Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2
Samuel

2003-12-09 21:14

Co tu dużo mówić.
Krótkie, ale sens ma!
Wystawiam pięć.

Odpowiedź do Pana Faramira:
Dłuższe dzieło było by nużące.. a tak jest, krótko i szybko i z przyjemnością czyta się od pierwszego wyrazu po napis -- koniec -- :) A i nikt nie powie, iż czasu nie ma na przeczytanie tak "wielkiego" dzieła :)

Faramir (2003-12-10):
Dzięki! A ja się bałem, że będą mówić: "dobre, ale mogłoby być dłuższe", a tak - jak na razie - się nie dzieje. Czyli optymistyczny początek:).

Voldo

2003-12-14 15:02

Dobre ale mogłoby być dłuższe... żartuję. Jest akurat tak długie jak trzeba - nie za długie, nie za krótkie. Co do treści: jest zwięzła, treściwa itd. itp. etc. Znalazłam tylko dwa błędy:

"W pewnej krainie żył wielki Mędrzec, do którego przybywali ludzie z całego świata, szukając u niego Prawdy.
Pewnego dnia, do Mędrca przybył ubogi mężczyzna, którego niesprawiedliwie skazano na wygnanie. Za ostatnie oszczędności mężczyzna udało mu się dostać do jego komnaty, by ten mu pomógł."

Pierwszy (pogrubiony) to powtórzenie, drugi (podkreślony) niedopatrzenie (powinno być 'mężczyźnie udało się' lub 'udało mu się').

Z czystym sumieniem daję 5... no może 5-.

Faramir (2003-12-25):
Rzeczywiście, z tym mężczyzną się zagalopowałem. Jak mi się net naprawi - poprawię ;). Za ocene dziękuję.

Aiwelosse

2003-12-21 11:36

Jak widać, panie Minstrel, uczysz się Waść od Japończyków: pełna miniaturyzacja ;) I nie jest to bynajmniej nagana - tu pewne ograniczenie objętości jest mocno usprawiedliwione! Jakby nie patrzeć przypowieśc nie epopeja i trwać wieków nie musi. Ważne, by treść za sobą niosła.
A ten warunek pan Minstrel spełnił i to w całejrozciągłości. Język nie utrudnia odbioru, jest dopracowany, a wyszlifowany. Może nie brylant, ale już perełka :)
Znaczy, tres bien! Znaczy, piąteczka! :)

Faramir (2003-12-25):
Że styl dobry, toś mnie zdziwił :P Szczerze :).

Rion

2003-12-22 12:00

Opowiadanie było krótkie, to i komentarz krótki będzie.
5. Nic dodać, nic ująć...

Faramir (2003-12-25):
thx:)))

Sir Wookash

2003-12-30 01:01

Cóż mam powiedzieć? Przypowieść jak przypowieść... Nie przepadam za tym gatunkiem. Ale, że jest to pierwszy tego typu utwór w Osadzie, i do tego całkiem niezły, postawię 4.

Faramir (2004-01-01):
Dziękuju, jakby to powiedział pan Aiwe vel UnionJack aka Michał :P

Erin

2003-12-31 23:34

Mi się podoba - nie za długie, nie za krótkie, ma jasne przesłanie... Co tu dużo mówić - piąteczka.

PS. To, co powiedział mędrzec - tak na oko, łacina. Zgadłem?

Faramir (2004-01-01):
Dzięki.

Tak, to jest łacina. Miło by jeszcze było jakby znalazł się ktoś, kto by ją zrozumiał ;))

Farmerus

2004-01-05 11:41

"Za ostatnie oszczędności mężczyzna udało mu się dostać do jego komnaty, by ten mu pomógł."

To błądzik, jakim wyłapał przypadkiem.

A co do całości: napisane poprawnie, z przesłaniem dość trafnym i oczywistym, choć przedstawionym (jak dla mnie) niezbyt dobrze (nie pytaj jeno drogi Faramirze, jak to zrobić lepiej, bo nie wiem ;), króciuśkie, pobieżne (wiem, wiem - tak miało być, jednak to nie oznacza, że mie się to podoba) i nie sądzę by mie na długo w głowie zostało.
Ot, nie obrażając nikogo, nic specjalnego. I taka jest też ocena.

Pozdrawiam!

Faramir (2004-01-13):
Nic się nie stało :))

DruidKot

2004-01-13 17:08

Uuu... Słabo. Ma co prawda przesłanie, ale nie takiego marnego opwiadania należy się spodziewać po Faramirze. Nie potrzebne słowo, które daje powtórzenie: "... za ostatnie oszczędności mężczyzna udało mu się..."

Ogólnie kiepawo... Gdyby nie "Ludzie zawsze widzą i słyszą to, czego chcą i w co wierzą", opowiadanie dostało by marne trzy... Trója mocna, czy bardzo naciągana czwórka? Faramirowi można zaufać i dam mu kredyt. :)

... Pozdrawiam - Czwóreczka ;)

Faramir (2004-01-13):
E tam, od razu słabo :P.

Przypowieść to być miała - i jest! Prostota tekstu jest tutaj wymagana.

hadżdżi Dawud az Gossarah

2004-02-25 10:35

Długość przypowieści bardzo dobra.
Jednak przesłanie zbyt słabe.
Ocena (naciagana) dobra.

Faramir (2004-02-25):
O! Mówiąc szczerze - nie spodziewałem się!

Hexe

2004-03-01 20:52

Witam,

przypowieści lubie, jako krótkie i treściwe, posiadające głębsze (mniej lub bardziej wyraźne) przesłanie. Jednakże dzieło Twe, Faramirze, dla mnie jest niezupełnie czytelne. Znaczy się, domyślam się poniekąd, co miałeś na myśli, ale można było przestawić to jaśniej, łatwiej, bardziej przystępnie.

Mam nadzieję, że była to jedynie chwilowa słabostka i pozostałe Twe dzieła są lepsze. A ocena trójkowa.

Pozdrawiam,
Hexe

Faramir (2004-03-02):
Nic się nie stało :) Opowieść w sumie powstała z samej chęci napisania przypowieści, nie natomiast pomysłu na takową. Stąd może trochę nie najlepiej wyszło :)
Polceam swą twórczość liryczną, z niej jestem najbardziej zadowolony :))

Jesteś na 1 stronie. Przejdź do: 1 2