![]() |
Misterne RękopisyOstatni pocałunek |
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 | |
---|---|
DruidKot2004-10-06 19:20 |
Nic specjalnego, dosłownie. W ogóle mnie nie rusza. A szkoda...
Trzy.
Pozdrawiam,
|
Aiwelosse2004-10-08 19:14 |
Bożżżże, jak mi się to topornie czytało. Ja Ci już mówiłem - mnie taki styl ubija. Nie wiem na jakich romantykach się wzorujesz - ale się nie wzoruj. Od wiersza aż bije patosem, zimnem i bezosobowością.
A wszystko to wina języka, którego używasz. Ja wiem, że on miał być poetycki - ale nie jest. On jest tak podniosły, tkai wyszukany - że mam uczucie, jakbym patrzył na ogromny, wyszukany pomnik - może i wymagał dużo pracy, ale jest zimny i bez wyrazu. Po prostu, taki jezyk sprawia, że nie da się wejść w wiersz; że traci on osobisty charakter, że ja go nie odczytuję, jako wzruszającą historię, a jak jakiś mit o czymś, co mnie w ujęciu mitu zupełnie nie interesuje.
Bo przecież to wasze uczucie, to chyba było coś ciepłego, małego, prywatnego - jakże coś prywatnego, ciepłego, takim wielkim i chłodnym językiem?
Mnie ten wiersz bardzo, bardzo odpycha.
Dwa. Nie potrafię wystawić też nic innego. |
Mirabell2004-10-08 20:00 |
Ech...
No cóż, myślę, że oba komentarze do "Prochu i Pyłu", oraz te tutaj nie mojego autorstwa starczą za wyjaśnienie do oceny. A będzie nią, niestety, dwa. |
Ghost2004-12-28 21:46 |
Trója.
Nie rusza mnie to kompletnie. Kolejny piękny wiersz... Szkoda, że jest za dużo tych pięknych wierszy i nie mogę pooceniać żadnego gniota albo arcydzieła.
BTW, dodałem do słów melodię i wyszła mi z tego tandetna piosenka... Czekajcie, aż zawojuję rynek! Żaden OZONE mi nie podskoczy! :P |
Tullusion2008-04-19 21:57 |
Przyznam szczerze - nie rozumiem niektórych metafor. Co mają oznaczać"słowicze sny", na ten przykład?... Słowik kojarzy mi się raczej z muzyką aniżeli z oniryką. Dwa ostatnie wersy pierwszej strofy wydają się jakby niepowiązane z całością struktury utworu.
Wiersz sam w sobie nie jest lekki, zamierzonego (jeżeli dobrze myslę) nastroju w pełni wprowadzić Ci się nie udało. Być może lepiej byłoby zrealizować go w konwencji sonetu?...
Ode mnie trzy. Ale mocne. |
Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 |