdybym rozumiał, to i do innych elementów tego, uczciwszy uszy, dzieła mam liczne zastrzeżenia:
Po pierwsze: rymy. Ostatnio mam problemy ze wzrokiem, więc to może moja wina, ale fakt pozostaje faktem. Rymów tu nie widzę, a nie wierzę, by piosenka miał być "białym wierszem".
Tak więc, podsumowując wszystkie przeciw i przeciw stawiam z czystym sumieniem oceną bardzo niedostateczną. |
Darkena2003-09-28 15:07 |
Yyyyy troćku nie kapuję...
Ten wiersz jest taki....dziwny. Nie podobało mi się. Spróbowałam nawet zaśpiewać, ale mizernie to wyszło...w niektórych miejscach brak rytmu i to nieco utrudnia śpiewanie.
Mnie się podoba oryginał i dlatego jak zobaczyłam tak pokaleczoną wersję, to kursor od razu zjechał na niską ocenę.
Poza tym nawet, gdyby ten tytuł był inny, to by to już inaczej wyglądało. A tak to od razu mam inne nastawienie, już po samym tytule.
To by było na tyle. Ocenka: 2 |
Ingham2003-12-01 18:10 |
Za to, że jesteś świrem, że to opublikowałeś stawiam 3. Potrzeba nam trochę czubków... |
DruidKot2004-01-06 20:11 |
Wiersz ten nie podobał mi się,
Jak się podobało? :D Pisałem to jednym ciągiem bez przerywania. Zajęło mi to... minutę :D
Mniej więcej tak jest w Twoim wierszu: Rymów brak - to jego znak. Słaba treść - nie na sześć... Co tu więcej mówić? Nie wiem... No... 1 po prostu... Nic wyżej się nie da... A... i jeszcze pewna jedynka za kaleczenie wcale niezłej piosenki. W oryginale jest duuuuuużo lepsza :) Przykro mi...
dzisiejsza rada dla Neo: Porzuć to... :( |
Sir Wookash2004-04-13 00:13 |
Za pierwszą zwrotkę byłem skłonny 2 postawić. Ani melodii oryginału nie trzyma, ani poziomu żadnego pod względem techniki nie reprezentuje, ale ciut mnie rozśmieszyło. Ale potem... że co? on swoją ukochaną jadł? Jak tak to co ma do tego orła cień? A jak nie to ja w ogóle nie wiem o co tu chodzi...
Jeden z małym plusem... |
Jesteś na 2 stronie. Przejdź do: 1 2 3 |